Witam !

Mieszkam w budynku z 1937 r. Man niedrożny odpływ wody ze zlewu- umywalki w łazience.
Stosowałem kreta co kilka miesięcy. Teraz przepychałem rury odpływowe sprężyną.
Nic to nie dało. Co robić ?
Nie jestem w stanie ustalić gdzie znajdują się piony, gdyż są one pod tynkiem. Jedyny który udało mi się zlokalizować, to pion od ubikacji, ale nie mam pewności czy zlew - umywalka też do niego jest podłączony, czy też ma osobny pion.
Już myślałem o kuciu ścian, ale też jest to bardzo trudne, gdyż na tej ścianie dobudowano około 30 lat temu kominy do wentylacji i najprawdopodobniej za tymi kminami są rury odpływowe.

Proszę bardzo o wszelakie porady - sugestie. Ja już jestem bezsilny. Będę zobowiązany.

Pozdrawiam.

Warto jeszcze spróbować jednej metody bezinwazyjnej mającej na celu sprawdzenie przyczyny zapchania instalacji lub ewentualnej innej awarii instalacji. Jak wynika z podanych informacji jest to stara instalacja i prawdopodobnie jest ona z żeliwa. Może być po prostu bardzo zarośnięta osadami i przepływ jest niewielki. Dla tak starej instalacji kanalizacyjnej przy zbyt dużych osadach może być problem z ich udrożnieniem.
Jednak zanim do tego dojdzie warto przeprowadzić inspekcję kanałów z wykorzystaniem kamery z oświetleniem. Warto zapytać wodociągi czy dysponują takim sprzętem lub podadzą namiary na firmę , która czymś takim dysponuje. To pozwoli poznać przyczynę wolnego odpływu scieków. Później będzie można podjąć odpowiednie kroki zaradcze czyli np. czyszczenie instalacji lub niestety ich wymiana.

Witaj !

Udało się. Hura. Hura.

Zrobiłem tak.
Bardzo cienką sprężyną, taką grubości ołówka, wkręciłem się na całą długość. Około 8-9 metrów. Potem wprowadziłem w to miejsce normalnej średnicy sprężynę. Nie wyjmując jej zacząłem lać gorącą wodę i ostra chemia. Wydaje mi się że udrożniłem odpływ, w sposób wystarczający na kilka lat.

Od fachowca dostałem świństwo usuwające kamień. Preparat, wydaje się, okazał się być skuteczny. Po jego zastosowaniu w sposób odczuwalny, gdzieś o 100% jeszcze zwiększyła się ilość odbieranej wody. Jak będę znal nazwę preparatu , to napiszę.

Pozdrawiam.

Panowie !

Czy kto zna preparat, nazwę, do usuwania kamienia z rur odpływowych- kanalizacyjnych?

Dostałem ociupinkę. Sprawdził się. Chciałbym zastosować w innych rurach.

Pozdrawiam.

Może to była soda kaustyczna.

Witaj !

Myślę że sodę to bym rozpoznał. Specyficzny zapach.
Butelka z której mi odsypał nosiła napisy w francuskim i jeszcze jakimś, ale nawet nie rozpoznałem języka.

Pozdrawiam.

Witam..
Najlepszym preparatem jaki dotychczas wypróbowałem to była właśnie soda kaustyczna,etykieta nie jest ważna jest dostępna w handlu polecam.
Marian

nie jest on za mało specjalistyczny ?

Witajcie !

Na 100 % to nie była soda. Tę bym rozpoznał.

To coś ruszało tz. piasek w rurach.

Pozdrawiam.

Soda kaustyczna to wodorotlenek sodu (NaOH). Silnie żrąca substancja, która jest stosowana powszechnie do środków udrażniających rury kanalizacyjne. Jej stosowanie powinno być podyktowane zaleceniami producenta środków udrażniających i odpornością chemiczną rur.
Poniżej podajemy odporności dla rur tworzywowych wykonanych z różnych materiałów:
Uszczelki SBR - odporne na NaOH o stężeniu 25%
Rury i kształtki PP - odporne na NaOH o stężeniu 60% w temp. 60 st.C bez ciśnienia i naprężeń mechanicznych
Rury i kształtki PVC-u - odporne na NaOH o stężeniu 60% w temp. 60 st.C bez ciśnienia i naprężeń mechanicznych

Dobrym sposobem na udrażnianie rur jest też użycie Karchera ze specjalną dyszą wysokocisnieniową (160 atmosfer) wprowadzaną w rurę.Takie ciśnienie potrafi dużo,wiem bo kilka razy stosowałem osobiście.

czy soda kaustyczna może znszczyc powłoke rur PVC ? defakto uszkodzc rure ?

Wydaje mi się, że kilka postów wyżej Wavin napisał, że może - kwestia stężenia i temperatury, ale przy rozsądnym stosowaniu powinna być dla rur bezpieczna.

Kolejny odkopany post sprzed 5lat.

Pozwole sobie również na odkopanie dla tych co szukają wsparcia w czyszczeniu a domowe sposoby zawodzą. Ja skorzystałem z usług https://jotka-hydraulik.pl/czyszczenie-kanalizacji/ i to była dobra opcja gdy zator odmówił współpracy a zapach był nie do wytrzymania