Przedstawiciele Handlowi

Dachówka ceramiczna, dachówka cementowa a może blachodachówka? Jeżeli stoisz obecnie przed takim wyborem to koniecznie musisz poradzić się innych którzy mają już te doświadczenia za sobą. Zapytaj się, które pokrycie dachowe jest najlepsze.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

mariusz k.

Przedstawiciele Handlowi

Post autor: mariusz k. »

Chciałem nabyć dachówkę ceramiczna ale przed zakupem porozmawiać z Przedstawicielem Handlowym danego produktu i dowiedzieć sie szczegółów ale mam kłopoty albo się skontaktować lub ich wiedza jest żenująca. Jeden na tylu producentów udzielił mi rzeczowej, konkretnej i satysfakcjonującej mnie odpowiedzi ale produkt który reprezentuje jest dla mnie za drogi /choć przyznam,że porównałem paru producentów i należy do czołówki - szkoda/. Mam pytanie czy też mieliście takie kłopoty czy ja tylko pecha?.

Gość

Re: Przedstawiciele Handlowi

Post autor: Gość »

mariusz k. pisze:Chciałem nabyć dachówkę ceramiczna ale przed zakupem porozmawiać z Przedstawicielem Handlowym danego produktu i dowiedzieć sie szczegółów ale mam kłopoty albo się skontaktować lub ich wiedza jest żenująca. Jeden na tylu producentów udzielił mi rzeczowej, konkretnej i satysfakcjonującej mnie odpowiedzi ale produkt który reprezentuje jest dla mnie za drogi /choć przyznam,że porównałem paru producentów i należy do czołówki - szkoda/. Mam pytanie czy też mieliście takie kłopoty czy ja tylko pecha?.
Zgadzam się z kolegą. Mnie wprawdzie udało się skontaktować z przedstawicielem Koramika ale jego wiedza na temat dachówki była żadna. Z kolei Rupp wyglądał trochę lepiej ale za to udało mi się go spotkać po miesiącu od pierwszej rozmowy. Więcej nie szukałem poprostu uwierzyłem w to co znalazłem sam w internecie i na targach i zdecydowałem o wyborze.

Gość

Re: Przedstawiciele Handlowi

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
mariusz k. pisze:Chciałem nabyć dachówkę ceramiczna ale przed zakupem porozmawiać z Przedstawicielem Handlowym danego produktu i dowiedzieć sie szczegółów ale mam kłopoty albo się skontaktować lub ich wiedza jest żenująca. Jeden na tylu producentów udzielił mi rzeczowej, konkretnej i satysfakcjonującej mnie odpowiedzi ale produkt który reprezentuje jest dla mnie za drogi /choć przyznam,że porównałem paru producentów i należy do czołówki - szkoda/. Mam pytanie czy też mieliście takie kłopoty czy ja tylko pecha?.
Zgadzam się z kolegą. Mnie wprawdzie udało się skontaktować z przedstawicielem Koramika ale jego wiedza na temat dachówki była żadna. Z kolei Rupp wyglądał trochę lepiej ale za to udało mi się go spotkać po miesiącu od pierwszej rozmowy. Więcej nie szukałem poprostu uwierzyłem w to co znalazłem sam w internecie i na targach i zdecydowałem o wyborze.
Miałem podobny wypadek z przedstawicielem Koramica - wiedza szczatkowa /przy reklamacji porównywał dachówke do pustaków ceramicznych/. Identycznie było z przedstawicielem ruppa - ten to juz kompletny ignorant bez całkowitej wiedzy dekarskiej. Proponował bym tym Panom popracowac troche na dachu /mój uczen co nabija łaty ma wieksza wiedze i ogłade/.
Dekarz z Mazowsza

amc
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 40
Rejestracja: 15 mar 2005, 21:50

Post autor: amc »

Nie wiem do prawdy po co ostatecznemu indywidualnemu klientówi kontakr z przedstawicielem producenta? Przez od tego jest dystrybutor i wykonawca.

Gość

Post autor: Gość »

amc pisze:Nie wiem do prawdy po co ostatecznemu indywidualnemu klientówi kontakr z przedstawicielem producenta? Przez od tego jest dystrybutor i wykonawca.
Bardzo przepraszam ale informacje sprzedawców ograniczaja sie do sloganów i namawiania klienta na towar na którym sie najwięcej zarabia/nie zawsze najlepszy/. Pytania pokroju - co to jest paraprzepuszczalność foli lub wyjaśnienie cykli na mrozoodporność czynią całkowita bezradność w jego głowie /odpowiedzi są naprawde skandaliczne/. Mam rozumieć , że według Pana Przedstawiciel producenta jest tylko dla dystrybutorów i wykonawców w celu ? /zapraszania na szkolenia z których nic nie wynika dla klienta a śmiem twierdzić ,że jest to typowy "piknik" po którym następnego dnia boli głowa / Przepraszam ale tak to wygląda. Dużo korzystam z punktów sprzedaży i jak słyszę co handlowcy na punktach opowiadają klientom to włos na głowie się jeży. Z doświadczenia własnego wiem , że zanim kupie jakiś interesujący mnie produkt sam muszę się wszystkiego dowiedzieć gdyż na pomoc handlowca nie moge liczyć /w większości punktów tak jest/ Podzielam punkt widzenia ,że wiedza Przedstawicieli jest też znikoma /oczywiście nie wszystkich/. Jestem jednak ,że klient powinien dopytywać się u żródła /przedstawiciela/ o szczegóły /jaki sens byłby uwidaczniania na stronach internetowych danych przedstawicieli/ pod warunkiem ,że wiedze taką posiada a z tym jest różnie. Jezeli chodzi o dachówke tym bardziej bo żeby wyrobic sobie pogląd trzeba trochę pochodzić gdyz producentów jest sporo i różnią się jakością.
Siwy budowniczy domu

amc
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 40
Rejestracja: 15 mar 2005, 21:50

Post autor: amc »

Skoro przyszło Panu spotykać się tylko z opisywanymi przez Pana "fachowcami", siwizna nie dziwi. Pozdrawiam i życzę dalszej wytrwałości.

Piotr.O
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 25 lip 2004, 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Panie siwy budowniczy

Post autor: Piotr.O »

Nie wiem jakie firmy i z jakimi przedstawicielami miał Pan doczynienia ale wszyscy których znam i ich wiedza przeczą całkowicie Pańskiemu zdaniu. Pozdrawiam Piotr
Pozdrawiam Piotr

Gość

Re: Panie siwy budowniczy

Post autor: Gość »

Piotr.O pisze:Nie wiem jakie firmy i z jakimi przedstawicielami miał Pan doczynienia ale wszyscy których znam i ich wiedza przeczą całkowicie Pańskiemu zdaniu. Pozdrawiam Piotr
Szanowny kolego miałem do czynienia z fachowcem od dachowki . Jednym z tematów o jaki chciałem sie dowiedzieć był - jaka jest zasada układania marsylki czy z przesunięciem o 1/2 czy jedna nad druga i dlaczego tak a nie tak. Konia z rzędem temu który otrzyma taką informacje od handlowca na punkcie. Dzwoniąc do przedstawiciela odpowiedział cytuje "jak panu się podoba" co w moim wypadku nie jest prawdą. Jestem budowlańcem i zdaję sobie sprawe z tego ,że moje pytania mogą się wydawać bardzo niewygodne ale jeżeli ktoś podejmuje się pracować dla jakiegoś producenta to powinien mieć wiedze na dany temat /niestety nie posiadają nawet w stopniu minimalnym/. Dla Pana ciekawości był to przedstawiciel Keramica.

Gość

Re: Panie siwy budowniczy

Post autor: Gość »

Piotr.O pisze:Nie wiem jakie firmy i z jakimi przedstawicielami miał Pan doczynienia ale wszyscy których znam i ich wiedza przeczą całkowicie Pańskiemu zdaniu. Pozdrawiam Piotr
A jakich Pan zna ?

Piotr.O
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 25 lip 2004, 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Witam

Post autor: Piotr.O »

Znam wielu : Huguenot, Creaton, Rupp, Roben, Braas, Euronit, IBF. Jeśli chodzi o Marsylkę to jest to jeden z kilku kształtów dachówki która można układać z przesunięciem lub bez. Odpowiednikiem tego typu jest również Domino Creatona a także H14 oraz PV 10 Hugenota. Natomiast z przesunięciem należy układać cementowego Tegalita Braasa, HP 10 Hugenota a także Beauvois i Celtycką. To na pewno nie wszystkie modele które układa się z przesunięciem ale te są najbardziej popularne. Pozdrawiam Piotr
Pozdrawiam Piotr

Gość

Re: Witam

Post autor: Gość »

Piotr.O pisze:Znam wielu : Huguenot, Creaton, Rupp, Roben, Braas, Euronit, IBF. Jeśli chodzi o Marsylkę to jest to jeden z kilku kształtów dachówki która można układać z przesunięciem lub bez. Odpowiednikiem tego typu jest również Domino Creatona a także H14 oraz PV 10 Hugenota. Natomiast z przesunięciem należy układać cementowego Tegalita Braasa, HP 10 Hugenota a także Beauvois i Celtycką. To na pewno nie wszystkie modele które układa się z przesunięciem ale te są najbardziej popularne. Pozdrawiam Piotr
Kolego pytanie było jasne sprecyzowane - kiedy należy układać a nie czy można. Jakie uwarunkowania są potrzebne, że dachówka musi być ułożona z przesunieciem i dlaczego. Napewno nie jest to model jedyny który należy układac z przesunięciem o 1/2 /np.sercówka/ja tylko się pytałem przedstawiciela kiedy trzeba układać marsylke w ten sposób ale odpowiedz byla podobna w tonie jak twoja czyli żadna /pewnie jesteś kolejnym handlowcem który bez segregatora ani rusz ale jezeli nie ma w segregatorze to juz kłopot./

Piotr.O
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 25 lip 2004, 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Witam

Post autor: Piotr.O »

Jeśli chodzi o marsylkę to nie ma stwierdzenia należy jak napisałem są dwie możliwości ułożenia i po za efektem wizualnym nie ma to znaczenia. Piotr
Pozdrawiam Piotr

Gość

Re: Witam

Post autor: Gość »

Piotr.O pisze:Jeśli chodzi o marsylkę to nie ma stwierdzenia należy jak napisałem są dwie możliwości ułożenia i po za efektem wizualnym nie ma to znaczenia. Piotr
I tutaj kolego się bardzo mylisz /potwierdza sie ,że nie posiadasz dostatecznej wiedzy aby jeszcze doradzać innym./ Marsylke nalezy układac z przesunięciem o 1/2 /trzeba/ jezeli odległość od okapu do kalenicy jest większa niż 6- 7 mb. Jest to spowodowane względami technologicznymi gdyż zamki boczne marsylki znajdują sie poniżej lica dachówki/przy układaniu jedna nad drugą a długość połaci jest długa tworzy się tzw.struga wody w zamakach ,która przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych - przymarzanie, zalegający śnieg, tworzy zator lodowy w zamkach który powoduje mikropęknięcia /pajęczynki/ w okolicach zamków bocznych co w konsekwencji /po jakimś czasie 2-5 latach doprowadza do rozwarstwiania się dachówki . Dobre firmy produkujące Marsylke mają w swojej ofercie Marsylke połówkową i ręcze Ci ,że nie jest ona robiona bez sensu tylko dla układania właśnie z przesunięciem. Z jednym się z Tobą zgodze ,że Marsylka ułożona "na przemian" lepiej się prezentuje wizualnie. Reasumując - jeżeli odległość od okapu do kalenicy jest mniejsza niż 6mb to jest dopuszczalne układanie jedna nad drugą ale jeżeli ta długość jest większa to wtedy koniecznie trzeba. I o to mi chodziło kiedy kontaktowałem sie z niedouczonym przedstawicielem Keramika /ale widze ,że handlowcy i dekarze też nie posiadają takiej wiedzy/ i niestety wyszło na to ,że wiedzy trzeba szukać samemu gdyż na pomoc u ludzi ponoć kompetentnych nie ma co liczyć/.
P.S. Dla własnej ciekawości ułuż Marsylke z przesunięciem i bez i może dojdzie do Ciebie o co w tym wszysykim chodzi / proponuje to zrobić razem z przedstawicielem Keramica/.I prosze nie wypowiadaj nigdy poglądów które ośmieszają Twoją osobe jak i punkt sprzedaży w którym pracujesz.
Budowlaniec z siwą głową

Gość

Re: Witam

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Piotr.O pisze:Jeśli chodzi o marsylkę to nie ma stwierdzenia należy jak napisałem są dwie możliwości ułożenia i po za efektem wizualnym nie ma to znaczenia. Piotr
I tutaj kolego się bardzo mylisz /potwierdza sie ,że nie posiadasz dostatecznej wiedzy aby jeszcze doradzać innym./ Marsylke nalezy układac z przesunięciem o 1/2 /trzeba/ jezeli odległość od okapu do kalenicy jest większa niż 6- 7 mb. Jest to spowodowane względami technologicznymi gdyż zamki boczne marsylki znajdują sie poniżej lica dachówki/przy układaniu jedna nad drugą a długość połaci jest długa tworzy się tzw.struga wody w zamakach ,która przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych - przymarzanie, zalegający śnieg, tworzy zator lodowy w zamkach który powoduje mikropęknięcia /pajęczynki/ w okolicach zamków bocznych co w konsekwencji /po jakimś czasie 2-5 latach doprowadza do rozwarstwiania się dachówki . Dobre firmy produkujące Marsylke mają w swojej ofercie Marsylke połówkową i ręcze Ci ,że nie jest ona robiona bez sensu tylko dla układania właśnie z przesunięciem. Z jednym się z Tobą zgodze ,że Marsylka ułożona "na przemian" lepiej się prezentuje wizualnie. Reasumując - jeżeli odległość od okapu do kalenicy jest mniejsza niż 6mb to jest dopuszczalne układanie jedna nad drugą ale jeżeli ta długość jest większa to wtedy koniecznie trzeba. I o to mi chodziło kiedy kontaktowałem sie z niedouczonym przedstawicielem Keramika /ale widze ,że handlowcy i dekarze też nie posiadają takiej wiedzy/ i niestety wyszło na to ,że wiedzy trzeba szukać samemu gdyż na pomoc u ludzi ponoć kompetentnych nie ma co liczyć/.
P.S. Dla własnej ciekawości ułuż Marsylke z przesunięciem i bez i może dojdzie do Ciebie o co w tym wszysykim chodzi / proponuje to zrobić razem z przedstawicielem Keramica/.I prosze nie wypowiadaj nigdy poglądów które ośmieszają Twoją osobe jak i punkt sprzedaży w którym pracujesz.
Budowlaniec z siwą głową[/quote
Bravo chłopie
Pan Piotr O widze na wszystkim się zna a wiedza jego jest przedszkolna.
Góral

Gość

Re: Witam

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:
Piotr.O pisze:Znam wielu : Huguenot, Creaton, Rupp, Roben, Braas, Euronit, IBF. Jeśli chodzi o Marsylkę to jest to jeden z kilku kształtów dachówki która można układać z przesunięciem lub bez. Odpowiednikiem tego typu jest również Domino Creatona a także H14 oraz PV 10 Hugenota. Natomiast z przesunięciem należy układać cementowego Tegalita Braasa, HP 10 Hugenota a także Beauvois i Celtycką. To na pewno nie wszystkie modele które układa się z przesunięciem ale te są najbardziej popularne. Pozdrawiam Piotr
Kolego pytanie było jasne sprecyzowane - kiedy należy układać a nie czy można. Jakie uwarunkowania są potrzebne, że dachówka musi być ułożona z przesunieciem i dlaczego. Napewno nie jest to model jedyny który należy układac z przesunięciem o 1/2 /np.sercówka/ja tylko się pytałem przedstawiciela kiedy trzeba układać marsylke w ten sposób ale odpowiedz byla podobna w tonie jak twoja czyli żadna /pewnie jesteś kolejnym handlowcem który bez segregatora ani rusz ale jezeli nie ma w segregatorze to juz kłopot./
Panie gościu poczytaj Pan opinię o Panu Piotrze O. w pozostałych tematach. Nie należy on do fachowcó więc radzę się na jego opinii nie opierać. Coś tam dzwonią ale nie wiadomo w którym kościele. Tak bym określił jego wiedzę.Zna przedstawicieli kilku firm - przynajmniej tak twierdzi ale wiedzy to on nie ma wogóle na temat dachówek. Potwierdza to właśnie między inymi teraz pisząc bzdety o możliwości układania marsylki z przesunięciem a nie odpowiadając na istotne pytanie kiedy należy to zrobić.
pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pokrycia dachowe”