Wymiana drzwi wewnętrznych wymaga jedynie podstawowych umiejętności stolarskich. Drzwi można zamontować samemu. Jak zamontować drewniane drzwi wewnętrzne >>

dobry montaz drzwi to nie jest niestety taka prosta sprawa, a dobrych fachowcow tez jest jak na lekarstwo

W teorii można i samochód zbudować samemu po skończeniu zawodówki, choć nie każdy się tego podejmuje. To samo z montażem drzwi (wew czy zew). W teorii wszystko jest łatwe, a w praktyce nie wychodzi już tak kolorowo, bo przy idealnie prostych ścianach i komplecie dobrych narzędzi można coś porzeźbić. Jak się nie ma narzędzi i trzeba je kupić, to wtedy okazuje się tańszy montaż przez profesjonalistę, który udzieli gwarancji na montaż.

najlatwiej byloby zrobic to samemu ale niesttey nie kazdy ma zdolnosci manualne dlatego trzeba szukac dobrego fachowca ktory zapewni dobry montaz

Kupno samych narzędzi przewyższa koszt przyjazdu kogoś kto robił to nie jeden raz. Ostatnio po tym wpisie zacząłem liczyć ile będzie kosztował nowy zestaw amatorskich narzędzi i nie kalkuluje się samodzielna praca. Zakładam że 1 na 10 montowanych drzwi nie będą dobrze osadzone w moich obliczeniach a to świetny wynik jak na pierwszy raz.

To prawda,szczególnie jeżeli nie mamy zbytniego doświadczenia i odpowiednich narzędzi do obróbki,skrócenia drzwi. Wtedy zdecydowanie lepszą opcją jest montaż przez fachowca,gdzie mamy pewność co do solidności i poprawności.

Nie każdy potrafi zamontować drzwi niestety. To nie jest taka prosta sprawa. My chcemy po nowym roku wymienić drzwi w całym mieszkaniu i na pewno poszukamy profesjonalnej ekipy. Marzą nam się drzwi ukryte takie jak tu http://www.asilo.pl/inspiracje-drzwi-ukryte/ więc na pewno bez fachowej pomocy się nie obejdzie.

Przyznam,że to całkiem ciekawe rozwiązanie,natomiast warto poszukać dobrych jakościowo przy czym tańszych drzwi,na stronach sklepów i hurtowni internetowych. Akurat to nasza specjalizacja,więc zapraszamy i służymy rada,pomocą:)

Niestety nie znam się na montażu zupełnie. Dla mnie to czarna magia. Wolałem pojechać do salonu i zakupić. Mimo, że mieszkamy w Gdyni, zdecydowaliśmy się na zakup w salonie drzwi w Redzie http://www.gafka.pl/ . Podpowiedzieli, fachowo doradzili i zamontowali - mają autoryzowaną ekipę montażową.

Drzwi wewnętrzne są mniej wymagające niż zewnętrzne. Ważne jest zwrócić uwagę na wypełnienie i raczej omijać tzw. "plaster miodu". Istotną rzeczą też jest sztywność drzwi. Jeśli na otwartych skrzydłach szarpniemy na boki za róg, nie powinny się wyginać - świadczy o jakości ramiaka. Jakość oklein itd. jest ciężko ocenić w sklepie.

Wypełnienie drzwi to głównie wybór konstrukcji. Plaster miodu nie jest badziewiem, jest tani i ma swoje wady. Lepszym wyborem jest technologia ramiakowa, płytowa z pełną płytą, hybrydowa, drzwi szklane. Zapewnią one odpowiednią sztywność i wyciszenie /z wyłączeniem drzwi szklanych/.

Może warto upewnić się u fachowców? Wiem, że w salonie z drzwiami firmy persecto.pl, udzielają wszelkich rad dotyczących spraw technicznych. Myślę, że warto się przejść i przekonać.

Plaster miodu ma bardzo wielką zaletę - jest tani. Nie każdego stać na zakup kilku sztuk drzwi z drewna dębowego, wraz z ościeżnicami i dodatkowymi akcesoriami. Zazwyczaj wymienia się od 5 do 10 par drzwi w mieszkaniu czy domu. Mnożąc drzwi raz 10 szt wychodzi spora sumka. A można dzięki temu mieć ładnie a niekoniecznie zadłużać się czy odmawiać sobie remontu mieszkania. Te drzwi są tak samo solidne jak ramowe (mowa o długości ich użytkowania). Mają jedynie trochę gorsze parametry, np izolację akustyczną.