"Todaks" jak możesz tak atakować legendarną centralkętodaks pisze:
CA-10 szykuje się do przejścia w strefę historii. Jeżeli dałaś się namówić na nią i Ci się sprawdza to dobrze . Przyznasz jednak że rozwój polega na stosowaniu technologii nowszych a nie trzymaniu się kurczowo czegoś bo jest sprawdzone. Znam wielu instalatorów którzy poznali kiedyś CA-10 i na niej wykonują wszystkie systemy obojętne czy to kiosk, domek czy biurowiec. Przyczyna nie tkwi w tym że jest to zgodne ze sztuką tylko w tym że innych central nie umieją zaprogramować. Obecne systemy alarmowe dają bardzo dużo możliwości które ułatwiają codzienną ekspolatację budynku tylko trzeba umieć je wykorzystać. To trochę tak jak z samochodami -jednym na całe życie wystarczy F126p inni oczekują i chcą czegoś więcej .
Wracając do tematu, ostatnio widziałem 200m2 dom chroniony przez tą centralkę. Nie było może by nic w tym tak dziwnego, gdyby w każdym oknie nie siedziały połączone szeregowo kontaktrony.... Nawet z dwie linie zostały wolne (z 20 kontaktronów i kilka czujek, styki antysabotażowe). System były wykonany przez bardzo doświadczonego alarmisto-elektryka. Niestety dla niektórych czas zatrzymał się dawno temu...
.Co do kotów to są sposoby i czujki np: lc-100 .
śmiech na sali