Tomasz_Brzeczkowski pisze:

Krystian_Tarnowski pisze:facet ma maxymalnie 1,5 cm na wszystko, chce ogrzewanie podłogowe elektryczne bo taki ma kaprys a WY mu wciskacie różnego rodzaju promienniki grzejniki wieszane .... k...a każdy post to KUP PAN CEGŁĘ !

Elektryczne ogrzewanie podłogowe na wylewce betonowej tak brzmi temat a nie elektryczne ogrzewanie sufitowe czy kanałowe

Potem słyszy się, że prąd jest drogi. Do tej pory znałem Pana jako osobę nietolerującą badziewne rozwiązania. Przy 50% ogrzewanej powierzchni, temperatura podłogi, by ogrzała łazienkę musi być znacznie ponad 30 st.C - Zamontowane na takiej powierzchni 400-500W przy praktycznym braku izolacji, będzie pracowało na okrągło. Czas nagrzewanie będzie kilka h stygnięcia kilka minut.
Odradzam robić ogrzewanie podłogowe, gdy nie ma skutecznej izolacji.

dlatego cały czas się toczy duskusja na temat zastosowania skutecznej izolacji temicznej tej posadzki betonowej mając na uwadze tak mały zakres wysokości, proszę mi wierzyć że izolacja termiczna nie musi mieć 40 cm a wystarczy 6mm problem w tym że taka opcja koszuje i wielu sobie z tego zdaje sprawę




nie toleruję badziewia to fakt dlatego staram się dopasować rozwiązanie do możliwości

dlatego cały czas się toczy duskusja na temat zastosowania skutecznej izolacji temicznej tej posadzki betonowej mając na uwadze tak mały zakres wysokości, proszę mi wierzyć że izolacja termiczna nie musi mieć 40 cm a wystarczy 6mm problem w tym że taka opcja koszuje i wielu sobie z tego zdaje sprawę

Nie traktowałem tego jako dyskusję. Raczej żart.

ludzie żartują i kładą ogrzewania i jakoś się nie przejmują że nie mają gdzie wcisnąć 30 cm styropianu na podłodze betonowej na 3 piętrze w bloku

Krystian_Tarnowski pisze:ludzie żartują i kładą ogrzewania i jakoś się nie przejmują że nie mają gdzie wcisnąć 30 cm styropianu na podłodze betonowej na 3 piętrze w bloku :lol:

30 cm to minimum od gruntu.

a wg mnie wystarczą zaledwie 2 cm

no może 3 cm dla pewności ... na styropianku Pan tego nie osiągnie nawet przy 50 cm, tak więc ja wiem jak można osiągnąć wymagane współczynniki w domach już istniejących od kilku lat bez zrywania posadzek i pogłębiania czyli totalnej demolki

Dlatego nie dyskutuję.

Powiedzmy, że robię następująco:

- izolacja termiczna(oczywiście jak najcieńsza)
- izolacja przeciwwilgociowa(płynna folia)
- na to ląduje mata grzewcza
- na to klej z płytkami

Czy takie rozwiązanie będzie według Was ok?

Dziękuję za taką dyskusję w tym temacie:)

Popęka.

Dlaczego to może popękać? Jaki popełniam błąd?

piotrs1 pisze:Dlaczego to może popękać? Jaki popełniam błąd?

Do izolacji przyklei Pan płytki i będzie po tym chodził?

Myśli Pan o izolacji termicznej? Że bezpośrednio na nią położę płytki? I to pęknie? Bo chyba nie pęknie przez izolację przeciwdeszczową?

Myślałem nad izolacją termiczną, o której pisał Krystian_Tarnowski w pierwszym poście na tej stronie.
Wydawało mi się, że na to można już kłaść izolację przeciwwilgociową a potem bezpośrednio maty i dalej płytki.

Szczerze ja sam tego robił nie będę bo się na tym nie znam, ale chciałbym wiedzieć jak ma to być zrobione, żebym wybrał dobrych fachowców i było zrobione dobrze.

Po co izolacja przeciwwilgoci pod płytkami? Tam jest izolacja termiczna potrzebna. Na nie wylewka.

[quote="piotrs1"][/quote]

http://www.enerbau.pl/images/pdf/Ultram ... oferta.pdf




Tak układany maty u inwestorów na 10 mm płycie ultrament




U syna w łazience (blok, mieszkanie wysoki parter) nie można było dać więcej, więc zamontował sobie płytę 6 mm.


.

Zamontować można , tylko potem: jaki prąd jest drogi!