Witam
Zamierzam wymienic podłogę na piętrze w domu jednorodzinnym.Pietro ma ok. 100 m.kw. Strop jest drewniany. Belki 20x20cm przy rozstawie ok. 80cm. Teraz nabite są deski ,które zamierzam wyrzucić bo są stare, skrzypią i są niestabilne.Miedzy belki ułożę wełne mineralną w celu wyciszenia stropu.A potem... I tu nasuwają się wątpliwości.Co będzie lepsze nowe deskowanie czy płyty OSB? (jakie grubosci?) Gwoździe czy wkręty? A może jakieś inne rozwiązania? Nie jestem budowlańcem i kompletnie nie wiem jak się zabrać do tego a chcę to sam zrobić i w długie jesienne wieczory;-). Jeśli macie wiedzę popartą doświadczeniem w tym temacie to proszę o pomoc;)

Jeżeli chodzi o wyciszenie to wełna tak średnio się nadaje. Polecam tu najlepszy materiał jaki tylko może być przy wyciszaniu jakim jest perlit ekspandowany. Pozdrawiam

Dzięki za rade. Nie słyszałem o tym ,ale Google twierdzi ,ze to dobre rozwiazanie;-)

Czy jest ktoś kto zna odpowiedzi na moje pytania i poratuje radą?;-) Co będzie lepsze nowe deskowanie czy płyty OSB? (jakie grubosci?) Gwoździe czy wkręty? A może jakieś inne rozwiązania? Z góry dzieki

To poratujemy , nowe deskowanie to deski gr 32 mm przy opisanym rozstawie belek , nie szersze niż 14cm przybijane gwożdziami pierścieniowymi 2-2,5 cala , tak by łby były widoczne lub niewidoczne . Deski można wykończyć i cieszyć się śliczną podłogą , natomiast osb gr 25mm przybijamy zachowując 3mm odstęp między płytami . Osb to raczej podkład pod wykończenie np wykładzinę , panele. Acha pod deski dobrze jest ułożyć pasy filcu aby podłoga nie skrzypiała .

Dzięki za radę. Rozwiałeś moje watpliwości.Będzie OSB i potem panele (pod panele jeszcze cienka wartwa "wygłuszacza" a międzu belki a OSB jakiś korek czy filc zeby wyeliminowac niepotrzebne dzwięki.Temat wyczerpany i dziękuje za pomoc:-)