Witam mam następujące pytanie po całkowitym zalaniu mieszkania przez pęknięty pion z wodą, zalaniu uleglo całe mieszkanie w bloku z początku lat 70. W kuchni i przedpokoju był kafle i nic się nie stało z podłogami problem natomiast pojawia się w 2 pokojach a mianowicie woda zniszczyla panele oraz to co się pod nimi znajdowało tzn starą wylewkę na płytach pilśniowych czy paździeżowych nie wiem co w tamtych latach dawało się pod wylewki wygląda to jak sprasowana gruba tektura lub coś w tym stylu. Ogolnie wylewki są w opłakanym stanie spękane smięrdzące z odrywającymi się starymi płytkami z PCV. Wynika z tego że należy je skuć do betonowej podłogi. I proszę powiedzieć mi co potem różnica poziomów będzie wynosiłą około 30 mm co najtaniej i najszybciej aby po ułożeniu paneli było ok ? Jedni radzą wylewka ale jest to 4 piętro w bloku bez windy i na taki metraż podobno ogrom worków zaprawy i dlugi czas schnięcia. Ktoś inny proponuje przyklejanie płyt osb do betonu i na to podkłąd pod panele i panele. A jak jest wasz opinia ??

Witamy
Bez wylewki betenowej się nie obejdzie.
Stosuję się również zaprawę wyrównującą bądź zaprawę samopoziomującą aczkolwiek jest to droższe rozwiązanie.

Wylewka betonowa mtb- 9zł 25kg
Zaprawa wyrównująca atlas zw-330- 21zł 25kg
zaprawa samopoziomująca atlas sam200 24zł 25kg

Płyta osb w tym przypadku może nie zdać egzaminu.

Pozdrawiamy Jura Podbeskidzie