To teraz znowu pytania:
1. Jeśli podwójny cyklon to jest najlepsza metoda filtracji i wszyscy ją stosują to jak odróżnić urządzenie lepsze od gorszego ? ceny są bardzo zróżnicowane. Może split jest godny rozważenia?
Będę szczery, nie bardzo rozumiem ideę spilta, jest to przecież większa liczba kolanek co za tym idzie potrzebna jest większa siła ssąca czyli trzeba więcej zapłacić.
2. Na zdjęciu pokazał Pan gniazdo po 3 latach eksploatacji - czy rzeczywiście nie musimy się martwić o brud na ścianie ?
Jest to gniazdo na moim domu, mam wrażenie że kiedyś było bardziej zakurzone ale ostatnio padało. A na poważnie jak widać nie. Proszę sie tylko wystrzegać ściany zachodniej. ponad 80% wiatrów wieje u nas z zachodu.
3. Jeśli nie ma problemu z sierścią i kłakami to poco niektórzy producenci używają dodatkowych separatorów z możliwością ich czyszczenia? czy to jest potrzebne czy tylko chwyt reklamowy ? a może Pan nie zna takich ?
Na poniższym
FILMIE widać jak wysypuję prawie jednolity kłąb kurzu i sierści (po 2 owczarkach).
Mam jednostkę Vacuflo TC280 (wcześniej miałem jednostkę z filtrem odwróconego worka) i niema ona separatora sierści. Tak separator tak samo jak filtr jest dodatkowa czynnością eksploatacyjną. Klient chce mieć maksimum korzyści przy minimum absorbcji czasu i czynności.
4.Czy aby na pewno siła ssąca nie jest wyznacznikiem jakości odkurzacza i czy większa - dłuższa i bardziej skomplikowana instalacja nie stawia większych oporów które należy pokonać ?
Czy właśnie tabele producenta jak Pan pisze nie służą do tego celu? czy zmierzenie prawidłowości dobrania urządzenia do instalacji poprzez wielkość podciśnienia na końcowym gnieździe to zbędny wysiłek ?
Pomiar różnicy podciśnienia w instalacji i bezpośrednio na jednostce służy jedynie stwierdzeniu czy instalacja jest szczelna, nie mierzy przepływu.!!!
Tabela załatwi i błędy montażu i źle dobrane urządzenie i wadę fabryczną i w końcu jakiś bubel który nam chcą wcisnąć?
Nie, dlatego należy zawsze zatrudnić wykwalifikowaną ekipę specjalizująca się w wykonywaniu tego typu instalacji.
Szukam możliwości odróżniania dobrych urządzeń od bubli.
Pokazania sposobów na odróżnienie dobrze wykonanej instalacji od złej póki jest jeszcze odkryta i można ją zmienić - naprawić.
Jest Pan z Warszawy, może podjadę i obejrzę?
Proszę o wskazówki, to nie jest wbijanie szpilek jak Pan pisze.
Fakt , teraz nie czuję się jak ofiara ataku
Jak pytam o poziom hałasu to nie dlatego, że chcę przy tym rozmawiać tylko znowu by odróżnić czy np. nie należy założyć tłumika który też kosztuje a pozwoli zachować dobre stosunki z sąsiadem.
Proszę o wynik w db i nie przy obudowie tylko na wylocie !
U mnie tłumik jest w standardzie, głośności na wylocie nie znam, jest zbliżony do buczenia kosiarki do trawy.
Pytam nie o instrukcję obsługi ssawek tylko o porady praktyczne np. założenie osłony na węża który niejednokrotnie ma ponad 10 m i może niszczyć narożniki ścian lub brudzić jasny dywan.
Nie miałem na myśli obsługi ssawek, tylko to że w przypadku paneli lub drewna należy stosować ssawki z włosiem i wystrzegać się automatów, dla odmiany przy dywanach dobrze mieć turbo-szczotkę.
Wąż 10m jest niepraktyczny i nie ekonomiczny. Dystrybutorzy w kompletach sprzedają zwykle węże 9m. Przy takim wężu najdalsze punkty odkurzania nie powinny być dalej niż ok. 8m od gniazda. Dzięki temu nie będzie Pan niszczył ościeżnic i mebli.
Czy rzeczywiście do mieszkań nie opracowano specjalnego modelu odkurzacza który mieści się w szafce ?
Opracowano, musi Pan poszukać
Czy rzeczywiście nie spotkał się Pan z tym, że przy zbyt małej sile ssącej instalacja się zapycha ?
Raczej nie, przy zbyt małej sile ssącej odkurzacz nie zbiera zanieczyszczeń jak powinien.Instalacja zapycha się z winy użytkownika lub niepoprawnie wykonanej instalacji. Niedopuszczalne też sa próby przepchania instalacji przy pomocy sprężyny hydraulicznej.
[/list][/url]