Witam,

mam taki problem, posiadam stary domek z ok 1930.
Do tej pory ogrzewany był piecami kaflowymi, ale chce tam zrobić remont i zamontować CO mam tylko problem z tym czym to ogrzewać

Padło na piec gazowy kondenstat ale zastanawiam się czy nie będzie problemów z montażem takiego pieca bo z tego co wiem trzeba tam zamontować specjalny wkład kominowy a mój komin ma nieco dziwny kształt.

Wszystko widać na obrazku poglądowym poniżej:

img163.imageshack.us/img163/1277/komina.jpg

piec miałby wylądować w piwnicy gdzie dostęp do komina jest przez tzw. czyścik
W komine są 2 kanały spalinowe i jeden wentylacyjny
Czy przy takim kształcie komina da się zamontować ten wkład kominowy?
Czy zostaje wywalić ten wkład kominowy przez ścianę budynku albo zamontować piec np. na ekogroszek?

Jak ktoś ma jakąś koncepcję niech da znać.

Pozdrawiam

Jak najbardziej, da się zamontować. Szkopuł jedynie w tym, że musiałbyś wykonać dodatkowe dwa otwory montażowe na załamaniach przewodu kominowego (rozumiem, że gdzieś u góry ten przewód się prostuje - czego nie raczyłeś dorysować - i mamy to drugie załamanie, o którym wspomniałem).

Jak nietrudno się domyślić, na przewodzie kondensatu potrzebne byłyby kolana o odpowiednim kącie, dopasowanym do załamania komina.

A przez ściane piwnicy? wyciągnąc rurę na zewnątrz na wysokośc ok.2,5 m.

Czy jest drugie załamanie bo na dachu na razie nie byłem (nie ma trochę warunków) więc nie wiem, być może jest. Z kolankami to nie problem bo komin z cegły więc jakbym miał wsadzać kolanka to wybiję otwór a potem zamuruję.

Problem z tym czy da się wprowadzić ten środkowy odcinek bo ta rura do środka która idzie jest raczej sztywna a nie elastyczna.

A co do wyrzutu za ścianę to też jest taka opcja i biorę ją pod uwagę, tylko nie chce aby mi wylot wyszedł koło okna. Jeżeli się w tym miejscu nie da tego zorganizować to mam jeszcze jedno miejsce na piec ale bardzo małe więc wolał bym piec władować do piwnicy.

Projektant doradzał mi aby po prostu zmontować drugi komin ale domyślam się ze do takiego komina też taki wkład trzeba zamontować to mi to podwaja koszty, a budżet napięty.

Witam.
Ja mam w kominie założony wkład typu ALUFOL. Działa to już 14 lat ale przy tradycyjnym piecu gazowym Beretta.Nie wiem czy do kondensatu też się nadaje ale jego zaletą jest , że komin może być krzywy a wprowadzony wkład ALUFOL po rozprężeniu go powietrzem sam się układa w kanale komina.
Pozdrawiam wagarz

tomek ipd pisze:A przez ściane piwnicy? wyciągnąc rurę na zewnątrz na wysokośc ok.2,5 m.

Najsensowniejsze rozwiązanie. Tym bardziej, że nie musisz wyciągać tej rury na 2,5m od gruntu. Wystarczy 0,5m. od gruntu i tyleż od okna.

adamis pisze:Najsensowniejsze rozwiązanie.

Pod warunkiem, ze zamontuje kocioł z zamkniętą komorą spalania, a póki co, nie wyraził takiej woli. W przeciwnym razie najsensowniejsze rozwiązanie zamieni się w najbardziej bezsensowne.

A tego chyba byś nie chciał, rekomendowany doradco?

@czajnik - mogę zamontować cokolwiek bo na razie nie mam jeszcze nic narzucone (poza tym są kondensaty z otwartą komorą spalania? bo jakoś mi się o uszy nie obiło)

Po prostu chce znaleźć najoptymalniejsze rozwiązanie.

W planach jest jakiś kocioł jednofunkcyjny + zasobnik cwu ok 14kW

Mogę zamontować piec tak:
-http://img163.imageshack.us/img163/333/komind.jpg

Bo w piwnicy jest dużo miejsca tylko czy nie ma tutaj żadnych uwarunkowań prawnych i czy spaliny z tego komina nie będą jakimś problemem 0,5 m od okna.
A nawet powiem że tak było by lepiej bo przewód kominowy musiał bym zamontować 2-3m a nie 15 jak to w przypadku wkładu kominowego.

Wszelkie ograniczenia w tym temacie są ujęte w par. 175 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych dla budynków. (Dz.U. nr 75 poz 690).

Jest tam mowa zarówno o ograniczeniu mocy, jak i o wysokościach, na które trzeba wyprowadzić przewód spalinowy (tj. kiedy min. 2,5 m, a kiedy wystarczy 0,5 m).

Pozdrawiam.

toudek pisze: Padło na piec gazowy kondenstat ale zastanawiam się czy nie będzie problemów z montażem takiego pieca

Czajnik, a ten to jaki niby jest, z otwartą komorą?

No, ten jest akurat z zamkniętą.

Cóż, jak ucieknie jedno słowo, to jeszcze nie tragedia. Spójrz na to od jaśniejszej strony: użytkownik "Toudek" został dodatkowo uczulony na wypadek, gdyby się rozmyślił i chciał zamontować tradycyjny z wyprowadzeniem przez ścianę.

Pozdrawiam.

Ty to umiesz przekuć porażkę w sukces. Gratulować. Gratulować.

Zaraz tam porażka. Zwykłe niedopatrzenie.

No, ale sukces, jak najbardziej.

Pozdrawiam.

Grunt, że jest weselej.