Witam.
Jestem na takim etapie, że właśnie został zalany strop. Na poddasze prowadzą schody dwubiegowe ze spocznikiem, które również zostały wylane (żelbetowe).
Schody wyszły ładnie, równo i prosto, ale tutaj mam pytanie bo:
- wszystkie schody są takiej samej wysokości ok. 18 cm (pierwszy jest podwyższony o warstwę wykończeniową 25 cm czyli od płyty ma 43 cm) ale czy ten pierwszy nie powinien być pomniejszony i przyszłą grubość okładziny na schodach a ten ostatni też odpowiednio skorygowany o tą grubość ?
Boję się, że jak dam na pierwszy stopień np deskę 3 cm to na gotowo ten pierwszy stopień będzie miał 21 cm (18+3).
Jestem oczywiście przed wylewkami i czy nie przejmować się i te różnice będą "zgubione" na etapie wykańczania. Proszę o opinię.
Pozdrawiam.

Ja ogólnie zrobiłem u siebie schody modułowe i powiem szczerze ze wyszło serio bardzo dobrze cenowo, ale i wyglądają skubane tak nowocześnie Także ja bym w to szedł

OloBoss pisze:Ja ogólnie zrobiłem u siebie schody modułowe i powiem szczerze ze wyszło serio bardzo dobrze cenowo, ale i wyglądają skubane tak nowocześnie Także ja bym w to szedł

Nie pytałem o schody modułowe i takich nie zastosuje w moim przypadku.
Nie jest to odpowiedź na moje pytanie.
Proszę o rzetelną odpowiedź a nie o zaśmiecanie forum. Pozdrawiam.

Odpowiadam na pytanie Mac_SW.

Podczas wykonywania stopni żelbetowych trzeba uwzględnić grubość warstwy wykończeniowej stopni.
W przypadku okładzin drewnianych przyjmuję zazwyczaj ich grubość 4 cm.
Wówczas żelbetowy stopień, licząc od strony parteru powinien mieć wysokość = 18 cm (wysokość stopnia w projekcie) – 4 cm (grubość okładziny stopnia) + 25 cm (grubość wszystkich warstw znajdujących się nad betonową płytą podłogi na gruncie) = 39 cm.
Kolejne stopnie powinny mieć wysokość 18 cm.
Ze względów wizualnych rekomenduję aby ostatni stopień schodowy, który znajduje się na poziomie stropu nad parterem, był również wykończony tym samym materiałem co stopnie schodowe. Oznacza to, że jeśli grubość okładziny stopnia ma wysokość 4 cm to rzędna góry ostatniego stopnia betonowego powinna znajdować się 4 cm poniżej rzędnej wykończonej posadzki na poddaszu.
Po wykonaniu wszystkich okładzin wygląda to bardzo estetycznie. Natomiast w stanie surowym (po betonowaniu stopni i stropu nad parterem) dla osoby niedoświadczonej wygląda to trochę dziwnie. Dlaczego dziwnie? Jeśli całkowita grubość warstw na stropie wynosi przykładowo 14 cm (np. 2 cm warstwy wykończeniowej, 7 cm jastrychu z ogrzewaniem podłogowym, 5 cm styropianu) to ostatni stopień będzie 10 cm nad wierzchem stropu żelbetowego.

Jeśli Twój wykonawca tego nie uwzględnił to należy to poprawić, ponieważ po zamontowaniu drewnianej warstwy wykończeniowej, stopnie nie będą miały równej wysokości.