Przymierzam się do robienia drenażu. Dom ma fundamenty prawie 100 letnie.
Będę robić odcinakmi po 2-3 metry by nie doprowadzić do tragedii budowlanej.
Co sądzicie szanowni forumowicze o tym by to tej pracy wykorzystać mini koparke- i ostrożnie kopać 10-20 cm od fundamenty by czasem go nie naruszyć potem już ręcznie oczyszczać fundament- bo ręcznie to dzień trzeba na samo dokopanie się- a trzeba kopać ponad 140 cm.
prosze o pomoc.
pozdrawiam.

bardzo dobry pomysł z tą koparką:) można zaoszczędzić i czas i pieniądze:) Poradzisz sobie spokojnie:) Jesteś świadom tego co robisz odkopując fundament, wiesz czym grozi wykonanie zbyt dużego wykopu. Powodzenia życzę:)