wyciszenie stropu drewnianego
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
wyciszenie stropu drewnianego
mam domek parterowy z poddaszem nieuzytkowym,planuje podniesc dach i zrobic u gory mieszkanko.strop na belkach drewnianych w rostawie co 60 cm beli o przekroju 10cmx20 cm.
nie chce aby kazdy krok,tupniecie czy rozmowy byly slyszane na dole.oczywiscie wiem ze calkowite wyciszenie nie jest mozliwe ale czy jesli pomiedzy belkami uloze izolacje z welny np 10 cm,na belki nabije płyte wiorową na niej poloze folię,styropina grubosci 5 cm,a na tym wylewka (zbrojona) gr. 4cm,to czy to bedzie dobre rozwiazanie.Slyszalem kiedys ze najbardziej slyszalne sa styki belk i stropowej z plyta wiorowa,ktore to drewno przenosi halasy,stad pomysl wylozenia calej podlogi styropianem.
nie chce aby kazdy krok,tupniecie czy rozmowy byly slyszane na dole.oczywiscie wiem ze calkowite wyciszenie nie jest mozliwe ale czy jesli pomiedzy belkami uloze izolacje z welny np 10 cm,na belki nabije płyte wiorową na niej poloze folię,styropina grubosci 5 cm,a na tym wylewka (zbrojona) gr. 4cm,to czy to bedzie dobre rozwiazanie.Slyszalem kiedys ze najbardziej slyszalne sa styki belk i stropowej z plyta wiorowa,ktore to drewno przenosi halasy,stad pomysl wylozenia calej podlogi styropianem.
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Wylewanie płyty betonowej na drewnianym stropie to jakieś nieporozumienie. Poddasze to z reguły część domu przeznaczona do wypoczynku, należy ją odizolować od części parterowej i do tego wełna jak najbardziej się nadaje. Belki stropowe sprubój nalepić piankę poliuretanową (dostaniesz ją w każdej hutowni handlującej systemami gips-kartonu) powinna znacznie wyeliminować drgania, a następnie płyty lub deski. A tak w ogóle to powinieneś mieć na to projekt i pozwolenie na budwę. Pozdrawiam.
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Wełna, styropian, folie i jeszcze beton zbrojony - aż się chce krzyczeć z przerażenia. Między belki ułóż folię i na to wełnę mineralną. Na samych belkach daj pasy taśmy poliuretanowej, tak jak radzi Wilhelmi. To ci wytłumi podłogę przed dźwiękami uderzeniowymi, a wełna całość dociepli i wygłuszy od dźwięków powietrznych. Nie daj Boże na to jeszcze betony, bo ci się jeszcze ten domek zawali.
miłego dnia
-
Wojciech Nitka
- Początkujący

- Posty: 34
- Rejestracja: 18 wrz 2004, 19:06
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
Wojciech Nitka
- Początkujący

- Posty: 34
- Rejestracja: 18 wrz 2004, 19:06
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
Wojciech Nitka
- Początkujący

- Posty: 34
- Rejestracja: 18 wrz 2004, 19:06
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Szanowny Panie,
folię paroizolacyjną stosuje się na przegrodach zewnętrznych celem ograniczenia migracji pary wodnej (na zasadzie różnicy ciśnień) w przegrody zewnętrzne.
Problem ten nie występuje w przegrodach zewnętrznych, stąd nie ma potrzeby i sensu stosowania folii paroizolacyjnej w tych przegrodach.
folię paroizolacyjną stosuje się na przegrodach zewnętrznych celem ograniczenia migracji pary wodnej (na zasadzie różnicy ciśnień) w przegrody zewnętrzne.
Problem ten nie występuje w przegrodach zewnętrznych, stąd nie ma potrzeby i sensu stosowania folii paroizolacyjnej w tych przegrodach.
Buduj z Drewna
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Jakiej różnicy ciśnień i niby skąd ta róznica ma się wziąść? Natomiast na 100% wystąpi różnica stężeń pomiędzy pomieszczeniem wilgotnym a suchym co będzie skutkowało przepływem pary wodnej. Jednostronny montaż folii z pewnością nie spowoduje żadnej szkody w konstrukcji a przeciwnie ochroni ją przed nadmiarem pary wodnej. Tak mam zrobione w swoim domu i jest ok. Serdecznie pozdrawiam.
-
Wojciech Nitka
- Początkujący

- Posty: 34
- Rejestracja: 18 wrz 2004, 19:06
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Wilgoć w postaci pary wodnej znajduje się w powietrzu zawsze. Jej zawartość w powietrzu jest tym większa, im wyższa jest jego temperatura oraz wilgotność względna. Stan ten reguluje ciśnienie cząstkowe pary wodnej w powietrzu. Jeżeli ciśnienie to wewnątrz budynku będzie wyższe niż na zewnątrz (takie warunki panują zimą), będzie zachodzić ruch wilgoci (dyfuzja pary wodnej) przez przegrodę w kierunku na zewnątrz.
Buduj z Drewna
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Szanowny Panie Wojtku warto przy tak logicznych i oczywistych wywodach podać wartoć tego nadcinienia. Oczywicie para wodna wędruje tam gdzie chce i jako gaz nie przynosi żadnej szkody natomiast w miejscach nasycenia zaczyna się wykraplać i to już jest problem i to poważny. Cała rzecz w tym aby do takiego stanu nie dopucić i utrudnić jej dotęp do przegrody jednoczenie umożliwiajšc wydostanie się nadmiaru pary wodnej z przegrody. Serdecznie pozdrawiam.
Witam
Widze, ze wywiazala sie tu dyskusja na temat czy stosowac folie na stropach drewnianych, wiec pragne wrzucic moje spostrzezenia i doswiadczenia nabyte wlasnie w trakcie realizacji remontu stropow drewnianych.
Dosyc mocno poszukiwalem rad i opinii ludzi z branzy oraz producentow ocieplen i wygluszen.Rzecz ma sie na dzien dzisiejszy tak ze strop drewniany powinien posiadac folie paroizolacyjna ktora ma zapobiegac przenikaniu i skraplaniu sie ow pary od wewnwtrznej strony przegrody w warstwie izolacji.
Jako, ze generalny watek tego forum brzmi: jak wygluszyc takowy stroppodam jak jest to u mnie "na swiezo" zrobione.
Na belki od strony gornej zalozynem pasy pianki poliuretanowej na ktorej leza deski.
Pomiedzy belkami wcisnalem welne mineralna 150mm, ktora zostala od spodu oslonieta folia paroizolacyjna przybita za pomoca listewek od spodu belek stropowych. Jako ze zmianiam takze instalacje w domu zalozylem podwieszany ruszt stalowy pod sufit g-k, zostawiajac przerwe pomiedzy wlasciwa konstrukcja stropu a sufitem nad pomieszczeniem ponizej.
Musze powiedziec ze dosc znacznie poprawilem wygluszenie stropu miedzy pietrami zwlaszcza ze domek nie jest pierwszej swiezosci - 1935 rok ukonczenia budowy.
Widze, ze wywiazala sie tu dyskusja na temat czy stosowac folie na stropach drewnianych, wiec pragne wrzucic moje spostrzezenia i doswiadczenia nabyte wlasnie w trakcie realizacji remontu stropow drewnianych.
Dosyc mocno poszukiwalem rad i opinii ludzi z branzy oraz producentow ocieplen i wygluszen.Rzecz ma sie na dzien dzisiejszy tak ze strop drewniany powinien posiadac folie paroizolacyjna ktora ma zapobiegac przenikaniu i skraplaniu sie ow pary od wewnwtrznej strony przegrody w warstwie izolacji.
Jako, ze generalny watek tego forum brzmi: jak wygluszyc takowy stroppodam jak jest to u mnie "na swiezo" zrobione.
Na belki od strony gornej zalozynem pasy pianki poliuretanowej na ktorej leza deski.
Pomiedzy belkami wcisnalem welne mineralna 150mm, ktora zostala od spodu oslonieta folia paroizolacyjna przybita za pomoca listewek od spodu belek stropowych. Jako ze zmianiam takze instalacje w domu zalozylem podwieszany ruszt stalowy pod sufit g-k, zostawiajac przerwe pomiedzy wlasciwa konstrukcja stropu a sufitem nad pomieszczeniem ponizej.
Musze powiedziec ze dosc znacznie poprawilem wygluszenie stropu miedzy pietrami zwlaszcza ze domek nie jest pierwszej swiezosci - 1935 rok ukonczenia budowy.

