Moi drodzy mam chyba mały problem z systemem kominowym. W zeszłym roku pan "złota rączka" zaproponował że wmontuje w komin czopuch ceramiczny schiedla, tłumacząc że to jest dobre rozwiązanie bo ceramika nie odbierze temperatury która będzie zakumulowana w poprzedzającym schiedla radiatorze. Przyznam szczerze, że wówczas nie zastanowiłem się nad propozycją pana złotej rączki. Dzisiaj natomiast sytuacja wygląda następująco. Mam wmontowany czopuch ceramiczny o średnicy 200 mm w komin z cegły o przekroju prostokątnym 14 x 27. Z ciekawości zrobiłem zdjęcie wewnątrz komina i okazało się, co jest w sumie oczywiste że cegły zostały skute aby czopuch się zmieścił ale to przejście z kanału okrągłego na prostokątny wygląda dla mnie strasznie amatorsko.

Mam obawy czy pod sterczącymi nad zwieńczeniem czopucha cegłami nie będzie tworzył się jakiś nagar, który po latach będzie niemożliwy do usunięcia, a który spowoduje niebezpieczne zwężenie kanału spalinowego i zagrożenie czadem. Druga obawa dotyczy cienkiej ściany zewnętrznej komina spowodowanej skuciem cegieł w celu poszerzenia kanału komina co wg mnie osłabiło cały komina i stwarza podobne zagrożenie do wspomnianego. Dodam że był u mnie ekspert ze znanej firmy montującej kominki i nie zanegował zastosowanego rozwiązania, choć informowałem go, że część ceramiczna była wmontowana w gotowy komin z cegły. Czym możliwe żeby nie zwrócił na to uwagi? Przyznam ze jestem zaniepokojony. Nie chciałbym zrobić zabudowy kominka aby po roku ja rozbierać. Mam już kupiony wkład Nordica Crystal 100 9,5 KW z kanałem spalinowym 160 mm. Czy mam wykuć cały wkład ceramiczny (czopuch) i uzupełnić cegły? Czy zostawić czopuch i dobrać redukcję? Liczę nam waszą fachową pomoc. Z góry dziękuję.

samarada pisze:Moi drodzy mam chyba mały problem z systemem kominowym. W zeszłym roku pan "złota rączka" zaproponował że wmontuje w komin czopuch ceramiczny schiedla, tłumacząc że to jest dobre rozwiązanie bo ceramika nie odbierze temperatury która będzie zakumulowana w poprzedzającym schiedla radiatorze. Przyznam szczerze, że wówczas nie zastanowiłem się nad propozycją pana złotej rączki. Dzisiaj natomiast sytuacja wygląda następująco. Mam wmontowany czopuch ceramiczny o średnicy 200 mm w komin z cegły o przekroju prostokątnym 14 x 27. Z ciekawości zrobiłem zdjęcie wewnątrz komina i okazało się, co jest w sumie oczywiste że cegły zostały skute aby czopuch się zmieścił ale to przejście z kanału okrągłego na prostokątny wygląda dla mnie strasznie amatorsko.

Mam obawy czy pod sterczącymi nad zwieńczeniem czopucha cegłami nie będzie tworzył się jakiś nagar, który po latach będzie niemożliwy do usunięcia, a który spowoduje niebezpieczne zwężenie kanału spalinowego i zagrożenie czadem. Druga obawa dotyczy cienkiej ściany zewnętrznej komina spowodowanej skuciem cegieł w celu poszerzenia kanału komina co wg mnie osłabiło cały komina i stwarza podobne zagrożenie do wspomnianego. Dodam że był u mnie ekspert ze znanej firmy montującej kominki i nie zanegował zastosowanego rozwiązania, choć informowałem go, że część ceramiczna była wmontowana w gotowy komin z cegły. Czym możliwe żeby nie zwrócił na to uwagi? Przyznam ze jestem zaniepokojony. Nie chciałbym zrobić zabudowy kominka aby po roku ja rozbierać. Mam już kupiony wkład Nordica Crystal 100 9,5 KW z kanałem spalinowym 160 mm. Czy mam wykuć cały wkład ceramiczny (czopuch) i uzupełnić cegły? Czy zostawić czopuch i dobrać redukcję? Liczę nam waszą fachową pomoc. Z góry dziękuję.

Czy mógłbym liczyć na Wasza pomoc?!?

samarada pisze:

samarada pisze:Moi drodzy mam chyba mały problem z systemem kominowym. W zeszłym roku pan "złota rączka" zaproponował że wmontuje w komin czopuch ceramiczny schiedla, tłumacząc że to jest dobre rozwiązanie bo ceramika nie odbierze temperatury która będzie zakumulowana w poprzedzającym schiedla radiatorze. Przyznam szczerze, że wówczas nie zastanowiłem się nad propozycją pana złotej rączki. Dzisiaj natomiast sytuacja wygląda następująco. Mam wmontowany czopuch ceramiczny o średnicy 200 mm w komin z cegły o przekroju prostokątnym 14 x 27. Z ciekawości zrobiłem zdjęcie wewnątrz komina i okazało się, co jest w sumie oczywiste że cegły zostały skute aby czopuch się zmieścił ale to przejście z kanału okrągłego na prostokątny wygląda dla mnie strasznie amatorsko.

Mam obawy czy pod sterczącymi nad zwieńczeniem czopucha cegłami nie będzie tworzył się jakiś nagar, który po latach będzie niemożliwy do usunięcia, a który spowoduje niebezpieczne zwężenie kanału spalinowego i zagrożenie czadem. Druga obawa dotyczy cienkiej ściany zewnętrznej komina spowodowanej skuciem cegieł w celu poszerzenia kanału komina co wg mnie osłabiło cały komina i stwarza podobne zagrożenie do wspomnianego. Dodam że był u mnie ekspert ze znanej firmy montującej kominki i nie zanegował zastosowanego rozwiązania, choć informowałem go, że część ceramiczna była wmontowana w gotowy komin z cegły. Czym możliwe żeby nie zwrócił na to uwagi? Przyznam ze jestem zaniepokojony. Nie chciałbym zrobić zabudowy kominka aby po roku ja rozbierać. Mam już kupiony wkład Nordica Crystal 100 9,5 KW z kanałem spalinowym 160 mm. Czy mam wykuć cały wkład ceramiczny (czopuch) i uzupełnić cegły? Czy zostawić czopuch i dobrać redukcję? Liczę nam waszą fachową pomoc. Z góry dziękuję.

Czy mógłbym liczyć na Wasza pomoc?!?

Czy jest tam ktoś???

dzis kazdy juz o wekendzie mysli
zobcz co bedzie na forum w niedziele

Przemek pisze:dzis kazdy juz o wekendzie mysli
zobcz co bedzie na forum w niedziele

Minął weekend, minęła niedziela, minął poniedziałek, mój problem trwa niewzruszony głuchym milczeniem forum

Wiedza dotyczaca komina
Witam
Kiedy komin przesiaka zapachem wewnatrz pomieszczen jest pewien sposob ktory to moze zlikwidowac.
TYM SPOSOBEM JEST SZKLO A PRECYZYJNIEJ SZYBA.Nalezy skuc tynk i na szerokosc komina klejem cementowym od sufitu po podloge danego pomieszczenia przymierzyc i przykleic platy szyby.Szyba nigdy nie przepusci wilgoci ani zapachu.Polecam ten sposob u mnie dziala.Pozdrawiam forumowiczow.