Witam,

Buduje dom i wykonawca stanu surowego zamknietego przystapil wlasnie do wykonania pokrycia dachu z dachowki ceramicznej Sirius13. Ku mojemu zdziwieniu przypomocowal jedynie dachowki szczytowe, natomiast do zwyklych dachowek nie uzywa zadnych klamr. Wykonawca tlumaczy, ze obecne dachowki sa tak skonstruowane ze wystarczy mocowanie na 'zamek' dachowki . Mnie wydawalo sie, ze w co ktoras dachowke nalezy mocowac rowniez na klamry.

Czy istnieja w tej kwestii wymagania producenta lub przepisy prawa budowanego, ktore by nakazywaly takie mocowanie wykonac lub zwalniaja z jego wykonania? Jaka jest praktyka?

Dziekuje za pomoc i pozdrawiam

Przy częstych obecnie anomaliach pogodowych, proponuję mocować co trzecią dachówkę. Minimalnie co piątą. Na całej połaci. Prócz tego wszystkie przy krawędziowych i elementach przelotowych przez dach. Nie wiem, skąd wynika niechęć Twojego wykonawcy do spinkowania, bo koszt to minimalny a dodatkowy nakład pracy prawie żaden.

Dziekuje za odpowiedzi i rade. Tez tak uwazam, ze co 5 dachowke nalezy dodatkowo przymocowac. Mysle ze da niektorych wykonawcow 'dobra praktyka' to abstrakcja, cos bez sensu, bo zawsze robilo sie tak i tak...

A czy jest jakis przepis ktory umozliwia egzekwowanie takiego montazu?

Instrukcja montażu. Tam nawet powinny być odwołania do normy DIN. Jeżeli to ważne, mogę Ci znaleźć numer odpowiedniej normy. Rupp miał kiedyś taką dosyć mądrą publikację. Nazywała się "Dachy. Technika i detale" albo jakoś w tym stylu. Przepraszam ale dokładnie teraz nie pamiętam. Możliwe nawet że jest do ściagnięcia z witryny Ruppa, Moniera czy jak to się tam teraz nazywa.