Wspólna wentylacja łazienki i WC?
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Wspólna wentylacja łazienki i WC?
Witam,
jestem na etapie remontu starego domku jednorodzinnego, sytuacja wygląda tak:
a) łazienka na poddaszu bez okna + piecyk gazowy przepływowy - wpięty do kanału spalinowego fi około 15cm.
b) w tej samej łazience mam kanał wentylacji grawitacyjnej fi około 15cm do.
W sąsiednim pomieszczeniu mam wc, bez kanału wentylacyjnego.
I teraz pytanko jak wentylować WC, myślałem o 2 rozwiązaniach:
1) wybicie górnej części ściany między wc, a łazienką - i zrobi się z tego niejako wspólna łazienka z wc.
rozwiązanie nr 2)
wybicie dziury w ścianie wc, zamontowanie kratki i puszczenie poziomego kanału pcv fi 15 (dlugości ok 1,5m) przy suficie do łazienki, i dalej wbicie się tym przewodem do komina wentylacyjnego nad istniejącą już kratkę w łazience.
Króta opcja ma sens?
Troche sie obawiam ze przy opcji nr 2 bedzie za słaby przepływ w łazience żeby usunąc z niej nadmiar wilogci itp., albo ze wogole cofnie ciag.
I z tego co wyczytalem to chyba opcja nr.2 jest generalnie niezgodna z prawem (tzn. wspolna wentylacja wc i lazienka do 1 kanalu).
Co o tym wszystkim myslicie?
jestem na etapie remontu starego domku jednorodzinnego, sytuacja wygląda tak:
a) łazienka na poddaszu bez okna + piecyk gazowy przepływowy - wpięty do kanału spalinowego fi około 15cm.
b) w tej samej łazience mam kanał wentylacji grawitacyjnej fi około 15cm do.
W sąsiednim pomieszczeniu mam wc, bez kanału wentylacyjnego.
I teraz pytanko jak wentylować WC, myślałem o 2 rozwiązaniach:
1) wybicie górnej części ściany między wc, a łazienką - i zrobi się z tego niejako wspólna łazienka z wc.
rozwiązanie nr 2)
wybicie dziury w ścianie wc, zamontowanie kratki i puszczenie poziomego kanału pcv fi 15 (dlugości ok 1,5m) przy suficie do łazienki, i dalej wbicie się tym przewodem do komina wentylacyjnego nad istniejącą już kratkę w łazience.
Króta opcja ma sens?
Troche sie obawiam ze przy opcji nr 2 bedzie za słaby przepływ w łazience żeby usunąc z niej nadmiar wilogci itp., albo ze wogole cofnie ciag.
I z tego co wyczytalem to chyba opcja nr.2 jest generalnie niezgodna z prawem (tzn. wspolna wentylacja wc i lazienka do 1 kanalu).
Co o tym wszystkim myslicie?
-
eksperymentator
Re: Wspólna wentylacja łazienki i WC?
Z tego, co mi wiadomo, obowiązuje zasada, że każde pomieszczenie powinno mieć swój kanał wentylacyjny. Poziomych kanałów obecnie nikt już chyba nie robi, a tym bardziej 1,5 - metrowych. Proponowałbym znaleźć inną drogę dla wyprowadzenia oddzielnego kanału wentylacyjnego z WC. Obecnie buduję dom i zamierzam zastosować anemostaty wywiewne dla regulacji ilości usuwanego powietrza (szczególnie ważne dla małych pomieszczeń, w których nie ma urządzeń gazowych, aby nie było tam zbyt zimno, gdy ciąg jest dobry).
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wspólna wentylacja łazienki i WC?
Wentylacji naturalnej nie reguluje się anemostatami, zależy ona od innych czynników. Nawet całkowicie otwarty anemostat nie musi zapewnić właściwego strumienia. Co do poziomych kanałów... konstrukcje i wymogi energetyczne współczesnych domów wymuszają kanały poziome, bo i wymuszają wentylacje mechaniczną. Dla zdrowia i dla kasy. Wentylacja naturalna, z porządnymi kanałami w każdym pomieszczeniu jest zbyt droga, nie ma stałego strumienia, nie ma możliwości filtracji, powoduje dyskomfort i brak jest możliwości zrobienie odzysku ciepła. SAME WADY!eksperymentator pisze:Z tego, co mi wiadomo, obowiązuje zasada, że każde pomieszczenie powinno mieć swój kanał wentylacyjny. Poziomych kanałów obecnie nikt już chyba nie robi, a tym bardziej 1,5 - metrowych. Proponowałbym znaleźć inną drogę dla wyprowadzenia oddzielnego kanału wentylacyjnego z WC. Obecnie buduję dom i zamierzam zastosować anemostaty wywiewne dla regulacji ilości usuwanego powietrza (szczególnie ważne dla małych pomieszczeń, w których nie ma urządzeń gazowych, aby nie było tam zbyt zimno, gdy ciąg jest dobry).
-
eksperymentator
Re: Wspólna wentylacja łazienki i WC?
[quote="Tomasz_Brzeczkowski"][quote="eksperymentator"]Z tego, co mi wiadomo, obowiązuje zasada, że każde pomieszczenie powinno mieć swój kanał wentylacyjny. Poziomych kanałów obecnie nikt już chyba nie robi, a tym bardziej 1,5 - metrowych. Proponowałbym znaleźć inną drogę dla wyprowadzenia oddzielnego kanału wentylacyjnego z WC. Obecnie buduję dom i zamierzam zastosować anemostaty wywiewne dla regulacji ilości usuwanego powietrza (szczególnie ważne dla małych pomieszczeń, w których nie ma urządzeń gazowych, aby nie było tam zbyt zimno, gdy ciąg jest dobry).[/quote]
Wentylacji naturalnej nie reguluje się anemostatami, zależy ona od innych czynników. Nawet całkowicie otwarty anemostat nie musi zapewnić właściwego strumienia. Co do poziomych kanałów... konstrukcje i wymogi energetyczne współczesnych domów wymuszają kanały poziome, bo i wymuszają wentylacje mechaniczną. Dla zdrowia i dla kasy. Wentylacja naturalna, z porządnymi kanałami w każdym pomieszczeniu jest zbyt droga, nie ma stałego strumienia, nie ma możliwości filtracji, powoduje dyskomfort i brak jest możliwości zrobienie odzysku ciepła. SAME WADY![/quote]
Aleś Pan , Panie Tomaszu dał wspaniałą i energooszczędnaradę radę - aby wentylator "chodził" na okrągło(?). A poza tym niedokładnie mnie Pan czytał. U mnie anemostat działa, bo ciąg był tak duży, że musiałem go zmniejszyć właśnie anemostatem! A kanały poziome bez wentylacji mechanicznej (jak sam Pan przyznaje) - nie zapewnią wentylacji. "Przerobiłem" to, gdy mieszkałem w starym bloku z lat 70-tych.
Wentylacji naturalnej nie reguluje się anemostatami, zależy ona od innych czynników. Nawet całkowicie otwarty anemostat nie musi zapewnić właściwego strumienia. Co do poziomych kanałów... konstrukcje i wymogi energetyczne współczesnych domów wymuszają kanały poziome, bo i wymuszają wentylacje mechaniczną. Dla zdrowia i dla kasy. Wentylacja naturalna, z porządnymi kanałami w każdym pomieszczeniu jest zbyt droga, nie ma stałego strumienia, nie ma możliwości filtracji, powoduje dyskomfort i brak jest możliwości zrobienie odzysku ciepła. SAME WADY![/quote]
Aleś Pan , Panie Tomaszu dał wspaniałą i energooszczędnaradę radę - aby wentylator "chodził" na okrągło(?). A poza tym niedokładnie mnie Pan czytał. U mnie anemostat działa, bo ciąg był tak duży, że musiałem go zmniejszyć właśnie anemostatem! A kanały poziome bez wentylacji mechanicznej (jak sam Pan przyznaje) - nie zapewnią wentylacji. "Przerobiłem" to, gdy mieszkałem w starym bloku z lat 70-tych.
Re: Wspólna wentylacja łazienki i WC?
Nie musi chodzić na okrągło. Latem można stosować ten sam sposób, co przy wentylacji naturalnej - uchylać okna.eksperymentator pisze:Aleś Pan , Panie Tomaszu dał wspaniałą i energooszczędnaradę radę - aby wentylator "chodził" na okrągło(?).
Jeżeli już jest wentylacja mechaniczna, to warto wyposażyć ją w odzysk ciepła. Wtedy zyski energetyczne przewyższą ilość energii zużytej do napędu wentylatora.
-
eksperymentator
Re: Wspólna wentylacja łazienki i WC?
[quote="HenoK"][quote="eksperymentator"]Aleś Pan , Panie Tomaszu dał wspaniałą i energooszczędnaradę radę - aby wentylator "chodził" na okrągło(?).[/quote]Nie musi chodzić na okrągło. Latem można stosować ten sam sposób, co przy wentylacji naturalnej - uchylać okna.
Jeżeli już jest wentylacja mechaniczna, to warto wyposażyć ją w odzysk ciepła. Wtedy zyski energetyczne przewyższą ilość energii zużytej do napędu wentylatora.[/quote]
Obaj panowie (Tomasz Brzeczkowski i Henok) mają świetne rady, gdyby to chodziło o całą nową instalację wentylacyjną we wszystkich pomieszczeniach, ale tutaj chodzi o STARY DOM, w którym trzeba tylko usprawnić wentylację w jednym małym pomieszczeniu. Odzysk ciepła z wentylacji mechanicznej jednego WC nie ma najmniejszego sensu.
Jeżeli już jest wentylacja mechaniczna, to warto wyposażyć ją w odzysk ciepła. Wtedy zyski energetyczne przewyższą ilość energii zużytej do napędu wentylatora.[/quote]
Obaj panowie (Tomasz Brzeczkowski i Henok) mają świetne rady, gdyby to chodziło o całą nową instalację wentylacyjną we wszystkich pomieszczeniach, ale tutaj chodzi o STARY DOM, w którym trzeba tylko usprawnić wentylację w jednym małym pomieszczeniu. Odzysk ciepła z wentylacji mechanicznej jednego WC nie ma najmniejszego sensu.
