Witam potrzebuje pilnie pomocy ! Moze byly juz watki alr ja sie tyle naczytalam juz ze mam metlik w glowie. Wiec od maja wynajmuje mieszkanie 3 pokojowe na parterze w domu na gorze jest 2 innych lokatorow. Wszystko bylo ok tylko jakies 3 ygodnie temu znalezlimy grzyb w scianie naroznej potem u coreczki rowniez w scianie narozenej oknoe oraz przy tej sama sciana byla obrosnieta z bialego puchu wszystko bylo zakryte meblami potem w salonie kino domowe obrosniety plesnia oraz panele podlogowe rowniez. Bylam u wlasciela mieszkania powiedzial ze zle wietrzymy mieszkanie dal farelke i kazal grzac sciany :/ gdzie nic na zwenatrz nie zrobil. Jeszcze teraz sprzatajac pojemnik na posciel zauwazylam rowniez grzyb i zółta plesn musialam wszystkie koldry wyrzucic oto moje pytanie czy to moglo byc z mojej winy mieszkam w tym mieszkaniu od maja codziennie wietrze teraz jest listopad a grzyb zauwazylismy 3 tyg temu. Mieszkanie ogrzewamy. Poprzedni mieszkajcy chyba nie grzal tylko jednen pokoj. Rowniez zdazylo mi sie wyszuszyc moze 4 prania na kaloryferach czy to tez od tego moze byc ? Bardzo prosze o pomoc rady co moge zrobic mam wszystkie nowe meble i nie wiem juz jestem bezsilna maz mi wpiera ze to nasza wina ale jak to jak wietrzymy grzejemy mieszkamy tak krotko. Dodam ze sciany sa polozone tapetami a na nich farba lateksowa. Blagam o rady

poszukaj innego mieszkania do wynajęcia
a meble umyj wodą z octem
grzyb jest wynikiem błędów nie wynikiem braku otwierania okien

Dziekuje bardzo za odpowiedz to farba lateksowa nie mogla byc powodem oraz slaba wetylacja tez ? okna otwieram codziennie rano i wieczorem na oscierz az para zejdzie czasami tylko uchylam ale codziennie wietrze dlatego moje zdzwinienie. Juz wszystko spryskane pomalowane farba ktora niby na zaprzestac dostanie sie grzyba. Ciezko u mnie znalezc mieszkanie ale jak wyjdzie jeszcze raz to natychmiast sie wyprpwadze ! Kupilam elektryczny pochlaniacz wilgoci oraz termometry wilgoc wacha sie od 55% - 75% (czasem) czy to dobry kierunek ? czy lepiej nie ryzykowac zdrowiem i sie od razu wyprpwadzic ? sciany nie sa ocieplone zwykla cegla i co nie gdzie dziurki w fugach

nie jest to twój lokal więc i nie twoje zmartwienie
chcesz się grzybkiem poczęstować to siedź dalej nie chcesz to się przeprowadzaj ,
a za ustalenie przyczyny wystąpienia grzyba oraz dobranie technologii leczenia tegoż obiektu wystawiam FV

Szkoda ze za odpowiedzi wyzej nie wystawil Pan Fv !!
Chetnie sie poczestuje a Panu wysle na swieta poczta w prezencie za bezczelna gadke. Trzeba bylo w ogole nic nie odpisac.Nigdzie nie bylo napisane ze forum jest platne !! Ale coz cwane polaczki tak juz maja .... Powodzenia w dalszej "karierze zawodowej" !

przepraszam której części mojej wypowiedzi nie rozumiesz ???
opcja free
zmień lokal na taki bez grzyba
bo nie twój lokal i nie sądzę że zainwestujesz ileś tam tys na jego wyleczenie.
przypuszczalne powody zawilgocenia
może być ich mnogo czyli trzeba przyjechać obejrzeć bo wróżbiarstwem się nie zajmuję (bezczelnością jest oczekiwanie ode mnie wróżenia.)
czyli jest już wydatek chyba że dostarczysz mieszkanie do mnie do firmy to mogę obejrzeć za free
nie poniosę kosztów za Ciebie bez względu na bycie czy nie bycie cwanym polaczkiem

zaczęłaś tupać nóżką choć za grosz racji nie posiadasz .
napisałem rób jak chcesz , ale w zakresie grzyba poradnictwo internetowe nie istnieje
- nie ma takich samych budynków i nie ma takich samych problemów ,a więc i leczenie musi być inne.
chcesz szukać sama na około - licz się z popełnianiem pomyłek , wykonywaniem niepotrzebnych rzeczy i ponoszeniem zbędnych kosztów.
generalnie podraża to inwestycję od 50 do 200 %
ale masz wolny wybór
pozdrawiam

asiek1501 pisze:Szkoda ze za odpowiedzi wyzej nie wystawil Pan Fv !!
Chetnie sie poczestuje a Panu wysle na swieta poczta w prezencie za bezczelna gadke. ...

w przesyłce poproszę o pieczarki względnie prawdziwki zamiast Aspergillus
o szkodliwości grzybów proponuję poszukać u wujka google - ma sporo do powiedzenia na ten temat

Przynajmniej dostalam teraz konkretna odpowiedz oraz wiecej jakich kolwiek informacji Dzieki za poswiecenie czasu !!

jak się pozbyć dziada ?

zasada jest prosta bez względu na rodzaj przyczyny ...

należny niezwłocznie usunąć skażone miejsca, zablokować dostęp wilgoci do tych miejsc, zapewnić wentylację sprawną w celu wyschnięcia ścian, sufitów, posadzek, zlikwidować grzyba w korzeniach

potem możesz myśleć o tym aby tynkować, tapetować i malować no i się wprowadzić

są specjalistyczne i środki i firmy które zajmują się skażeniami mykologicznymi. To zbyt niebezpieczne dla zdrowia i życia Twojego by samemu próbować pufasem czy innym środkiem na bazie podchlorynu sodu próbować likwidować grzyb i pleśń, bo dokonujesz obecnie zmywania owocników grzyba a nie jej grzybni i zarodników !!!

farba lateksowa i tapeta - to nigdy nie będzie paro przepuszczalne, trochę zasad fizyki i zrozumiesz kiedy i jak w ścianie porusza się wilgoć, w tym przypadku jest oczywiste iż winne są te dwa czynniki + oczywiście jak łatwo się domyśleć uszkodzona izolacja pozioma pod ścianą zewnętrzną lub jej całkowity brak.

Wystarczy wziąć do ręki kamerę termowizyjną oraz wilgotnościomierz i można już wiele powiedzieć
ale tego nie da się przez stałe łącze w internecie zrobić podtrzymuję tu zdanie MTW

Dziekuje bardzo za odpowiedź bedzie przydatna


Pozdrawiam

bardzo łatwo udowodnić winę czy to właścicielowi czy Wam, grzyb z dnia na dzień nie rośnie, być może zanim się wprowadziliście było super hiper pomalowane wszystko, ładnie posprzątane ???
to może świadczyć tylko o tym iż wiedział o tym problemie a teraz kota ogonem stara się odwórcić

sam mam małe dzieci i wiem czym grozi grzyb w mieszkaniu ... sterydy nie są wskazaniem jako suplement diety dla takiego malucha, więc lepiej szukajcie mieszkania gdzie indziej ... ja to już przerabiałem i teraz najstarsza córka ma problemy z płucami, lekarze jasno określili że to od grzyba w domu...

raz że koszty są bardzo duże na zlikwidowanie problemu, a dwa dlaczego Ty masz za to płacić ?
szukaj mieszkania naprędce i uciekaj stamtąd puki jeszcze nic złego się nie stało

kino domowe czy telewizor można odkazić, pościel i meble wymienić ale zdrowia tak łatwo i szybko nie naprawisz a tym bardziej nie wymienisz na nowe ...

suszenie prania na suszarce w pokoju nie spowoduje zagrzybienia mieszkania, to są lata bezczynności i bierności względem problemu ...

ja tu Twojej winy nie widzę w tym, a na przyszłość zanim wynajmiesz mieszkanie sprawdź wilgotność ścian w narożnikach i przy posadzce ... podwyższona wilgotność może świadczyć o zbliżającym się wysypie owocników grzyba na ścianie, za 150 czy 200 zł masz pewność że będziesz zdrowo mieszkać w tym mieszkaniu

powodzenia życzę

Bardzo dziekuje Panu za rady i za pomoc na prawde o takie cos mi chodzilo Szukalam innego rozwiazania gdyz troche w to mieszkanie wlozylam oraz wszystkie meble sa tu praktycznie na wymiar ale racja to racja zdrowia nic nie wroci. Mieszkanie wlasnie nie bylo odpicowane byly stare tapety po tamtym lokatorze. Grzyb byl tylko w sypialni powodem bylo to ze prysznic nie byl szczelny i cieklo ale po usunieciu juz wiecej sie nie pojawil. Tez nie wiem co teraz myslec bo wspominalismy wlascicielowi o grzybie na wczesniejszym mieszkaniu i mowil ze tutaj nie ma. ehhh mam szczescie do tych mieszkan ((
Jesli chodzi o sprawdzanie wilgotnosci scian to chodzi o koszta firm czy urzadzenia ? Jak urzadzenie to prosze o fachowa nazwe byla bym bardzo wdzieczna ja zakupilam pochlaniacz wilgoci elektryczny oraz termometry na wilgoc temeratura wacha sie od 55 do 75 % tzn po otworzeniu okien spada a rano zazwyczaj jest taka wysoka. Jeszcze raz dziekuje za pomoc rady, rozwazam juz szukanie nowego mieszkania bo to nie ma sensu po poradach wywnioskowalam ze raczej usunelam grzyb z wierzchu a korzenie nadal moga byc i to jest niebezpieczne mimo to ze zabezpieczylam spryskujac srodkiem i specjalna farba odporna na grzybam. Ciezki temat rece opadaja.

Dziekuje po raz kolejny i pozdrawiam serdecznie Pana jak i cala rodzinke

Jeśli chodzi o koszta usługi badania wilgotności w mieszkaniu przed zakupem .... takie ceny są u mnie w firmie dla moich klientów. Jeśli ktoś chce mieć 100% pewności że na "zagrzybiałe" mieszkanie nie trafi robię jeszcze badania mykologiczne ale to inna inszość ...

co do mierników to może okazać się problemem, dlaczego ?

używam w pracy profesjonalnie miernik Testo 616 tyle że muszę mieć aktualne wzorcowanie termohigrometru lub rejestratora temperatury i wilgotności względnej w 5 punktach w laboratorium z akredytacją PCA a to kosztuje parę złotych. Sam miernik bezinwazyjny też do tanich nie należy. To wszstko w przypadku gdyby ktoś podważył badania, a tacy są ludzie którzy coś chcą ukryć przed tą drugą stroną i robią problemy że miernik jest nie kalibrowany i że oszukuje .... co prawdą nigdy nie jest jak się potem okazuje.

Miernik to jedno a drugie to wiedza jak pomiary odczytywać i gdzie szukać wilgoci ... dlatego lepiej jak zapłacisz firmie lokalnej. W każdym mieście jest praktycznie ktoś kto takie badania robi.

zawsze uważałem, że jeśli się chcę napić mleka nie muszę krowy kupować tak więc jak znajdziesz lokum wezwij firmę uprzedź właścicieli o tym i zrób pomiar wilgotności ścian, glifów okiennych, podłóg ... sprawdźcie wentylację w mieszkaniu żeby nie było nie domówień potem

U mnie w mieszkaniu które było wynajmowane w moim pokoju zaczął pojawiać się grzyb, na początku mi wmawiano, że to przez stawianie mokrego prania w pokoju przez co zwiekszała się wilgoć i grzyb przeszedł na ściane, ale problem się zaczął kiedy po wywietrzeniu pokoju i niby odpowiedniej już cyrkulacji grzyb wszedł na połowę ściany mimo, że meble były odsunięte, ściana mogła odpoczywać no i nie było już prania stawianego w pokoju. To też nic nie dało - zadzwoniliśmy po usługi hydrauliczne(do Instal Thermu w Łodzi na Piłsudskiego ) czy może to nie wina grzejników, szczelności czegoś itp. Pan przyjechał i sie okazało, że wina leży po stronie budownictwa. Mieszkaliśmy wtedy w starej kamienicy - po ociepleniu kamienicy w tym rogu kamienicy gdzie akurat znajdował się mój pokój problem szybko "wyparował". Co prawda woda z octem i specyfiki z chlorem dużo dały ale grzyb się już nie pojawia.

Super dziekuje za rady odpowiedzi i pomoc myslalam ze z tym miernikiem bedzie troche prosciej wole zainwestowac w takie sprzety bo w przyszlosci to sie przydaje dlatego pytalam sie o fachowa nazwe ale jak widze to trzeba dobrze pojac moze cos wiecej poczytam i sie dowiem bo u mnie jest ten problem ze nie mieszkam w polsce dlatego pytam tu o rady gdyby bylo inaczej i inne mozliwosci pewnie ze bym skorzystala z fachowca no ale coz szukam mieszkania i skorzustam z Pana rad.

Pozdrawiam i zycze milego po poludnia