Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Czy jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami ogrodu z tarasem czy malutkiego balkonu musimy się zastanowić nad aranżacją tego miejsca i doborem roślin. Tutaj znajdziesz inspiracje, ciekawe pomysły i nietypowe rozwiązania związane z tym tematem.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

mlodyno
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 21 paź 2006, 0:41

Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: mlodyno »

Witam,

jestem szczęśliwym posiadaczem 20m kw tarasu, który od 2 dni jest wykończony deskami z modrzewu. Wygląda super ale dzisiaj zauważyłem na nim pęknięcia. Jakkolwiek pęknięcia wzdłuż deski są normalne, tak te, poprzeczne, wydają mi się niepokojące. Tym bardziej, że pęknięcie, a raczej rozwarstwienie, skutkuje tym, że kawałek drewna wystaje poza poziom deski narażając na poważne konsekwencje gdy dziecko o takie coś zahaczy. Dokładnie widać na zdjęciach.

Na ~50 desek tak uszkodzonych jest 5 szt.

Taras był zaolejowany pod wieczór. Nad ranem padał deszcz a w południe temperatura wynosiła 30*C. Wszystko było ok, kiedy na kolejny dzień takie cuda powychodziły.

Proszę o radę (ale nie w stylu trzeba było wybrać kompozyt albo egzotyk):

- czy to jest normalne aby na drugi dzień tak się stało?
- czy takie pękanie poprzeczne jest normalne ale w dłuższej perspektywie czasu?

Chcę wiedzieć czy jest to wina złej jakości drewna czy może sposobu olejowania? A może to normalne?

Z góry dziękuję.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Interno
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2405
Rejestracja: 05 lis 2008, 22:07

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: Interno »

To jest normalne zjawisko dla drewna lecz do przewidzenia oglądając usłojenie desek przed ich wbudowaniem.
Deski należy wymienić i cieszyć się tarasem.

mlodyno
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 21 paź 2006, 0:41

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: mlodyno »

Interno pisze:To jest normalne zjawisko dla drewna lecz do przewidzenia oglądając usłojenie desek przed ich wbudowaniem.
Deski należy wymienić i cieszyć się tarasem.
Skoro to normalne, to czy można wnioskować, że to co miało pęknąć to popękało i teraz już będzie spokój? Czy za 2 tygodnie kolejne deski popękają?

Odnośnie samej wymiany to czy powinienem w ramach "reklamacji" się ubiegać skoro po 2 dniach to się stało?

Interno
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2405
Rejestracja: 05 lis 2008, 22:07

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: Interno »

mlodyno pisze: 1. Czy za 2 tygodnie kolejne deski popękają?
2. Odnośnie samej wymiany to czy powinienem w ramach "reklamacji" się ubiegać skoro po 2 dniach to się stało?
1. nie da się wykluczyć, iż jakieś drobne pęknięcia mogą wystąpić i po dłuższym okresie eksploatacji.
to zależy od jakości drewna, preparatów zabezpieczających i warunków atmosferycznych.
Jakiś czas temu robiłem trzykrotną impregnację a po 2 miesiącach jeszcze raz.
2. to zależy jak się umawiałeś, kto dostarczył drewno i dlaczego wbudowano "trefne" deski.
zapewniam, iż stolarz, cieśla jak przyjrzy się desce od prawej i lewej strony to będzie wiedział co za chwilę z nią się stanie na słońcu, deszczu itd.

mlodyno
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 21 paź 2006, 0:41

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: mlodyno »

Interno pisze: 1. nie da się wykluczyć, iż jakieś drobne pęknięcia mogą wystąpić i po dłuższym okresie eksploatacji.
to zależy od jakości drewna, preparatów zabezpieczających i warunków atmosferycznych.
Jakiś czas temu robiłem trzykrotną impregnację a po 2 miesiącach jeszcze raz.
No tak ale tutaj nawet upłynęło zbyt mało czasu by myśleć o drugiej impregnacji. Całość została olejem potraktowana.
A jak to jest z klasami drewna? To jest niby "A" - tak mnie zapewniano. Ma pęknięcia wzdłużne (niektóre to tylko rysy nieprzekraczające szerokości deski ale inne są szczeliny długości 30-50cm.). Sęki też są. No i teraz pytanie - czy normalny modrzew klasy "A" jest bez ryz i szczelin? No bo mam wrażenie oparte o te 2 dni, że każda taka rysa/szczelina to potencjalne miejsce powstania uszkodzenia poprzecznego (czyt. rozwarstwienia) w niedługim czasie.
Interno pisze: 2. to zależy jak się umawiałeś, kto dostarczył drewno i dlaczego wbudowano "trefne" deski.
zapewniam, iż stolarz, cieśla jak przyjrzy się desce od prawej i lewej strony to będzie wiedział co za chwilę z nią się stanie na słońcu, deszczu itd.
dostarczyła osoba, która układała taras a drewno wzięła bezpośrednio z tartaku. Drewno miało być klasy "A" ale nie znam się na ocenie. Wszelkie uwagi co do szczelin tłumaczono "to przecież drewno".

Interno
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2405
Rejestracja: 05 lis 2008, 22:07

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: Interno »

mlodyno pisze: 1. No tak ale tutaj nawet upłynęło zbyt mało czasu by myśleć o drugiej impregnacji. Całość została olejem potraktowana.

2. dostarczyła osoba, która układała taras a drewno wzięła bezpośrednio z tartaku. Drewno miało być klasy "A" ale nie znam się na ocenie. Wszelkie uwagi co do szczelin tłumaczono "to przecież drewno".
1. impregnację desek 1X lub 2x wykonujemy przed wbudowaniem, wtedy też określamy co wbudowujemy, co odcinamy na opał itd.
2. prosto z tartaku to może być drewno prosto z lasu, sezonowane, z suszarni więc jakie? wie ten co wbudował.
Piękno drewna jest w jego niepowtarzalności i pewnych drobnych wadach-niedoskonałościach ale nie takich jak na przedstawionych zdjęciach.

Powinieneś reklamować i niech wykonawca wymienia.

mlodyno
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 21 paź 2006, 0:41

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: mlodyno »

Dziękuję bardzo za odpowiedzi!

Chodzi o to, że na wielu innych deskach są wzdłużne pęknięcia, które boje się, że będą się wybrzuszały / rozwarstwiały tak jak te, które zaprezentowałem w tym poście. Wiem, że to nie egzotyk ani nawet nie modrzew syberyjski tylko ten nasz, więc akceptuję pewne niedoskonałości drewna. Ale czy te "rysy" ze zdjęć z linka są akceptowalne czy je reklamować razem z uprzednio omówionymi rozwarstwieniami? Nie płaciłem też horendalnych pieniędzy bo 180zł / m (materiał z robocizną) ale czy to powód dla takiego materiału (niby klasa A)?

http://technik.superhost.pl/images/ i tutaj wybierzmy "ocena_desek.zip" 1.5MB

Interno
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2405
Rejestracja: 05 lis 2008, 22:07

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: Interno »

Pęknięcia takie jak na zdjęciach 8, 9, 13 i 15 są niedopuszczalne.
Na innych zdjęciach te najbardziej niebezpieczne to te pęknięcia, które dochodzą do krawędzi deski.
Małe szczeliny pośrodku desek można akceptować jako powstałe w dłuższym okresie eksploatacji a nie po kilku dniach.
Uważam, że deski są prosto z lasu i nikt ich nie przeglądał przed wbudowaniem.
Co do ceny wolny rynek robi swoje.
Owszem w zeszłym roku kupowałem za 90 - 110 zł ale musiałem wziąć poprawkę na odpady ok. 15-25%, przy cenie 180zł miałem towar LUX.

mlodyno
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 21 paź 2006, 0:41

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: mlodyno »

dzięki raz jeszcze. Na szczęście mam do czynienia z firmą z dobrym podejściem i nie powinno być problemu z wymianą. Niestety jest to ponad połowa desek.
A nawet jeśli deski zostaną wymienione, a sprawdzi się to że są "z lasu" to co robić? Jest to niedopuszczalne, czy niektóre firmy tak robią?

Interno
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2405
Rejestracja: 05 lis 2008, 22:07

Re: Nowy taras - pękanie deski z modrzewu po 2 dniach

Post autor: Interno »

mlodyno pisze:Na szczęście mam do czynienia z firmą z dobrym podejściem i nie powinno być problemu z wymianą. Niestety jest to ponad połowa desek.
I tego to ja właśnie nie rozumiem ?
Firma niby OK bo wymieni ale czemu od razu nie selekcjonowała desek ?
Zamontowali deski i teraz demontaż, transport nowe deski i to za friko.
Na co liczyli, że zleceniodawca przełknie taką żabę.
Wykonawca powinien poinformować inwestor jakie deski montuje i co ewentualnie nastąpi w trakcie eksploatacji.
Dlatego teraz pojawiają się kompozyty i problem z głowy ale ja i tak wolę produkt natur .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogrody, balkony i tarasy”