Witam
Czy jest możliwe podłączenie dwóch kotłów pod jeden komin.Zamierzam zukupić dla rodziców kocioł z podajnikiem( wiek rodziców)Mieszkam niedaleko nich i zawsze to dla mnie będzie lepiej im pomóc przy takim kotle,jednak tata upiera się żeby zostawić stary na wypadek gdyby.... Jest możliwość zamontowania go po drugiej stronie komina,ale niestety komin jest tylko jeden.Czy wystarczy zastawić czopuch,czego mam się bać bo wiadomo fachowiec zainstaluje tak jak mu każe

wystarczy zamknąć na czopuchu ,ale jest jedno pytanie czy ma sens zostawiać stary kocioł ,jak znam życie to jest już wiekowy i wyleci nawet nie będziesz wiedział kiedy i co wtedy ,można by zrobić zawory odcinające a jak ktoś zapomni i odpali to bomba .nie polecam.

Starszym ludziom nie wytłumaczysz.....
W starym kotle, żeby go nie ogrzewać nowym, wystarczy zamknąć zawór na powrocie. Jak w nim rozpalą i zapomną odkręcić nic się złego nie stanie, poza zagotowaniem go.

zawory tylko poto jak by padł żeby nie spuszczać wody np;w zimie

Z zaworami to ojciec sobie poradzi.Bardziej moja troska o spaliny.Obecny stary kociołek nie ma przystawienia czopucha.Cz y dać wejście w nowym kotle wyżej do komina niż w starym ?
Zgadzam się z opinią że starszym osobą trudniej coś przetłumaczyć.Jak powiedział Pawlak w komedii -O wszystko można mnie posądzić ale nie to że jestem postępowy

musisz stary kocioł przytkać inaczej będzie ciągną lewe powietrze ,jak najbardziej daj wyżej .