malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
-
lukaszczecin
- Początkujący

- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2009, 22:50
malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
witam jestem nowy i początkujący.
mam pytanie.
robię adaptacje poddasza cale poddasze ściany i sufity to ok 160m2 . mam już ekipe do zrobienia tego
czyli położenia wełny i płyt. teraz tak dostałem dwie wyceny położenie rigipsów na surowo i z gładzią na wszystkich sianach. oczywiście z gładzią wyszło ok 50 % drożnej . mam pytanie czy można pomalować rigipsy bez szpachlowanie ich całej powieszchni ?? o oczywiste zaszpachlować szpary i takie tam ale chodzi mi o to czy można bezpośrednio malować rigips np duluxem i czy to nie będzie źle wyglądać. sami rozumiecie koszta ,a przy takiej powieszchni trochę zaoszczędzę
mam pytanie.
robię adaptacje poddasza cale poddasze ściany i sufity to ok 160m2 . mam już ekipe do zrobienia tego
czyli położenia wełny i płyt. teraz tak dostałem dwie wyceny położenie rigipsów na surowo i z gładzią na wszystkich sianach. oczywiście z gładzią wyszło ok 50 % drożnej . mam pytanie czy można pomalować rigipsy bez szpachlowanie ich całej powieszchni ?? o oczywiste zaszpachlować szpary i takie tam ale chodzi mi o to czy można bezpośrednio malować rigips np duluxem i czy to nie będzie źle wyglądać. sami rozumiecie koszta ,a przy takiej powieszchni trochę zaoszczędzę
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
Mozna szpachlowac i mozna nie szpachlowac, tylko wtedy po polozeniu tasm na laczeniach plyt trzeba kilka razy poszpachlowac w tych miejscach zeby potem po malowaniu nie bylo widac tych laczen.
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
sądząc po treści wypowiedzi nie bardzo znasz się na pracach......., polecam poszukać pieniędzy i wykończyć w całości ( z malowaniem kolorem)- tak będzie bezpieczniej i patrząc w przód - taniej:)
-
GipsKarton
- Superużytkownik

- Posty: 750
- Rejestracja: 21 lut 2009, 18:22
- Lokalizacja: Szczecin
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
Slowo "Dulux" nie mówi nic. nie czaję jak szpachlowanie moze byc tak drogie?lukaszczecin pisze:witam jestem nowy i początkujący.
mam pytanie.
robię adaptacje poddasza cale poddasze ściany i sufity to ok 160m2 . mam już ekipe do zrobienia tego
czyli położenia wełny i płyt. teraz tak dostałem dwie wyceny położenie rigipsów na surowo i z gładzią na wszystkich sianach. oczywiście z gładzią wyszło ok 50 % drożnej . mam pytanie czy można pomalować rigipsy bez szpachlowanie ich całej powieszchni ?? o oczywiste zaszpachlować szpary i takie tam ale chodzi mi o to czy można bezpośrednio malować rigips np duluxem i czy to nie będzie źle wyglądać. sami rozumiecie koszta ,a przy takiej powieszchni trochę zaoszczędzę
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
Jak ci zależy na estetycznym wykończeniu wnętrza to nie rób tego sam. Jeżeli już chcesz pomalować to tylko nie dulux każdy Ci powie co to za farba jeszcze tym bardziej na poddasze.Z tej półki kup dekorala zdecydowanie lepszy.
A jak masz więcej pieniędzy to fluger,bekers,tikurilla, albo magnat trochę tańszy.
Najlepiej nie rób nic zagruntuj i zbieraj pieniądze na ekipe do wykończenia.
Aha i nie oszczędzaj na fachowcach bo wykończyć dobrze płyty naprawdę trzeba umieć.
A jak masz więcej pieniędzy to fluger,bekers,tikurilla, albo magnat trochę tańszy.
Najlepiej nie rób nic zagruntuj i zbieraj pieniądze na ekipe do wykończenia.
Aha i nie oszczędzaj na fachowcach bo wykończyć dobrze płyty naprawdę trzeba umieć.
parafek
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
dulux ma bardzo dobre farby, kwestia odpowiedniego przygotowania podłoza - tak jak do każdej farby, nie widzę problemów z duluxem.
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
normalna cena dobrej lateksowej farby(z ceny zależne od dystrybucji rozpiętość ogromna)
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
jeśli szukasz oszczędności to zadowoli cię poszpachlowanie płyt na łaczeniach,. jesli zostanie to fachowo wykonane nie zauważysz praktycznie żadnej róznicy! podkreślam fachowo. na lonczenia daj nie siatke a binde. a co do farby to 50 procent zalezy od malza drugie dopiero od farby. uwazaj z tym gruntem, nieumiejtnie polozony becie przebijal(smugi plamy itp) proponuje na pierwszy raz przealowac gruntem z farba(moze byc biala ) i przy okazji pokrze ci wszystkie ubbytki i porawki. nie sugerowałbym sie wypowiedziami tzw wielkich madrych cwaniakow ktory mysla ze sa najmadrzejsi na swiecie. ja robie w niemczech i czasami na taki materialach beznadziejnych pracujemy ze szkoda gadac. takie sa realia nie zamirzalem nikogo obrazac stwierdzam fakty
pozdro
pozdro
trzeba iść do przodu i się rozwijać, nie stać w miejscu i nie cofać sie w tył!!!
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
Jak bedziesz stosowal farby tolensa albo oriona to zobaczysz czy jest sens szpachlowac cos co jest gladkie.tomma pisze:sądząc po treści wypowiedzi nie bardzo znasz się na pracach......., polecam poszukać pieniędzy i wykończyć w całości ( z malowaniem kolorem)- tak będzie bezpieczniej i patrząc w przód - taniej:)
Bo czasami kolesie gorzej spartacza szpachlowanie plyt niz jak byla w orginale nieszpachlowana.
UNIKOM WSZELKIEJ PRACY!!!!
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
tyle gadania a takie to proste.niech ci "fachowcy'poszpachlują łączenia i jak powiedzą gotowe,postaw halogen tak żeby świecił wzdłuż ściany i zobacz z naprzeciwka jak te łączenia wyglądają.Jeszcze widoczniej będzie jak wszystko będzie pomalowane na biało nawet farbą tzw.garażową na jeden raz
Jeszcze jedno.Osobiście uważam że funkcje stabilności odegra tu tapeta ,którą można pomalować.
Jeszcze jedno.Osobiście uważam że funkcje stabilności odegra tu tapeta ,którą można pomalować.
-
pewnaekipa
- Początkujący

- Posty: 34
- Rejestracja: 21 lut 2010, 22:11
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
Również poczekałbym na dopływ gotówki. Jeżeli masz zamiar tam mieszkać i ma to wyglądać estetycznie to nie zastanawiaj się nad oszczędnościami. Jeżeli wybierzesz samo szpachlowanie łączeń to będzie to widoczne. Możesz część prac wykonać sam np malowanie lub poszukać sprawdzonych produktów w dobrej cenie. Jak będziesz zamawiał ekipę to poproś najpierw o wycenę, pozwoli ci to podjąć odpowiednią decyzję. My zawsze przygotowujemy dokładną wycenę każdej z czynności jaką wykonujemy, włącznie z planowanym czasem trwania prac. Taka metoda jest dobra dla obu stron. Czasami zdarza się że wyskakuje coś nieplanowanego, ale wtedy jest to dyskutowane z klientem. Nawiązując jeszcze do malowania, ktoś odradzał duluxa, też nie jestem jego zwolennikiem, zdecydowanie polecam magnata.
-
jacenty800
- Superużytkownik

- Posty: 801
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:07
- Lokalizacja: włocławek
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
zajmuje sie tym na codzien wiec radze tak.jak juz chce pan obnizyc koszta.wiadomo jak oddaja plyty to laczenia przeszpachlowane.niech szpachluja gipsami nida do łaczen gipsowo kartonowych na 1 raz a na 2 nida finish.pisze o gipsie bo to wazne by był dobry efekt koncowy czyli ani gorek ani zagłebien w miejscu łaczenia płyt.proponuje zagruntowac wsio gruntem z ticurill .spowoduje to zmniejszenie chlonnosci płyt i spowoduje ze farba na płycie i łaczeniu bedzie rownomiernie rozłozona.zaleta gruntu jest to ze jest biały wiec spełnia podwujne zadanie.wyrownuje chłonnosc i daje biały kolor
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
Po co to gruntowac???
Kladziesz prestonet G bez gruntowana. A on, sie trzyma wszystkiego.
Kladziesz prestonet G bez gruntowana. A on, sie trzyma wszystkiego.
UNIKOM WSZELKIEJ PRACY!!!!
Re: malowanie sciany i syfitu z plyt k-g
A co to za wynalazek skoro w necie nie ma ani słowa o tym czymś. Poza tym nikt nie będzie malował ani "gładził" gk bez gruntowania, bo nikt na to nie da gwarancji.
BTW Dulux ma szajsowate farby - kiedyś był dobry, dużo lepszy jest nobiles i tańszy oprócz tego oczywiście beckers i inne znane marki. Duluxa osobiście odradzam - z doświadczenia, nie tylko swojego.
BTW Dulux ma szajsowate farby - kiedyś był dobry, dużo lepszy jest nobiles i tańszy oprócz tego oczywiście beckers i inne znane marki. Duluxa osobiście odradzam - z doświadczenia, nie tylko swojego.
