P.S.latem nawet jak pada to nie kapie
kominki wentylacyjne - skrapla się woda
Moderator: Redakcja e-dach.pl
kominki wentylacyjne - skrapla się woda
Witam! mieszkamy na poddaszu i jak budowaliśmy dom polecono nam żeby w kuchni i łazience zamontować kominki wentylacyjne zamiast większego komina (z sufitu wystawały rury i została założona na nie kratka wentylacyjna) ale niestety nie zdają one egzaminu - skrapla się z nich woda. chcemy na wiosnę przeprowadzić remont i chciałabym dojść do tego co jest nie tak. skrapla się wiosną, jesienią i zimą (szczególnie duże ilości kiedy jest niż i jak jest chłodniej w domu - jak nie jest napalone) - nie wiem czy różnica temperatur ma jakieś znaczenie bo wczoraj było -15,0 na dworze i nie kapało
na dachu mamy dachówkę ceramiczną robena i tej samej firmy są kominki. mamy podwieszany sufit ocieplony watą szklaną, w łazience jest okno velux i nawet przy takich mrozach mamy otwarty cały czas ten wietrznik, w kuchni oczywiście mamy też okno ale normalne - nie ma drzwi. Proszę o pomoc bo doprowadza mnie to do szału
.
P.S.latem nawet jak pada to nie kapie
P.S.latem nawet jak pada to nie kapie
-
MistrzJan
- Superużytkownik

- Posty: 968
- Rejestracja: 05 mar 2009, 10:20
- Lokalizacja: Brwinów Milanówek 506391113
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda!!! pomocy
Kominki powinny być z ociepleniem, Pozdr Jan.
-
daszkowski
- Zainteresowany

- Posty: 44
- Rejestracja: 01 gru 2009, 12:03
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda!!! pomocy
Jak najbardziej to podstawa - rury w izolacji. Różnica temperatur i wychładzanie ciepłego powietrza wentylowanego z wnętrza budynku sprawia, że powstają skropliny.
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda!!! pomocy
Dziękuję za odpowiedzi ale rozmawiałam z mężem okazało się ze rury są ocieplone może jest jakaś inna przyczyna i jak to rozwiązać? może wentylatory zamontować?
Ania
-
samouk
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda!!! pomocy
Czy możesz to jakoś naszkicować? Jaka jest odległość między wlotem w suficie a wylotem na dachu? Czy te "rury w suficie" są proste i prowadzą WPROST do tych kominków dachowych? Jeśli tak, to błąd! W każdej rurze powinien być t.zw. "syfon" (jak w zlewie kuchennym), bo w chłodne dni zawsze się będzie para wodna wykraplała (jeśli ten kanał jest krótki i występuje duża różnica temperatur). A z takiego syfonu skropliny będą po trochu odparowywać podczas przepływu ciepłego, zużytego powietrza.ana1301 pisze:Dziękuję za odpowiedzi ale rozmawiałam z mężem okazało się ze rury są ocieplone może jest jakaś inna przyczyna i jak to rozwiązać? może wentylatory zamontować?
Pozdrawiam
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda!!! pomocy
witam!
Spotkałem się z podobnym problem i w pierwszej kolejności musiałem zmienić bieg rur i zamontować kolanka (syfony) żeby nadmiar skroplin miał gdzie się zatrzymać i następnie odparować. Pierwotnie rury nie miałem na sztorc ale pod niewielkim kontem pomimo tego skropliny leciały do środka. Kolejna sprawa to docieplałem rury i skróciłem ich występ ponad dach a ostatni odcinek wykonałem ze spirorury . Skroplin nie ma.
Spotkałem się z podobnym problem i w pierwszej kolejności musiałem zmienić bieg rur i zamontować kolanka (syfony) żeby nadmiar skroplin miał gdzie się zatrzymać i następnie odparować. Pierwotnie rury nie miałem na sztorc ale pod niewielkim kontem pomimo tego skropliny leciały do środka. Kolejna sprawa to docieplałem rury i skróciłem ich występ ponad dach a ostatni odcinek wykonałem ze spirorury . Skroplin nie ma.
-
samouk
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda!!! pomocy
Dodam jeszcze od siebie, że w WYJĄTKOWO wilgotnych pomieszczeniach skroplin może być na tyle dużo, że nie zdążą odparowywać w okresie mniejszej wilgotności. Wtedy nie ma innego wyjścia i z tego "syfonu" trzeba wyprowadzić elastyczną rurkę, ukryć ją odpowiednio do sytuacji i odprowadzić albo do najbliższej kanalizy albo nawet otworkiem w podbitce na zewnątrz. Ale to już chyba w łaźniach, gdzie przez całą dobę ktoś się kąpie.
Przy okapach nadkuchennych z wyjściem ponad dach, to taki "syfonik" uformowany nawet z odcinka elstycznej rury ukrytej w wełnie, to już standard.
Pozdrawiam
Przy okapach nadkuchennych z wyjściem ponad dach, to taki "syfonik" uformowany nawet z odcinka elstycznej rury ukrytej w wełnie, to już standard.
Pozdrawiam
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda!!! pomocy
wyślę męża na strych w weekend i zrobi zdjęcie jak te rury są zamontowane
mam nadzieję że dużo nie będziemy musieli przerabiać bo ogólnie nasi ówcześni fachowcy okazali się mało fachowi :/
Ania
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda!!! pomocy
to znowu ja
chyba czekają nas przeróbki mogę jeszcze wrzucić zdjęcie jak te kominki wyglądają z zewnątrz (są 4 ale tylko 2 podłączone) Jeżeli możecie mi poradzić jak to przerobić żeby znowu fachowiec "nie odwalił fuchy". z góry dziękuję. pozdrawiam
Ania
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda
wiem ze to zdjęcie nie pokazuje do końca jak są zamontowane te rury ale teraz nie ma szansy żeby je odkopać
zapomniałam dodać że na pewno nie było tam zamontowane żadne kolanka - jak nie było sufitu to zwisały prosto w dół.
Ania
-
samouk
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda
Czy to twoi fachowcy narobili takiego bałaganu, czy to małżonek dla wykonania zdjęcia odwinął z rur tę wełnę? Wygląda, jak po huraganie.
O ile dobrze widzę - poddasze jest nieocieplone?
Pozdr.
Jerzy
O ile dobrze widzę - poddasze jest nieocieplone?
Pozdr.
Jerzy
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda
trochę odsłonił ale w sumie to fachowcy tak je ocieplili i masz rację że wygląda jak po huraganie - nie chcieliśmy już tego "rozkopywać" a jeżeli chodzi o ocieplenie poddasza to mamy rozłożoną watę na suficie
Ania
-
samouk
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda
A jakie wloty mają te kanały "spiro" w pomieszczeniach mieszkalnych? Czy to są anemostaty czy jakieś kratki?
Jerzy
Jerzy
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda
witam! przepraszam, że tak rzadko odpisuję ale niestety brak czasu :/ w mieszkaniu mamy kratki
Ania
-
samouk
Re: kominki wentylacyjne - skrapla się woda
Wymieniając posty w takim tempie korespondowalibyśmy do maja. Ale do rzeczy: Najprościej by było wymienić te rury na poddaszu nieużytkowym na nowe (z tymi "syfonami") lub w zależności od sposobu zamocowania tych kratek wymyślić taki sposób, aby (w miarę możliwości) rur na poddaszu nie demontować i znaleźć sposób na "łapanie" i odprowadzanie tych skroplin do kanalizacji lub na zewnątrz.ana1301 pisze:witam! przepraszam, że tak rzadko odpisuję ale niestety brak czasu :/ w mieszkaniu mamy kratki
Pozdrawiam
