Folia paroprzepuszczalna czy deskowanie z papą?
Moderator: Redakcja e-dach.pl
-
gosc nastepny
-
Michal
Gont papowy na deskowanie
Do" gość następny".Jeśli wykonany został podkład z desek należy teraz pokryć dach papą podkładową na którą przybijamy gont papowy gwożdziami papowymi ocynkowanymi. Uważam, że mocowanie gontu na papiaki jest lepsze od mocowania na zszywki.Pozdrawiam
zob.kk@poczta.fm.
zob.kk@poczta.fm.
-
ŚLĄZAK
LEPIEJ FOLIA
Ja na swoim dachu położyłem membranę wysokoparoprzepyszczalną DACHOWA TYTAN
z firmy SELENA
i biorąc pod uwagę mojego sąsiada który położył papę i do tego drobne błędy przy wentylacjii stwierdzam że membrana jest najlepsza jeżeli chodzi o oddychanie od wewnątrz i wodoodpornośc z zewnętrznej strony dachy 
-
Gość
Re: LEPIEJ FOLIA
Zobaczymy twoja minę za 10 lat koleszko.ŚLĄZAK pisze:Ja na swoim dachu położyłem membranę wysokoparoprzepyszczalną DACHOWA TYTANz firmy SELENA
i biorąc pod uwagę mojego sąsiada który położył papę i do tego drobne błędy przy wentylacjii stwierdzam że membrana jest najlepsza jeżeli chodzi o oddychanie od wewnątrz i wodoodpornośc z zewnętrznej strony dachy
-
Gość
ciekawe co powiedzą zwolenicy wszelakich foli dachowych o eternicie który swego czasu robił furorę nie tylko w polsce a teraz jest rakotwórczy a miał być taki dobry
jestem dekarzem i dużo robimy remontów budynków z małą historią i o dziwo papa tam zastosowana trzyma się świetnie a folie po paru latach zostawiają tylko siatkę to jest dopiero ciekawe co wy na to zwolennicy foli dachowych
-
Gość
Ano są folie dobre i są folie tanie. Mam 10 letnie doświadczenie w pracy z foliami i mogę stwierdzić, że niektóre z nich 10 lat nie mają prawa wytrzymać (nawet roku nie wytrzymują), a niektóre wytrzymują bez problemu... Kłopot polega na tym, że "organoleptycznie" nie da się sprawdzić która wytrzyma dłużej...Anonymous pisze:ciekawe co powiedzą zwolenicy wszelakich foli dachowych o eternicie który swego czasu robił furorę nie tylko w polsce a teraz jest rakotwórczy a miał być taki dobry
jestem dekarzem i dużo robimy remontów budynków z małą historią i o dziwo papa tam zastosowana trzyma się świetnie a folie po paru latach zostawiają tylko siatkę to jest dopiero ciekawe co wy na to zwolennicy foli dachowych
Co do eternitu, to przecież się trzyma. I od zawsze było wiadomo że wdychanie czegokolwiek innego poza czystym powietrzem nie służy zdrowiu.
Reszta to marketing i polityka.
Pozdr.
-
Gość
Racja. PopieramAnonymous pisze:Ano są folie dobre i są folie tanie. Mam 10 letnie doświadczenie w pracy z foliami i mogę stwierdzić, że niektóre z nich 10 lat nie mają prawa wytrzymać (nawet roku nie wytrzymują), a niektóre wytrzymują bez problemu... Kłopot polega na tym, że "organoleptycznie" nie da się sprawdzić która wytrzyma dłużej...Anonymous pisze:ciekawe co powiedzą zwolenicy wszelakich foli dachowych o eternicie który swego czasu robił furorę nie tylko w polsce a teraz jest rakotwórczy a miał być taki dobry
jestem dekarzem i dużo robimy remontów budynków z małą historią i o dziwo papa tam zastosowana trzyma się świetnie a folie po paru latach zostawiają tylko siatkę to jest dopiero ciekawe co wy na to zwolennicy foli dachowych
Co do eternitu, to przecież się trzyma. I od zawsze było wiadomo że wdychanie czegokolwiek innego poza czystym powietrzem nie służy zdrowiu.
Reszta to marketing i polityka.![]()
Pozdr.
-
Gość
Re: LEPIEJ FOLIA
Ty,Slęzak,jak jesteś odpowiedzialny to daj gwarancję na te bzdety co wygadujesz.Imienną u notariusza.ŚLĄZAK pisze:Ja na swoim dachu położyłem membranę wysokoparoprzepyszczalną DACHOWA TYTANz firmy SELENA
i biorąc pod uwagę mojego sąsiada który położył papę i do tego drobne błędy przy wentylacjii stwierdzam że membrana jest najlepsza jeżeli chodzi o oddychanie od wewnątrz i wodoodpornośc z zewnętrznej strony dachy
-
Gość
Membrana TAK ale dachowa to nie membrana.Chińczycy mówią:powiedz za ile chcesz kupić a my zrobimy towar.Nie ośmieszaj się.Janusz pisze:Ja na swoim dachu położyłem membranę wysokoparoprzepyszczalną DACHOWA 3 z firmy MARMA POLSKIE FOLIE i biorąc pod uwagę mojego sąsiada który położył papę i do tego drobne błędy przy wentylacjii stwierdzam że membrana jest najlepsza jeżeli chodzi o oddychanie od wewnątrz i wodoodpornośc z zewnętrznej strony dachy
Były pracownik
-
HomeLess
Być może zastosowanie membrany (folii) jest rozwiązaniem nowocześniejszym i lepszym. Wydaje mi się jednak, że stosowanie papy jest rozwiązaniem co najmniej poprawnym. Sprawdza się od dziesiątków lat, a jeśli chodzi o wyższość "oddychania", to zastanówmy się: czy pod pokryciami np. z gontu bitumicznego wszystko gnije i po 10-latach tylko do wymiany się nadaje?. Zaletą folii natomiast jest bez wątpienia to, że łatwiej (szybciej i w konsekwencji taniej) się ją kładzie i pewnie dlatego kochają je zarówno wykonawcy jak i inwestorzy.
-
folia czy papa
czytam te posty i tak się zastanawiam
nad niekturymi wypowiedziami .każdy ma trochę racji
tylko nie należy mieszać deskowania z foliami bo teoria swoje a życie swoje widziałem dach gdzie po paru latach membrana jakoś się zniszczyła i cały dach wymagał ponownego ułożenia a co do folii DuPont to jestem ciekawy kto z tych mondrali ma ją na dachu bo jej cena jest o 100% większa jak inne co do deskowania to zawsze popieram pełne deskowanie bo sam osobiście rozbierałem dachy dosyć wiekowe i papa była bez zażutu i jeśli kogoś stać na deskowanie to polecam . wiem taż jak kłopotliwe jest dla dekarza uniknąć zniszczenia folii w czasie różnego rodzaju prac na dachu.
Jest też takie przysłowie "kto zabroni bogatemu boso chodzić" to dla tych co ceną straszą ludzi przed deskowaniem a kolejne to "jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził" myślę że to tyle i nie ma co się na wzajem obrażać bo to nic nieda .Pozdrawiam
ps zatrudniam 10 pracowników mam firmę założoną w 1960 roku i zlecenia z półrocznym wyprzedzeniem myślę że mogę więc co nieco powiedzieć na temat dachów. Cześć
nad niekturymi wypowiedziami .każdy ma trochę racji
tylko nie należy mieszać deskowania z foliami bo teoria swoje a życie swoje widziałem dach gdzie po paru latach membrana jakoś się zniszczyła i cały dach wymagał ponownego ułożenia a co do folii DuPont to jestem ciekawy kto z tych mondrali ma ją na dachu bo jej cena jest o 100% większa jak inne co do deskowania to zawsze popieram pełne deskowanie bo sam osobiście rozbierałem dachy dosyć wiekowe i papa była bez zażutu i jeśli kogoś stać na deskowanie to polecam . wiem taż jak kłopotliwe jest dla dekarza uniknąć zniszczenia folii w czasie różnego rodzaju prac na dachu.
Jest też takie przysłowie "kto zabroni bogatemu boso chodzić" to dla tych co ceną straszą ludzi przed deskowaniem a kolejne to "jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził" myślę że to tyle i nie ma co się na wzajem obrażać bo to nic nieda .Pozdrawiam
ps zatrudniam 10 pracowników mam firmę założoną w 1960 roku i zlecenia z półrocznym wyprzedzeniem myślę że mogę więc co nieco powiedzieć na temat dachów. Cześć
-
Gość
cfolia czy papa pisze:czytam te posty i tak się zastanawiam
nad niekturymi wypowiedziami .każdy ma trochę racji
tylko nie należy mieszać deskowania z foliami bo teoria swoje a życie swoje widziałem dach gdzie po paru latach membrana jakoś się zniszczyła i cały dach wymagał ponownego ułożenia a co do folii DuPont to jestem ciekawy kto z tych mondrali ma ją na dachu bo jej cena jest o 100% większa jak inne co do deskowania to zawsze popieram pełne deskowanie bo sam osobiście rozbierałem dachy dosyć wiekowe i papa była bez zażutu i jeśli kogoś stać na deskowanie to polecam . wiem taż jak kłopotliwe jest dla dekarza uniknąć zniszczenia folii w czasie różnego rodzaju prac na dachu.
Jest też takie przysłowie "kto zabroni bogatemu boso chodzić" to dla tych co ceną straszą ludzi przed deskowaniem a kolejne to "jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził" myślę że to tyle i nie ma co się na wzajem obrażać bo to nic nieda .Pozdrawiam
ps zatrudniam 10 pracowników mam firmę założoną w 1960 roku i zlecenia z półrocznym wyprzedzeniem myślę że mogę więc co nieco powiedzieć na temat dachów. Cześć
Z szacunkiem dla spokojnej i wyważonej odpowiedzi,lecz nie do końca prawdą jest e tylko papa.Dawniej na poddaszu hulał wiatr{wetylacja} i przy remontach takich dachów nie widać konstrukcji narażonych na działanie wilgoci.Problem powstaje przy adaptacji poddasza na mieszkanie.A na remonty takich dachów jeszcze chwila,chyba że na dachu blacha.Optymalnym rozwiązaniem jest deskowanie na zakład bez papy i folii.Deski zapewniają wstępne krycie i zapewniają odprowadzenie wilgoci z docieplenia.Ale który z inwestrów za to zapłaci.Kto mu doradzi.Jestem z Polski północnej i widziałem już folie paroszczelne na dachach.Nic mnie nie zaskoczy.
Pozdrawiam
-
tidek_niewidek
-
MariuszP
Nie chce mi się pisać drugi raz więc kopiuje swoja wypowiedź z innego postu która może rozjaśni troche w głowach miłośnikom membran i folii dachowych.
Czy pan kolega uważa że membrana dachowa firmy Dorken nazywająca się Delta Vent N jest "prawdziwą" membraną czy też nie "prawdziwą"? Skądinąd firma jest znana na świecie od wielu lat i tzw. kaszany wypuszczać nie powinna. Jednak moje doświadczenia z tym produktem sa jak najgorsze... i niestety obawiam sie że wszystkie bez wyjątku membrany i folie dachowe to jedno wielkie g... Jedynym słusznym rozwiązaniem jest pełne deskowanie i papa. Ludzie nie dajcie sobie mydlić oczu... u mnie na dachu ta membrana wytrzymała 4 lata. Co prawda jeszcze leży ale to już sa raczej jej zwłoki niż pełnowartościowy produkt. Dodam jeszcze, zeby nie było wątpliwości, że ułożona została zgodnie ze sztuka budowlaną, od chwili ułożenia do chwili pokrycia dachu dachówka nie minął tydzień, odstęp od dachówki do folii jest około 8 cm... Co ciekawsze sypie się strasznie jedynie od strony południowej, od północy jest na razie w miarę w porządku choć też widac obajwy starzenia materiału... a to jest dopiero 4 lata !!! Dodam jeszcze że w czasie krycia dachu zabrakło mi trochę membrany Delta Vent i musiałem dokupić... więc dokupiłem tyle że Corotop (o którym ktos tam wyrażał się mało pochlebnie) i co... z Corotopem kładzionym w tym samym czasie i ta samą techniką NIC SIĘ NIE DZIEJE!!! Więc wychodzi na to że firma Dorken wypuszcza gów... a nie produkt... Dziękuje za uwagę.
Czy pan kolega uważa że membrana dachowa firmy Dorken nazywająca się Delta Vent N jest "prawdziwą" membraną czy też nie "prawdziwą"? Skądinąd firma jest znana na świecie od wielu lat i tzw. kaszany wypuszczać nie powinna. Jednak moje doświadczenia z tym produktem sa jak najgorsze... i niestety obawiam sie że wszystkie bez wyjątku membrany i folie dachowe to jedno wielkie g... Jedynym słusznym rozwiązaniem jest pełne deskowanie i papa. Ludzie nie dajcie sobie mydlić oczu... u mnie na dachu ta membrana wytrzymała 4 lata. Co prawda jeszcze leży ale to już sa raczej jej zwłoki niż pełnowartościowy produkt. Dodam jeszcze, zeby nie było wątpliwości, że ułożona została zgodnie ze sztuka budowlaną, od chwili ułożenia do chwili pokrycia dachu dachówka nie minął tydzień, odstęp od dachówki do folii jest około 8 cm... Co ciekawsze sypie się strasznie jedynie od strony południowej, od północy jest na razie w miarę w porządku choć też widac obajwy starzenia materiału... a to jest dopiero 4 lata !!! Dodam jeszcze że w czasie krycia dachu zabrakło mi trochę membrany Delta Vent i musiałem dokupić... więc dokupiłem tyle że Corotop (o którym ktos tam wyrażał się mało pochlebnie) i co... z Corotopem kładzionym w tym samym czasie i ta samą techniką NIC SIĘ NIE DZIEJE!!! Więc wychodzi na to że firma Dorken wypuszcza gów... a nie produkt... Dziękuje za uwagę.
-
Gość
A co z tymi co położyli StrotexMariuszP pisze:Nie chce mi się pisać drugi raz więc kopiuje swoja wypowiedź z innego postu która może rozjaśni troche w głowach miłośnikom membran i folii dachowych.
Czy pan kolega uważa że membrana dachowa firmy Dorken nazywająca się Delta Vent N jest "prawdziwą" membraną czy też nie "prawdziwą"? Skądinąd firma jest znana na świecie od wielu lat i tzw. kaszany wypuszczać nie powinna. Jednak moje doświadczenia z tym produktem sa jak najgorsze... i niestety obawiam sie że wszystkie bez wyjątku membrany i folie dachowe to jedno wielkie g... Jedynym słusznym rozwiązaniem jest pełne deskowanie i papa. Ludzie nie dajcie sobie mydlić oczu... u mnie na dachu ta membrana wytrzymała 4 lata. Co prawda jeszcze leży ale to już sa raczej jej zwłoki niż pełnowartościowy produkt. Dodam jeszcze, zeby nie było wątpliwości, że ułożona została zgodnie ze sztuka budowlaną, od chwili ułożenia do chwili pokrycia dachu dachówka nie minął tydzień, odstęp od dachówki do folii jest około 8 cm... Co ciekawsze sypie się strasznie jedynie od strony południowej, od północy jest na razie w miarę w porządku choć też widac obajwy starzenia materiału... a to jest dopiero 4 lata !!! Dodam jeszcze że w czasie krycia dachu zabrakło mi trochę membrany Delta Vent i musiałem dokupić... więc dokupiłem tyle że Corotop (o którym ktos tam wyrażał się mało pochlebnie) i co... z Corotopem kładzionym w tym samym czasie i ta samą techniką NIC SIĘ NIE DZIEJE!!! Więc wychodzi na to że firma Dorken wypuszcza gów... a nie produkt... Dziękuje za uwagę.