Witam serdecznie

Jestem w trakcie remontu i właśnie zajmuję się kuchnią.
Meble kupione i niemal wszystko zaplanowane. Problem jest tylko jeden.
Co na ścianie między szafkami stojącymi a wiszącymi?

Kuchnia została zaaranżowana w takim powiedzmy "wiejskim stylu". Dlatego, z góry rezygnuję z tych nowoczesnych rozwiązań w stylu pleksi lub szkło. A niestety na kafle brakuje mi czasu. No bo przede wszystkim remont robię sam a kafli nigdy nie układałem.

Najprościej i najtaniej wyjdzje przycięcie płyty GK, którą następnie przyklei się klejem (do płyt GK) do ściany.
Taką płytę należy zagruntować gruntem uniwersalnym i pomalować w kolorze dopasowanym do mebli, farbą lateksową. Łatwe do wykonania i utrzymania w czystości. Krawędzie płyty uszczelniamy silikonem w kolorze farby.

Poszukaj w Google kamienia dekoracyjnego stara cegła, według mnie pasuje do stylu wiejskiego, myślę, że byłoby to nie tylko trwałe, ale również ładnie wyglądałoby, nie tworząc jakiejś zawieruchy w aranżacji kuchni.

[/img]

Tak czerwona cegła albo może jakaś jasna? Bruk bet ma fajne cegły, to mogę polecić. Widziałem niedawno taką wystawową bardzo fajną aranżacją z czerwoną cegłą w roli głównej.

Może spróbować wstawić tam płytę meblową w kolorze odpowiadającym korpusom lub frontom. Całość będzie się komponować, jest łatwe w utrzymaniu czystości, proste w montażu i cena też raczej nie wygórowana, w pierwszej lepszej stolani dotną taką formatne, koszt ok 25-30zł/m2 + cięcie o oklejenie.