witam!zamierzam adaptowac poddasze.dom ma mjuz 15 lat. dach wykonany jest z blachy falistej ale niestety nie zalozona jest wiatrizolacja.czy dobrze zrobie jak zaloze teraz wiatroizolacje miedzy krokwie?potem dam welne 15 miedzy krokwie pozniej paroizolacje a pozniej welne 5 cm?i znowu paroizolacje?
jak powinno to wygladac? z gory dzieki

Nie wiem dokładnie, co rozumiesz pod "wiatroizolacją". Mnie też czeka docieplenie (mam blachodachówkę na pełnym deskowaniu). Najpierw między krokwiami zainstaluję (dla pewności) "wyplatankę" z drutu ocynkowanego dla ZAPEWNIENIA 3-4 cm szczeliny wentylacyjnej pomiędzy deskami a FOLIĄ PAROPRZEPUSZCZALNĄ. Potem wełna mineralna do spodu krokwi, a na to kolejna wastwa wełny mineralnej, aby w sumie było co najmniej 20 cm. Dopiero tutaj (pod rusztem) dam folię PAROIZOLACYJNĄ.
Fachowcy mi mówili, że to i tak zbyt bogato. Tak więc po co trzecia warstwa folii???

mariusuk pisze:...jak powinno to wygladac?

Tu nie chodzi o żadną wiatroizolację a o krycie wstępne, którego nie masz! Należy zdemontować pokrycie dachu następnie zamontować np. folię wysoko paroprzepuszczalną, kontrłaty, łaty i pokrycie dachu. W tak wykonanym dachu możesz zamontować wełnę w dwóch warstwach i zamknąć je od wewnątrz folią paroizolacyjną. Pozdrawiam.

Andrzej Wilhelmi pisze:

mariusuk pisze:...jak powinno to wygladac?

Należy zdemontować pokrycie dachu

Czy to aby nie przesada z tym zdjęciem dachu? Może wystarczyłaby folia paroizolacyjna obejmująca krokwie od spodu a potem już tak, jak Pan sugeruje?

Pozdr.
Jerzy

Sorry, przejęzyczyłem się (i to dwa razy): nie zdjęcie dachu, tylko pokrycia dachu i nie folia PAROIZOLACYJNA pomiędzy krokwiami, tylko PAROPRZEPUSZCZALNA.
Jerzy

Przedstawiłem profesjonalne rozwiązanie. Montaż od środka folii paroizolacyjnej jako krycia wstępnego może zakończyć się totalna porażką i w niedługim czasie skutkować kapitalnym remontem dachu. Pozdrawiam.

Montaż krycia wstępnego prowadzony od wewnątrz nie daje możliwości oprowadzenia skroplin na zewnątrz budynku. Będzie powodował stałe zawilgocenie krokwi i murłaty co w efekcie może doprowadzić do butwienia drewna. Kapitalny remont dachu w dość szybkim czasie wielce prawdopodobny. Pozdrawiam.

Andrzej Wilhelmi pisze:Montaż krycia wstępnego prowadzony od wewnątrz nie daje możliwości oprowadzenia skroplin na zewnątrz budynku. Będzie powodował stałe zawilgocenie krokwi i murłaty co w efekcie może doprowadzić do butwienia drewna. Kapitalny remont dachu w dość szybkim czasie wielce prawdopodobny. Pozdrawiam.

No dobrze, a jeśli by na deskowaniu była papa podkładowa pod blachodachówką, to czy też by trzeba było demontować pokrycie?

Pozdr.
Jerzy

Nie, gdyż ta papa jest kryciem wstępnym. Należałoby pozostawić drożną szczelinę wentylacyjną pomiędzy wełną a deskami. Pozdrawiam.

Andrzej Wilhelmi pisze:Nie, gdyż ta papa jest kryciem wstępnym. Należałoby pozostawić drożną szczelinę wentylacyjną pomiędzy wełną a deskami. Pozdrawiam.

Dzięki, "kamień z serca"!

Pozdr.
Jerzy