Witam

Planuje zakup mieszkania. Znalazlem juz wlasciwe te swoje wymarzone, juz bylem go pewien ale jest jeden szkopul. Mianowicie budynek w ktorym chcialem kupic mieszkanie jest w ksztalcie litery "U" i w srodku jest 4 pietrowy, a po pokach jest 5 pietrowy. Mieszkanie o ktorym mowie miesci sie na 4 pietrze, ale w tej 4 pietrowej czesci, wiec de facto jest na ostatnim pietrze. Mieszkanie te ma 41 metrow i 2 pokoje, jest od zachodu w takiej duzej wnece ( w srodku litery 'U"). Gdyby nie te ostatnie pietro to bralbym je z miejsca.

Teraz kazdy ze znajomych odradza mi te mieszkanie. Mowia wlasciwie tylko jedno - jak wyjda jakies niedoróbki budowlane i zacznie mi przeciekac sufit to bede mial problem. Co o tym sadziecie ? Jakie opinie ma firma UWI ?

A tak na marginesie to musze sie jeszcze wyzalic: od pol roku szukam mieszkania. Mam pieniadze, nie wybrzydzam na cene, moge dac maks 6500 brutto za metr. W gre wchodzi tylko rynek pierwotny.
Wymagania:
- Mieszkanie ma miec maksymalnie 40 metrow, moze byc kawalerka, moga byc tez 2 pokoje (tu nie mam specjalnych wymagan),
- Kawalerka musi miec normalna, jsną kuchnie bo nie chce spac w kuchni
- Jezeli dwa pokoje to moze byc z aneksem
- nie moze byc na parterze ani na ostatnim pietrze. Nie mam wymagan co do wielkosci bloku.
- mieszkanie musi byc polozone na Winogradach albo Piatkowie. Przyzwyczailem sie po prostu do tej czesci miasta i nie chce zadnego Grunwaldu czy Rataj
- pelne prawo wlasnosci gruntu

I wiecie co ? Tak to tylko w erze. Nie wiem czy moje wymagania sa duze. Mnie wydaja sie normalne, ale niestety nasi deweloperzy nie sa w stanie ich spelnic. Chyba do konca zycia przyjdzie mi mieszkac na 50 metrach z rodzicami.