Mam taki problem; nie mogę odpowietrzyć kaloryfera w łazience. Kaloryfer klasyczny jak w każdej łazience, "dorabiany" żeberka w kształcie rurek. Od połowy w dół chłodny, a na samym dole zimny. Odpowietrznik na górze, ale gdy go odkręcam, to leci z niego cały czas woda.
Taki sam problem, tyle, że w pokoju. Kaloryfer stary, żeberkowy. Klasyk lat 80 - tych w wieżowcu.
Jak go odpowietrzyć?
Odpowietrzanie kaloryferów
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Re: Odpowietrzanie kaloryferów
Problemem nie jest to, że są zapowietrzone (bo nie są), tylko to, że mają za mały przepływ.
Zakręć na jakiś czas inne grzejniki, a te "zapowietrzone" zrobią się ciepłe.
Co do tego żeberkowego, to zapowietrzony jest, jeżeli tył grzejnika w jego górnej części jest zimny. Jeżeli tył jest ciepły, a tylko dolna połowa zimna, to sytuacja jak wyżej. Odpowietrzyć możesz go przy pomocy kluczy 27 (do zaworu) i 32 (do półśrubunka). Zamknij zawór na zasilaniu, kluczem 27 przytrzymaj go, a kluczem 32 popuść nakrętkę półśrubunka aż zacznie lekko syczeć i kapać woda. Zakręć, otwórz zawór, za chwilę powtórz ćwiczenie aż przestanie syczeć i poleci sama woda.
Zakręć na jakiś czas inne grzejniki, a te "zapowietrzone" zrobią się ciepłe.
Co do tego żeberkowego, to zapowietrzony jest, jeżeli tył grzejnika w jego górnej części jest zimny. Jeżeli tył jest ciepły, a tylko dolna połowa zimna, to sytuacja jak wyżej. Odpowietrzyć możesz go przy pomocy kluczy 27 (do zaworu) i 32 (do półśrubunka). Zamknij zawór na zasilaniu, kluczem 27 przytrzymaj go, a kluczem 32 popuść nakrętkę półśrubunka aż zacznie lekko syczeć i kapać woda. Zakręć, otwórz zawór, za chwilę powtórz ćwiczenie aż przestanie syczeć i poleci sama woda.

