Moim zdaniem, jeżeli mam wyłożyć przykładowo 100pln za deske barlinecką, która składa się z warstwy drewna iglastego, drugiej warstwy poprzecznej równiez drewna iglastego, i warstwy drewna egzotycznego, to lepiej dołożyć te kilka złotych i zakupić lity gatunek dobrego egzotyku. No ale jak kto woli...

po pierwsze to nie będzie kilka złotych - deskę możemy sami sobie położyć, więc teoretycznie ponosimy koszty podkładu oraz folii. czyli max 10pln/m2.
a za przyklejenie parkietu zapłacimy ok 35-40zł/m2 plus chemia.
Dobra gruntówka plus klej, najlepiej do egzotyków dwuskładnik- to następne 35 - 40 zł na metr...
Czyli robi się nam już bliżej 200zł/m2...

driver1880 pisze:Witam, pewnie było nie raz ale nie znalazłem żadnej konkretnej odpowiedzi, z własnych doświadczeń i użytkowania - co lepiej deska czy panele? oczywiście wiem że najlepszy byłby parkiet, ale pracochłonny i czasochłonny, więc nie biorę go pod uwagę.
Pozdrawiam!

driver1880 - poczytaj to wszystko masz w tym wizję i rachunek.

Mam w mieszkaniu od 7 lat deskę barlinecką (buk parzony) użytkowaną przez dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci. Pomimo, że wszystkie meble mam podklejone filcem to w miejscach gdzie najczęściej przebywają dzieci mam bardzo dużo wgnieceń i rys. Każdy upadek jakiegoś przedmiotu pozostawia ślad.
Podłoga na pierwszy rzut oka wygląda bardzo ładnie lecz po dokładnym przyjrzeniu widać ślady użytkowania. W końcu wszystko się zużywa .
W tej chwili jestem na etapie budowy domu i na pewno na podłogę położę panele.
Pozdrawiam.

Ja tam jestem za naturalnym drewnem. Kupiłem deskę pamino i jestem zadowolony.

Ja miałem tez ten dylemat 2 lata temu.
Dodatkowo szukałem czegoś na ogrzewanie podłogowe i deska barlinecka wchodziła w grę.
W końcu jednak po radach wykonawców zdecydowałem się na panele podłogowe , niby specjalne na ogrzewanie podłogowe. O ile pamiętam marki Balterio. Takie z wcięciami - wyglądają jak pojedyncze deski. Nie były tanie bo kosztowały chyba pod 100zł/m2.
Po 2 latach mogę powiedzieć że to był dobry wybór. Nie mam doświadczeń z deską ale czytając na forum widzę ze omijają mnie wszystkie problemy takie jak mają takie osoby.
Nie oszczędzamy tych paneli i często zdarza mi się chodzić po nich w butach i jak dotąd nie widać śladów zużycia.
Co mnie dodatkowo przekonało to w przyszłości łatwość wymiany (jakby trzeba było) fragmentu lub całej podłogi. Jeden dzień roboty i już salon jest w nowym kolorze
Jakbym robił drugi raz to na 100% panele. Oczywiście odpowiedniej jakości. Wiem że deski są ładne ale jak mam mieć stres o każdą ryskę to przeżyję panele. Sąsiad ma deski dębowe i ciągle coś poprawia i stresuje się zniszczeniami jakie czyni dziecko

a dla mnie nie ma nic lepszego niż lite drewno:)

patryk333 pisze:a dla mnie nie ma nic lepszego niż lite drewno:)

warstwowe też jest niczego sobie:)

Zgadzam się warstwówka z klejonego drewna też jest ok. Jest odporniejsza na odkształcenia.

a ja zawsze przedloze Barlinek nad jakies panele itp tak jak ktos tu pisal drewno to zawsze drewno

ja u siebie mam berlineckę, no i niestety, nie był to zbyt dobry pomysł. po 4 miesiącach użytkowania, pod krzesłami (podbitymi) jest mnóstwo rys.. tak jak przedmówcy pisali.. coś spadnie, od razu wgłębienie. fakt ładnie wygląda ( ja u siebie mam jesion) no ale.. jak tak dalej pójdzie to po roku trzeba będzie zmieniać podłogę.

No tak to już jest. Jednak najlepiej sprawdzają się deski z drewna egzotycznego. Tak jak ktoś już tu polecał: merbau albo ipe.

Decydując się na zakup podłogi miej na uwadze, że powinna być to inwestycja na długi czas. Dlatego też zwracaj uwagę na trwałość i co najważniejsze twardość materiałów z których są zrobione panel czy deski. Jeśli zakupisz za miękkie deski to zapewne ulegną one szybkiemu zniszczeniu, wgnieceniom. Dlatego też odpowiadając na Twoje pytanie lepiej zrezygnuj z desek barlineckiej- które maja tendencję do deformowania się. Lepiej zawsze jest zainwestować w drzewo egzotyczne, które jest zazwyczaj trwalsze i lepiej zachowuje swoje parametry.

Witam

Ja bym polecił deskę barlinecką. Mam w salonie deskę z merbau i jest super, nic się nie dzieje z podłogą mimo kilku lat użytkowania. Bardzo szybko ją położyli, odpadało cyklinowanie, lakierowanie - a co za tym idzie dodatkowe koszty. Na ogrzewanie podłogowe też taką deskę można spokojnie kłaść. Tyle tylko że na ogrzewanie podłogowe nie wszystkie gatunki drewna się nadają. Z tego co wiem, najlepsze są egzotyki, a z karjowych to ewentualnie dąb - uwagi na wysoki współczynnik kurczenia się.

Pozdrawiam
Jarosław

Nie, barlinek stanowczo odradzam, raczej zainwestuj w dlh.