Od listopada 2009 mam nowy dach

Po niezliczonych negocjacjach udało mi sie dogadać z Adamowskim.
Dachówka UNIBET została wyminiona na Martensa.
Musiałem "trochę" partycypować w kosztach, bo mi zależało aby wymienić cały dach a nie tylko popękane (oni dali dachówki ja zapłaciłem za robocizne - tak w uproszczeniu).
Trwało to niesamowicie długo i sam nie wiem jak mi sie udało zakończyć to z sukcesem. Byłem bardzo upierdliwy ....
A przy okazji to firma UNIBET Sp. z o.o. to juz dawno w upadłości i tylko "dobra" wola Adamowskiego może sprawić, że sie coś może udać.
W sądzie to raczej by była lipa

(badałem dość gruntownie temat).