folia?
Moderator: Redakcja e-dach.pl
-
scott
folia?
mam pytenie właśnie ocieplam poddasze chcę położyć watę gr 20 cm potem folie i płyty gip-kat i chciałem się zapytać jak nie podziurawić foli w czasie zakładania płyt czy jest to możliwe? wszedzie pisza ze folia musi byc bardzo szczelna ale nie wiem jak jej nie podziurawic w czasie zakładania plyt
-
Gość
Chodzi oczywiście o wełnę mineralną jak rozumien, a nie o watę.
NIe da się nie podziurawić folii. Z tą szczelnością to trochę przesada. Jak przykręcisz płyty bezpośrednio do krokwi to podziurawisz folię wkrętami, jak zastosujesz wieszaki i profile (lepsze rozwiązanie - więcej wełny się zmieści i płyty nie będa narażone na pękanie na połączeniach) to też ją podziurawisz. Folia i tak przepuści część pary wodnej. Właśnie po to daje się na wełnę jeszcze folię paroprzepuszczalną - dzięki niej woda nie dostanie się do wełny z góry, a para, której część i tak się dostanie z dołu będzie mogła swobodnie się wydostać. Tak więc spokojnie, nic złego się nie stanie jak zrobisz kilka dziurek.
NIe da się nie podziurawić folii. Z tą szczelnością to trochę przesada. Jak przykręcisz płyty bezpośrednio do krokwi to podziurawisz folię wkrętami, jak zastosujesz wieszaki i profile (lepsze rozwiązanie - więcej wełny się zmieści i płyty nie będa narażone na pękanie na połączeniach) to też ją podziurawisz. Folia i tak przepuści część pary wodnej. Właśnie po to daje się na wełnę jeszcze folię paroprzepuszczalną - dzięki niej woda nie dostanie się do wełny z góry, a para, której część i tak się dostanie z dołu będzie mogła swobodnie się wydostać. Tak więc spokojnie, nic złego się nie stanie jak zrobisz kilka dziurek.
W słowackim czasopiśmie zalecają taką kolejność:
wełna pomiędzy krokwie,
folia paroizolacyjna,
dodatkowa warstwa wełny w poprzek,
płyty gk.
Tłumaczą to tym, że folia bezpośrednio pod płytą jest narażona na uszkodzenia.
Co do dawania paroizolacji nie ma jednomyślności.
Rozwój pleśni i grzybów "eksperci" równie łatwo potrafią uzasadnić brakiem paroizolacji jak i jej stosowaniem. Ostatnio nie mówi się już o paroizolacji tylko o opóźniaczach pary, aktywnej paroizolacji itp.
Ja osobiście eksperymentuję dając zamiast paroizolacji warstwę styropianu.
wełna pomiędzy krokwie,
folia paroizolacyjna,
dodatkowa warstwa wełny w poprzek,
płyty gk.
Tłumaczą to tym, że folia bezpośrednio pod płytą jest narażona na uszkodzenia.
Co do dawania paroizolacji nie ma jednomyślności.
Rozwój pleśni i grzybów "eksperci" równie łatwo potrafią uzasadnić brakiem paroizolacji jak i jej stosowaniem. Ostatnio nie mówi się już o paroizolacji tylko o opóźniaczach pary, aktywnej paroizolacji itp.
Ja osobiście eksperymentuję dając zamiast paroizolacji warstwę styropianu.
Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
-
Gość
am00 pisze:W słowackim czasopiśmie zalecają taką kolejność:
wełna pomiędzy krokwie,
folia paroizolacyjna,
dodatkowa warstwa wełny w poprzek,
płyty gk.
Tłumaczą to tym, że folia bezpośrednio pod płytą jest narażona na uszkodzenia.
Co do dawania paroizolacji nie ma jednomyślności.
Rozwój pleśni i grzybów "eksperci" równie łatwo potrafią uzasadnić brakiem paroizolacji jak i jej stosowaniem. Ostatnio nie mówi się już o paroizolacji tylko o opóźniaczach pary, aktywnej paroizolacji itp.
Ja osobiście eksperymentuję dając zamiast paroizolacji warstwę styropianu.
