Poddasze, schody, pozwolenie
Moderator: Redakcja e-dach.pl
-
MarcinGT90
- Początkujący

- Posty: 8
- Rejestracja: 12 maja 2009, 19:00
Poddasze, schody, pozwolenie
Witam!
Jestem nowy na tym forum.
Piszę ponieważ mam pytania odnośnie podniesienia dachu, i zagospodarowania poddasza. Opiszę najpierw sprawę.
Mam dom dokładnie 50 letni. Z ojcem chcemy z przodu dobudować pomieszczenie w którym umieścimy schody oraz łazienkę. Będzie to pomieszczenie ok 3/6 m. Pierwsze pytanie: To zapewne wymaga pozwolenia na rozbudowę, czy tylko jakiegoś zgłoszenia? Jeśli pozwolenia, to ile można na to czekać? Czy trzeba robić projekt, jeśli prócz tej dobudowy z przodu domu, chcemy na górze zrobić dwa pokoiki małą łazienkę (dosłownie toaleta i prysznic)?
Chcemy zwalic stary drewniany dach, i zrobić dasz ocieplany folią i watą (nie znam dokładnej nazwy) i na to listwy i blacho dachówka. Oczywiście w tym także jakieś okna w stylu taka budka w dachu i tam okno.
Dodam jeszcze, że dach należy podnieść o 3 pustaki.
Co o tym myślicie? Proszę o pomoc.
Jestem nowy na tym forum.
Piszę ponieważ mam pytania odnośnie podniesienia dachu, i zagospodarowania poddasza. Opiszę najpierw sprawę.
Mam dom dokładnie 50 letni. Z ojcem chcemy z przodu dobudować pomieszczenie w którym umieścimy schody oraz łazienkę. Będzie to pomieszczenie ok 3/6 m. Pierwsze pytanie: To zapewne wymaga pozwolenia na rozbudowę, czy tylko jakiegoś zgłoszenia? Jeśli pozwolenia, to ile można na to czekać? Czy trzeba robić projekt, jeśli prócz tej dobudowy z przodu domu, chcemy na górze zrobić dwa pokoiki małą łazienkę (dosłownie toaleta i prysznic)?
Chcemy zwalic stary drewniany dach, i zrobić dasz ocieplany folią i watą (nie znam dokładnej nazwy) i na to listwy i blacho dachówka. Oczywiście w tym także jakieś okna w stylu taka budka w dachu i tam okno.
Dodam jeszcze, że dach należy podnieść o 3 pustaki.
Co o tym myślicie? Proszę o pomoc.
-
bartek1675
- Aktywny

- Posty: 143
- Rejestracja: 13 maja 2009, 21:17
- Lokalizacja: Skaryszew
1 Do rozbudowy potrzebne jest pozwolenie na budowę/rozbudowę.
2. aby uzyskac pozwolenie trzeba mieć projekt rozbudowy - sporządzić go musi osoba uprawniona. Osoba to oceni też w jakim stanie technicznym jest budynek i jaki będzie zakres robót i czy w ogóle da sie to zrobić.
2. Aby mozna było zrobić projekt potrzebna jest decyzja o warunkach zabudowy lub wypis/wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (jeżeli taki istnieje)
3. Trwać to bedzie w sumie ok pół roku - jak dobrze pójdzie.
2. aby uzyskac pozwolenie trzeba mieć projekt rozbudowy - sporządzić go musi osoba uprawniona. Osoba to oceni też w jakim stanie technicznym jest budynek i jaki będzie zakres robót i czy w ogóle da sie to zrobić.
2. Aby mozna było zrobić projekt potrzebna jest decyzja o warunkach zabudowy lub wypis/wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (jeżeli taki istnieje)
3. Trwać to bedzie w sumie ok pół roku - jak dobrze pójdzie.
-
MarcinGT90
- Początkujący

- Posty: 8
- Rejestracja: 12 maja 2009, 19:00
-
bartek1675
- Aktywny

- Posty: 143
- Rejestracja: 13 maja 2009, 21:17
- Lokalizacja: Skaryszew
Nie wiem na jakim etapie jesteś - jakie dokumenty juz masz. Załozyłaem, że nie masz nic.
1. Na decyzje poczekasz 1m-c może nawet i 3 jak w gminie są zarobieni.
2.Mapa od geodety - to nastepny miesiac - dlatego nalezy załatwiać to równolegle z decyzją
3. Projekt ok. miesiąca zależy jak projektant stoi z robotą - przeważnie są baaardzo zajęci.
4. no i pozwolenie ok miesiąca
5. do tego mnóstwo biegania po urzędach - można to zlecic projektantowi, ale sobie za wszystko policzy.
6. A jeżeli (nie daj Panie) wyjdzie ci jakaś kolizja z gazem lub innym "medium" i trzeba bedzie przekładać rurę w inne miejsce, to lezysz i kwiczysz - roku może zabraknąć.
1. Na decyzje poczekasz 1m-c może nawet i 3 jak w gminie są zarobieni.
2.Mapa od geodety - to nastepny miesiac - dlatego nalezy załatwiać to równolegle z decyzją
3. Projekt ok. miesiąca zależy jak projektant stoi z robotą - przeważnie są baaardzo zajęci.
4. no i pozwolenie ok miesiąca
5. do tego mnóstwo biegania po urzędach - można to zlecic projektantowi, ale sobie za wszystko policzy.
6. A jeżeli (nie daj Panie) wyjdzie ci jakaś kolizja z gazem lub innym "medium" i trzeba bedzie przekładać rurę w inne miejsce, to lezysz i kwiczysz - roku może zabraknąć.
-
MarcinGT90
- Początkujący

- Posty: 8
- Rejestracja: 12 maja 2009, 19:00
-
bartek1675
- Aktywny

- Posty: 143
- Rejestracja: 13 maja 2009, 21:17
- Lokalizacja: Skaryszew
-
MarcinGT90
- Początkujący

- Posty: 8
- Rejestracja: 12 maja 2009, 19:00
-
bartek1675
- Aktywny

- Posty: 143
- Rejestracja: 13 maja 2009, 21:17
- Lokalizacja: Skaryszew
-
MarcinGT90
- Początkujący

- Posty: 8
- Rejestracja: 12 maja 2009, 19:00
-
bartek1675
- Aktywny

- Posty: 143
- Rejestracja: 13 maja 2009, 21:17
- Lokalizacja: Skaryszew
-
MarcinGT90
- Początkujący

- Posty: 8
- Rejestracja: 12 maja 2009, 19:00
-
bartek1675
- Aktywny

- Posty: 143
- Rejestracja: 13 maja 2009, 21:17
- Lokalizacja: Skaryszew
Składasz tylko projekt. Mapa i decyzja o warunkach zabudowy są częścią projektu. Na mapie projektant musi zrobić Projekt zagospodarowania działki. Składając projekt musisz wypełnić wniosek o pozwolenie i zaświadczenia o prawie dysponowanie nieruchomością na cele budowlane, ale to to już pikuś. Nr aktu notarialnego lub księgi wieczystej będzie potrzebny, do wypełnienia wniosku.
-
WojtekExclusiveBUD
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 15 cze 2009, 10:11
zastanów się nad możliwością zastąpienia wełny i folii poprzez piankę izolacyjną, natryskiwaną hydrodynamicznie,
nowa technologia energooszczędna ze stanów,
oszczędzasz 40% kosztów rocznego ogrzewania poddasza, nie masz miejsc niedocieplonych (tzw. mostków termicznych) gdyż natryśnięta pianka rozpręża się i pokrywa wszystkie powierzchnie, poza tym nie potrzebujesz już takiej grubości jak wełna (10 cm zastąpi 25 cm wełny)
nowa technologia energooszczędna ze stanów,
oszczędzasz 40% kosztów rocznego ogrzewania poddasza, nie masz miejsc niedocieplonych (tzw. mostków termicznych) gdyż natryśnięta pianka rozpręża się i pokrywa wszystkie powierzchnie, poza tym nie potrzebujesz już takiej grubości jak wełna (10 cm zastąpi 25 cm wełny)
Re: Poddasze, schody, pozwolenie
Wspominasz o schodach w dobudowie domu. Wykonuję schody, szafy, garderoby, kuchnie na miarę. Podaj namiar - wyśle Ci kilka fotek. Wszystkie te rzeczy robię na wyjazdach oprócz schodów, które muszę wykonać u siebie na warsztacie.Często jestem w Warszawie i jej okolicach. i.liber@wp.pl. .Fotki są również w galerii.MarcinGT90 pisze:Witam!
Jestem nowy na tym forum.
Piszę ponieważ mam pytania odnośnie podniesienia dachu, i zagospodarowania poddasza. Opiszę najpierw sprawę.
Mam dom dokładnie 50 letni. Z ojcem chcemy z przodu dobudować pomieszczenie w którym umieścimy schody oraz łazienkę. Będzie to pomieszczenie ok 3/6 m. Pierwsze pytanie: To zapewne wymaga pozwolenia na rozbudowę, czy tylko jakiegoś zgłoszenia? Jeśli pozwolenia, to ile można na to czekać? Czy trzeba robić projekt, jeśli prócz tej dobudowy z przodu domu, chcemy na górze zrobić dwa pokoiki małą łazienkę (dosłownie toaleta i prysznic)?
Chcemy zwalic stary drewniany dach, i zrobić dasz ocieplany folią i watą (nie znam dokładnej nazwy) i na to listwy i blacho dachówka. Oczywiście w tym także jakieś okna w stylu taka budka w dachu i tam okno.
Dodam jeszcze, że dach należy podnieść o 3 pustaki.
Co o tym myślicie? Proszę o pomoc.
LIBER
-
MarcinGT90
- Początkujący

- Posty: 8
- Rejestracja: 12 maja 2009, 19:00
Dziękuję za rady i wszystkie odpowiedzi!
Czekamy teraz na certyfikat z elektrowni, oraz projekt zrobiony na czysto. Wtedy jazda do starostwa i po materiały. Mam tylko jedno pytanie. Do mojego domu jest przybudowany inny dom, Nie ma on sciany własnej tylko korzysta z naszej ściany. I podobno jest to jakaś "ostra zabudowa" czy coś takiego. Czy właściciel (moja siostra) może nie wyrazić zgody? W jakiej formie w takich przypadkach starostwo może żądać zgody? Pisemnie? Czy będą jakieś pisma przysyłać czy cos?
z góry dziękuję z odpowiedź.
Marcin
Czekamy teraz na certyfikat z elektrowni, oraz projekt zrobiony na czysto. Wtedy jazda do starostwa i po materiały. Mam tylko jedno pytanie. Do mojego domu jest przybudowany inny dom, Nie ma on sciany własnej tylko korzysta z naszej ściany. I podobno jest to jakaś "ostra zabudowa" czy coś takiego. Czy właściciel (moja siostra) może nie wyrazić zgody? W jakiej formie w takich przypadkach starostwo może żądać zgody? Pisemnie? Czy będą jakieś pisma przysyłać czy cos?
z góry dziękuję z odpowiedź.
Marcin
