Witam
Właśnie kilka dni temu skończyłem kryć dach blachodachówką i dziś spadł pierwszy śnieg, a z tym zauważyłem że blachodachówka jest mokra od spodu, podejrzewam że to kondensacja.
Chciałem zapytać czy to jest normalne i czy zawsze się tak będzie działo.
Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

Witam

Jak najbardziej normalne zjawisko. Dlatego pod blachą powinno się znaleźć parę "drobiazgów" Dla dachu szkieletowego KONIECZNIE folia wysokodyfuzyjna NAJLEPSZEJ jakości, odporna szczególnie na temperatury (lepiej do 100 stopni, a nie tylko do 80). Dla dachu deskowanego, albo naprawdę dobrze opapowane dechy (papą wierzchniego krycia z posypką mineralną położoną na podkładówce), albo jak wyżej z tym, że dodatkowo przeznaczona (folia) na pełne deskowanie.

Powtarzam - użyte folie pod blachę dachową MUSZĄ być z "górnej" półki. Nnno chyba, że ktoś lubi co parę lat zdejmować pokrycie i wymieniać pozostałość po szajsie (sito) na nowy szajs.

pozdro