Mam następujący problem:

W czasie ostatnich mrozów zacząłem grzać nowy dom, do którego za dwa tygodnie chcę się wprowadzić. Ogrzewanie bazuje na kotle kondensacyjnym sterowanym sondą zewnętrzną z pomiarem temperatury wewn. w salonie na dole. Tutaj temp. jest np. 20 stopni (tyle ile jest ustawione na panelu sterującym) , wiec jest OK. Ale na piętrze, gdzie są grzejniki - temperatura jest o ok. 5-6 stopni niższa - a wiec ok. 15 stopni !!! Tak było przy mrozie -17 stopni, tak też jest przy temp. zewn. +2 stopnie !!!

Wzywany hydraulik, który wykonywał całą instalację twierdzi, że jest zapewne źle zaizolowany dach !!!!, bo śnieg na dachu trochę stopniał od strony południowej !!!! Jest to wątpliwe tłumaczenie, gdyż dach został dobrze ocieplony 20 cm warstwą waty.

Wg. mojego rozeznania,
- konieczna jest regulacja/automatyka pozwalająca na właściwe grzanie dołu (z podziaiłem na strefy) i góry (właściwe proporcje przesyłu ciepłej wody do podłogówki i do grzejników)
- wygląda na żle (za małe) dobrane grzejniki na pietrze -> jakie powinny więc być ???

Może ktoś z Was poda ocenę mojego przypadku i udzieli rad w "dyskusji" z firmą która montowała cały system.

Aha, wg. projektu było ogrzewanie bazujące na grzejnikach, na moje życzenie firma hydrauliczna dokonała zmian i wprowadziła podłogówkę na dole i dobrała ponoć odpowiednie grzejniki na górze - nie za bardzo więc jak widać !!

Nie żebym bronił hydraulika,ale te 20 cm.ućieplenia to troche nie za mało jak by było te 25 cm. to z pewnąścią było by cieplej

W zasadzie termoregulator podlogowki nie powinien w tym ukladzie wylaczac kotla tylko czesc podlogowa, kociol powinien sie wylaczac po osognieciu zadanej teperatury wody w instalacji CO.
Regulator podlogowki powinien wylaczac podlogowke (np zamykac zasilanie czesci podlogowej z kotla).
Grzejnikami steruja glowice, na calym ukladzie powinien byc zawor roznicy cisnien zeby byla ta sama roznoica cisnien niezaleznie od tego ile grzejnikow jest otwartych.

Jeżeli czujnik temperatury wewnętrznej jest w pomieszczeniu z ogrzewaniem podłogowym ,następuje zafauszowanie temperatury.Należy pamiętać o tym ,że ogrzewanie podłogowe ma dużą bezwładność cieplną , długo się nagrzewa ale i dłuzej stygnie niż grzejniki. Spróbuj na początek przenieść czujnik tam gdzie są grzejniki.

Witam
Czy grzejniki grzeją całą powierzchnią,czy góra ciepła a dół chłodny?
Grzejniki ustawione na maxa?

horwat pisze:Witam
Czy grzejniki grzeją całą powierzchnią,czy góra ciepła a dół chłodny?
Grzejniki ustawione na maxa?

grzeją calą powierzchnia i sa ustawione na maxa

Witam,jaka jest pow.poddasza?czy dużo okien,czy pod każdym oknem jest grzejnik i jakiej mocy?

Istotna sprawa sa warunki zasilania podlogowki i grzejnikow. Grzejniki na pietrze zasilane woda o temp 30-40C nie oddadza wystarczajacej mocy, jesli byly dobierane do parametrow 70/55C.
Moim skromnym zdaniem instalacja na parterze i pietrze to dwa oddzielne systemy, rozne temperatury zasilania i oddzielna automatyka/pomiar temperatury.

Roznica temperatur pomiedzy pomieszczeniami na pietrze i na zewnatrz wynosila maksymalnie 15 - (-17) czyli 32C. To znaczy ze grzejniki oddaja wystarczajaca moc by utrzymac roznice temperatur rowna 32 C. Teoretycznie przy tem zewn = +2 C na pietrze temp moglaby wyniesc +34C. Grzejniki maja wiec wystarczajacy potencjal grzewczy.

Podlogowka przy takim samym zasilaniu oddaje po prostu wiecej mocy niz grzejniki, podnoszac wyzej temp w salonie ( w porownaniu do pietra) i wczesniej 'odcina' ciepla wode w systemie. Grzejniki na pietrze musza pracowac troche dluzej niz podlogowka.

Rozwiazaniem problemu, choc nie najtanszym, byloby zastosowanie oddzielnego rozdzielacza z pompa (np.Grundfos Alpha, ktora automatycznie adaptuje sie do zapotrzbowania na moc cieplna) dla pietra + zawory termostatyczne na grzejnikach.

Inny pomysl to podniesc temperature na kotle o pare stopni, podlogowka wtedy powinna miec odpowiednie zabezpieczenia.

Ostatecznie mozna poprobowac z przemieszczeniem czujnika, ale moim zdaniem efekt bedzie taki ze i tak bedzie roznica tych 5C pomiedzy parterem i pietrem. tylko ' srednia' sie przesunie. Np. teraz jest parter/pietro 21/15, a moze byc 24/18. Watpliwy komfort.

Warunkiem koniecznym wydajnego ogrzewania jest jednak bilans mocy oddawanej przez grzejniki i mocy traconej przez przegrody ( sciany, dach, okna etc). Z reguly sprowadza sie to do wlasciwego rozmiaru grzejnikow i wlasciwej temp zasilania. Jesli te rzeczy nie sa zapewnione mozna zapomniec o ciepelku na pietrze.