kafelki łazienka ;(
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
kafelki łazienka ;(
Witam, mam pytanie dotyczące ułożenia kafli... "fachowiec" położył mi 2 całe kafle i dociął centymetrowy pasek... Stwierdził, że tak wyszło z wymiaru, co prawda na drugiej ścianie też powinno tak wyjść, ale przyciął jednak kafle po obu stronach... i jeszcze wnęka nad wanną... Wnęka jest w kształcie L czyli na dwóch ścianach. Wpadł na pomysł, żeby fuga przebiegała równo na ścianie i we wnęce, ale co za tym idzie, skoro wnęka jest głębsza, na samym łączeniu obu ścian jest docięty kawałek ok 5cm... Wygląda to tragicznie. Czy to jest dobrze wykonana praca? Proszę o opinie na ten temat...
-
roman baran
- Początkujący

- Posty: 26
- Rejestracja: 15 mar 2009, 21:49
- Lokalizacja: rzeszów
no rzeczywiście takie paski to za ładnie nie wyglądają ja zawsze zaczynam od środka ścian wtedy skrajne płytki mają taki sam wymiar i jest on zawsze większy od pół płytki nigdy nie ma prawa wyjść mniejszy jak pół płytki nie zależnie od wielkości płytek i długości ścian tak wynika z matematyki ale wtedy więcej płytek się marnuje może pan glazurnik miał za mało płytek
To jakiś niezły "GLAAAAAZUUUURNIIIIIIIK". Może to "profesjonalista" od noszenia w magazynie glazury! Zwalił Ci robotę i to wszystko!dorotka-p pisze:No niekoniecznie właśnie, zostało mu z 5 metrów... Rozumiem że to chyba jego błąd? ja jako laik nie wpadłam na to, żeby dyktować "profesjonaliście" układanie kafli :( chyba trzeba skuć i przesunąć?
LIBER
Panie Romanie ja myslę że on tak się rozpędził że nie umiał się zatrzymać, przyznaję Panu 100% rację i miło pocztać opinię fachowca. Niestety jak chcemy dobrego fachowca no należy zapłacić więcej i jeszcze go zamówić miesiąc wcześniej, ale naprawdę wato,nawet tania płytaka dobrze położona wygląda lepiej niż droga a zdup...roman baran pisze:no rzeczywiście takie paski to za ładnie nie wyglądają ja zawsze zaczynam od środka ścian wtedy skrajne płytki mają taki sam wymiar i jest on zawsze większy od pół płytki nigdy nie ma prawa wyjść mniejszy jak pół płytki nie zależnie od wielkości płytek i długości ścian tak wynika z matematyki ale wtedy więcej płytek się marnuje może pan glazurnik miał za mało płytek
Czy sprzedawca powinien kłamać ?

