witam.

Mam maly problem z oscieznica regulowana. Troszke namieszalem podczas planowanie drzwi i teraz wyszlo jak wyszlo i jakos musze z tego wybrnac...
W jednym pokoju nie mam miejsca z jednej strony aby zamontowac oscieznice regulowana poprawnie... jak moge ja zamontowac aby zadzialalo ?
tutaj kilka zdjec problemu:







co mozna na to poradzic ? jak obejsc taka sytulacje ?

pozdrawiam...

nikt nie wie co w takiej sytulacji zrobic ? naprawde nikt sie z takim czyms nie spotkal ?

Tego się nie da obejść. albo przesuwasz otwór drzwiowy o jakieś 5 cm, albo ucinasz opaskę z prawej strony w 3 zdjęciu.

kacperkoli uciecie opaski z jednej strony brzmi rozsadnie... jak ja uciac ? bedzie sie trzymala z drugiej strony (strona od salonu) ? czy jak utne w sypialni po prawej to po drugiej stronie drzwi juz nie zaloze ? jakos nie dlugo bede zamawial oscieznice dlatego juz szukam wyjscia jak to wykonac... mozesz cos wiecej o tym powiedziec prosze...? przesunac otworu nie ma opcji...

robie pierwsze poddasze dla wlasnych potrzeb wiec specem nie jestem ale z WASZA pomoca jakos mi sie udalo (dzisiaj ostatnie poprawki gladzi i malowanie!)...

pozdrawiam...

Jak wstawisz drzwi to zobaczysz ile trzeba uciąć i jak. Nie próbuj ciąć listwy piłą motorową bądź innym nie dokładnym urządzeniem przeznaczonym do cięcia drewna. Zanieś do stolarza który ma piłę z podcinakiem, przez co będziesz miał ładną i nie poszarpaną listwę.