Witam wszystkich. Chciałbym się dowiedzieć jak powinno podchodzić się do sprawy obowiązku sprawdzenia projektów architektoniczno-budowlanych. Prawo budowlane mówi, że nie wymaga się sprawdzenia "projektów obiektów budowlanych o prostej konstrukcji, jak: budynki mieszkalne jednorodzinne, niewielkie obiekty gospodarcze, inwentarskie i składowe (Art. 20, ust. 3, pkt. 2). Nie do końca wiem jak interpretować zapis o "prostej konstrukcji" - spotykałem się z tym, że urzędnicy stosują się do tego zgodnie z wymienionymi przykładami, czyli np. trzypiętrowy budynek jednorodzinny o kubaturze ok 900 m3, ze skomplikowanym dachem sprawdzenia nie wymagał, natomiast mały, parterowy sklepik o kubaturze ok. 300 m3, z prostym dachem dwuspadowym musiał już być sprawdzony (bo nie jest to domek jednorodzinny). W innym przypadku skomplikowaną konstrukcję stanowił budynek o kubaturze powyżej 1000 m3, bez względu na jego funkcję (co moim zdaniem jest podejściem bardziej logicznym). Pytanie - jak do tego problemu podchodzą w Waszych przypadkach i czy ktoś może przedstawić jakąś konkretną interpretację lub podstawę prawną?
Drugi problem dotyczy wymaganego zakresu projektu architektoniczno-budowlanego. W jakich wypadkach wymagane są projekty instalacji wewnętrznych (wod., kan., c.o., gaz, elektryka), aby projekt został zatwierdzony i wydano pozwolenie na budowę? Na forum znalazłem tylko jeden post na ten temat, w którym problem nie został jednoznacznie rozwiązany. W moim starostwie wygląda to tak, że projektów branżowych wymaga się w przypadku budynków usługowych i dużych obiektów - domki jednorodzinne, gospodarcze itp. przechodzą z samą architekturą i konstrukcją. Co ciekawe, lokalny PINB (w przypadku legalizacji) wymaga projektów branżowych w przypadku wszystkich budynków. Czy ktoś mógłby ustosunkować się do tego problemu i najlepiej podać jakąś podstawę prawną z sensowną interpretacją?
Projektant sprawdzający oraz projekty branżowe
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Re: Projektant sprawdzający oraz projekty branżowe
Odnośnie obowiązku sprawdzenia projektów: obecnie w prawie budowlanym pojęcie "obiekty o prostej konstukcji" nie ma definicji. W starym prawie budowlanym chyba z lat 70' w obowiązjące w tegy ustawie o samodzielnych funkcjach w budownicwie pojawiło się pojęcie uprawnienia do projektowania obiektów o prostej konstrukcji. W tej ustawie podano definicję obiektu o prostej konstrukcji z tego co pamiętam były to obiekty o kubaturze do 1000 m3
Jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego; zgodnie § 12 ust. 1 pkt 5) część rysunkowa projektu budowalnego powinna zawirać: zasadnicze elementy wyposażenia technicznego, ogólnobudowlanego, umożliwiającego użytkowanie obiektu budowlanego zgodnie z jego przeznaczeniem, w tym:
a) iinstalacje: sanitarne, ogrzewcze, wentylacyjne, chłodnicze, klimatyzacyjne i gazowe,
b) instalacje i urządzenia budowlane: elektryczne i telekomunikacyjne oraz instalację piorunochronną,
c) instalacje i urządzenia budowlane ochrony przeciwpożarowej określone w przepisach odrębnych,
wraz ze sposobem powiązania instalacji obiektu budowlanego bezpośrednio z sieciami (urządzeniami) zewnętrznymi albo z instalacjami zewnętrznymi na zagospodarowywanym terenie oraz związanymi z nimi urządzeniami technicznymi, uwidocznione na rzutach i przekrojach pionowych obiektu budowlanego, co najmniej w formie odpowiednio opisanych schematów lub przedstawione na odrębnych rysunkach.
Jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego; zgodnie § 12 ust. 1 pkt 5) część rysunkowa projektu budowalnego powinna zawirać: zasadnicze elementy wyposażenia technicznego, ogólnobudowlanego, umożliwiającego użytkowanie obiektu budowlanego zgodnie z jego przeznaczeniem, w tym:
a) iinstalacje: sanitarne, ogrzewcze, wentylacyjne, chłodnicze, klimatyzacyjne i gazowe,
b) instalacje i urządzenia budowlane: elektryczne i telekomunikacyjne oraz instalację piorunochronną,
c) instalacje i urządzenia budowlane ochrony przeciwpożarowej określone w przepisach odrębnych,
wraz ze sposobem powiązania instalacji obiektu budowlanego bezpośrednio z sieciami (urządzeniami) zewnętrznymi albo z instalacjami zewnętrznymi na zagospodarowywanym terenie oraz związanymi z nimi urządzeniami technicznymi, uwidocznione na rzutach i przekrojach pionowych obiektu budowlanego, co najmniej w formie odpowiednio opisanych schematów lub przedstawione na odrębnych rysunkach.
Re: Projektant sprawdzający oraz projekty branżowe
Danruc, przywołane przez Ciebie przepisy czytałem. Problem w tym, że każdy ma inną interpretacje - jak wspomniałem, w moim starostwie projektów instalacji się nie wymaga w przypadku domków jednorodzinnych, gospodarczych itp. W przypadku usług już tak (co moim zdaniem jest dziwne, bo nierzadko budynki usługowe bywają o wiele mniej skomplikowane).
W przepisach jest mowa o przynajmniej odpowiednio opisanych schematach, ale u mnie w starostwie wystarczy napisać w opisie np. "instalacja c.o. - ogrzewanie przy pomocy pieca na paliwo stałe". W tym roku chcieli zacząć wymagać projektów instalacji w każdym przypadku, ale wyszło na to, że "nie mają prawa" i sprawa ucichła. W dwóch sąsiednich starostwach również nie wymagają projektów instalacji w przypadku domków jednorodzinnych.
Spotkałem się też w sieci z artykułem napisanym przez pewną panią architekt (niestety nie pamiętam nazwiska ani źródła). Ów artykuł opisywał proces zamawiania projektu i formalności z nim związanych i napisano w nim, że "w przypadku bardziej skomplikowanych obiektów wymagane będą projekty instalacji wewnętrznych".
Nie mogę niestety znaleźć w przepisach żadnej dokładnej podstawy prawnej kiedy trzeba a kiedy nie. Konkretna interpretacja jest naprawdę konieczna, bo czasami nawet sami urzędnicy nie wiedzą czego od projektanta oczekują, często robiąc to "na wyczucie".
W przepisach jest mowa o przynajmniej odpowiednio opisanych schematach, ale u mnie w starostwie wystarczy napisać w opisie np. "instalacja c.o. - ogrzewanie przy pomocy pieca na paliwo stałe". W tym roku chcieli zacząć wymagać projektów instalacji w każdym przypadku, ale wyszło na to, że "nie mają prawa" i sprawa ucichła. W dwóch sąsiednich starostwach również nie wymagają projektów instalacji w przypadku domków jednorodzinnych.
Spotkałem się też w sieci z artykułem napisanym przez pewną panią architekt (niestety nie pamiętam nazwiska ani źródła). Ów artykuł opisywał proces zamawiania projektu i formalności z nim związanych i napisano w nim, że "w przypadku bardziej skomplikowanych obiektów wymagane będą projekty instalacji wewnętrznych".
Nie mogę niestety znaleźć w przepisach żadnej dokładnej podstawy prawnej kiedy trzeba a kiedy nie. Konkretna interpretacja jest naprawdę konieczna, bo czasami nawet sami urzędnicy nie wiedzą czego od projektanta oczekują, często robiąc to "na wyczucie".
