Parkieciarz szpachlował, gruntował i lakierował wodnym dwuskładnikowym 2x chemia Berger.
Potem szlif i żel wodny miedzywarstwowy Bona i na to 3 warstwa lakieru Berger.
W jednym z pomieszczeń ok. 10m2 parkietu zabrakło 1 litra lakieru na 3 warstwę to dał dwuskładnik Bony.
Niby wszystko jest w porządku ale czy takie mieszanie chemii jest dopuszczalne pomijam sprawy gwarancji.
Rzemieślnik doświadczony w robotach mówi, że często tak robi z uwagi ceny produktów lub ich dostępność.
Rzeczywiście np. żel wodny cena za 1 kg 50zł lub prawie 200zł co do lakierów wodnych dwuskładnikowych tych dobrych firm to ceny też różne ale czasem potrzeba 1 litr a trzeba kupić 5 litrów/ konfekcjonowanie 1 litrowe to rzadkość lub na zamówienie - dodatkowy czas i koszty/.

Zaufaj parkieciarzowi. Pozdrawiam.