Witam .Jak w temacie wszystkie grzejniki w domu sa zimne na dole <letnie>a gory gorace.Rurki od powrotu sa zimne.Wszystkie grzejniki sa zeliwne.Instalacja ma pompke i zbiorniczek wyrownawczy.Nie znam sie na tym i dlateg tylko tyle moge opisac .Przy grzejnikach sa odpowietrzniki takie odkrecane i leci z nich woda.W skrzynce rozdzielczej dolny rzad podłaczen tez jest sporo zimniejszy od gornego o co chodzi???Pomocy

zbyt skromny opis aby cokolwiek powiedzieć, opisz bardziej szczegółowo instalację, może jest jakiś zawór między rozdzielaczem a pompką i jest zamknięty, może też być zatkany filtr pompy, ale naprawdę trudno cokolwiek stwierdzić przy tak skromnym opisie

jest zwykły piec ktory ogrzewa wode a pompoka ja pcha.co dokładnie mam opisac?

Może się tak zdarzyć jak zapotrzebowanie pomieszczeń na ciepło jest większe niż ilość ciepła dostarczana do grzejników.

wyczyść filtr, ewentualnie daj wyższy bieg na pompce

a jak mam obliczyc czy zapotrzebowanie jest za duze lub za male?

Żadne tam liczenie zapotrzebowania. Takimi rzeczami należy się zająć w ostateczności.

Przede wszystkim zrób tak, jak Ci radzi "komtech".

Pozdrawiam.

Ja bym obstawiał to samo co Janusz13. Za niska temp. na piecu.
Przytkanie filtra i niski bieg pompy też jest prawdopodobny.

a jaka powinna byc temp.optymalna?ojciec pali tak do 60 stopni boi sie dalej bo sie zawsze zagotuje i przeleje?

Temp. optymalna jest zależna od wielu czynników takich jak moc kotła, izolacja domu, okna, temp. zewnętrzna, temp. wewnętrzna.
Przy takich jak teraz mrozach 60 st. na piecu, to zdecydowanie za mało. 65 to minimum.

ilu letni jest ten układ może grzejniki są z odzysku i są zamulone a jak instalacia czy była kiedykolwiek płukana

grzejniki sa uzywane wiec podejrzewam ze swoje przeszły.płukane pewnie tez nie były jak to zrobic?