Witam,
W jaki sposób najlepiej zaimpregnować drewniane słupki huśtawki i stojaka studziennego przed zakopaniem w ziemi? Czy ktoś zna lepsze środki np. od Dysperbit'u (już o zwykłej smole nie wspomnę, bo to na szczęście historia)?
Chodzi głównie o ich trwałość.

samouk pisze:Witam,
W jaki sposób najlepiej zaimpregnować drewniane słupki huśtawki i stojaka studziennego przed zakopaniem w ziemi? Czy ktoś zna lepsze środki np. od Dysperbit'u (już o zwykłej smole nie wspomnę, bo to na szczęście historia)?
Chodzi głównie o ich trwałość.

A jak zakonserwujesz dysperbitem to nie wystarczy?,choćby jakim wspaniałym produktem zakonserwować to nie ma nic na wieki

WOLMANIT nie wymywalny środek do impregnacji drewna
pczytaj .. http://www.e-dach.pl/impregnacja.html

Jedynym skutecznym środkiem jest prastary góralski sposób,trzeba te końce dobrze opalić nad ogniskiem lub palnikiem gazowym.Musi to być mocno spalone żeby drewno miało taki wyglad mocno zwęglony.Gwarantuje że to wytrzyma dłuzej niz zabezpieczenie Dysperbitem czy innym abizolem.Po prostu przy tej metodzie drzewo oddycha a malujac je robimy taką jakby szklankę ktora pozwala dostawać sie wodzie do środka a odparować nie .Po kilku latach mamy palik zgnity równo nad ziemia .Spróbuj opalić to tani ekologiczny sposób.

yanes .... nie pisz prosze ze jedyny i sprawdzony ....

Bo co? Który jeszcze inny SKUTECZNY środek polecasz ?Lata praktyki przemawiają za tym że to co napisałem jest skuteczne i bezcenne.Miałem w reku palik zabezpieczony chemicznym środkiem i opalony ogniem, niebo a ziemia.Będziesz kiedyś szedł do Kuźnic to sobie popatrz na płot w DW Kabel.

yanes pisze:Bo co? Który jeszcze inny SKUTECZNY środek polecasz ?Lata praktyki przemawiają za tym że to co napisałem jest skuteczne i bezcenne.Miałem w reku palik zabezpieczony chemicznym środkiem i opalony ogniem, niebo a ziemia.Będziesz kiedyś szedł do Kuźnic to sobie popatrz na płot w DW Kabel.

Podstawowym drewnem na Podhalu jest świerk. Czy masz pewność, że opalony świerk, to to samo, co opalona sosna? Mnie pozostało z budowy drewno sosnowe.

Pozdr.
Jerzy

http://www.e-dach.pl/metody,impregnacji ... ,1470.html

kolego zaimpregnuj drewno cośnieniowo.
ja osobiście jestem przeciwnikiem metody kolegi
Drewno zaimpregnowane srodkami nie wymywalnymi bezchromowymi jest pewną metodą stosowaną w europie w budownictwie oraz przy elementach ogrodowych.

[quote="Przemek"] http://www.e-dach.pl/metody,impregnacji ... ,1470.html

kolego zaimpregnuj drewno cośnieniowo.

Wszystko by było fajnie, gdyby nie to:
1. nigdy nie ma pewności, czy nie zaimpregnują samym barwnikiem (o czym pisał ktoś już na tym forum)
2. Nie chciałbym impregnować całego słupka, tylko to, co w ziemi (ponad ziemią - bezbarwną lazurą V33 (ciśnieniowo chyba raczej się tak nie da)

"Po głowie" chodzi mi inne rozwiązanie:
1. Pod ziemią - Altaxin - olej, a na to gruba warstwa lepiku asfaltowego
2. nad ziemią - jak wyżej
I co kolega na to?

jest to jakies rozwiązanie ...
pytanie czy lepik nie odstanie za jakiś czac

lepik czy kazde inne lepiszcze ... na skutek zmian organicznych drewna ...

a czyuchwyty osynkowane nie maja tu zastosowania ?
wkładasz element w taką obejme i wbijasz to w ziemie ...
poszukam zdjęcia

Te lepiki podobno długo zachowują elastyczność. Co prawda stosują je głównie dekarze, a tam są ciężkie warunki, ale inne niż pod ziemią. Dlatego nie jestem jeszcze do końca pewien. A tych ocynkowanych "kubków" to raczej bym się obawiał, bo nie zabezpieczony niczym słupek dopiero by w nich gnił!

yanes pisze:Jedynym skutecznym środkiem jest prastary góralski sposób,trzeba te końce dobrze opalić nad ogniskiem lub palnikiem gazowym.Musi to być mocno spalone żeby drewno miało taki wyglad mocno zwęglony.Gwarantuje że to wytrzyma dłuzej niz zabezpieczenie Dysperbitem czy innym abizolem.Po prostu przy tej metodzie drzewo oddycha a malujac je robimy taką jakby szklankę ktora pozwala dostawać sie wodzie do środka a odparować nie .Po kilku latach mamy palik zgnity równo nad ziemia .Spróbuj opalić to tani ekologiczny sposób.

Myślę, że się mocno mylisz:) Nikt nie potwierdził żadnymi badaniami czy opalanie zabezpiecza drewno. A wręcz dużym prawdopodobieństwem jest to, że w dawnych czasach kiedy nie było jeszcze dobrych narzędzi do drewna po prostu wrzucano bal do ogniska aby się przepalił. A następnie prymitywnymi narzędziami ostrzono jego końce co było łatwiejsze po tym jak bal był opalony.
Podobnie z łodziami dłubankami. Po prostu wypalano pnie drzew a następnie wybierany wypalony materiał muszlami, ostrymi kamieniami czy też później narzędziami metalowymi.

Natomiast smoły drzewne są najstarszym znanym środkiem do zabezpieczania drewna.
Do dziś w Skandynawii, na Litwie i innych krajach nadbałtyckich zabezpiecza się smołąmi drzewnymi łodzie, bale pomostów wbijane w do zbiorników wodnych itp. Smołę drzewną (dzięgieć) stosuje się w mieszaninie z olejem lnianym i terpentyną balsamiczną. Dobrym przykładem może być preparat Ekotep (wpisz w google) Do zabezpieczania bali wbijanych w ziemie sl€ż Ekotep 148. Naturalne i sprawdzone preparaty. Używane w Parkach Narodowych w Polsce.

Do impregnacji drewna, które ma spędzić dłuższy czas w ziemi polecam preparat na bazie smól drzewnych i oleju lnianego. Np. Ekotep. Wystarczy wpisać w google.

Zobacz ten specyfik ogólnie dostępny w hipermarketach budowlanych.
http://ultrament.pl/produkt/pielegnacja ... prochnica/
Specyfik dostępny w małym litrowym pojemniku albo dużym wiadrze


Jak podaje w opisie producent:
Produkt bitumiczny przeznaczony do wykonywania powłok ochronnych na powierzchniach i elementach drewnianych mających bezpośredni kontakt z gruntem. Po zastosowaniu tego produktu na drewnie powstaje elastyczna powłoka, która stanowi barierę dla wilgoci i agresywnych związków organicznych znajdujących się w gruncie, mogących prowadzić do próchnicy drewna lub jego destrukcji i zniszczenia. Przeznaczony do zabezpieczania słupków drewnianych od konstrukcji płotów, parkanów, pergoli, kwietników, elementów placu zabaw takich jak np. huśtawki lub ławki.

Ja ów produkt kilka razy już używałem, także jako izolacja pod taras ale i pod słupki wbijane w glebę.

Zabezpieczam drewno przed zimą za pomocą impregnatu https://sklep.hadwao.net/nano-impregnat ... 1litr.html . Aplikacja jest bardzo prosta, a z moich obserwacji wynika, że ani woda ani wilgoć i mróz nie wnikają w głąb struktury. Drewno nie ulega degradacji i przez wiele lat może wyglądać jak nowe