Mówiąc kuchnia narożna mam na myśli zabudowę meblową narożną, w której się mieszczą meble z wykorzystaniem narożnego boku, czyli nie jest prosta. A warto ją w pełni wykorzystać nawet gdy jest narożna.

anija35 pisze:Mówiąc kuchnia narożna mam na myśli zabudowę meblową narożną, w której się mieszczą meble z wykorzystaniem narożnego boku, czyli nie jest prosta. A warto ją w pełni wykorzystać nawet gdy jest narożna.

Jasne., Nie ma nic gorszego od grzebania w narożniku w poszukiwaniu garnka, który jest ukryty gdzieś głęboko. Teraz są takie fajne rozwiązania, żeby to miejsce zagospodarować, no i ułatwić użytkownikom życie. Nerki, kosze- tylko wybierać.

No tak, Ewa masz rację, ja jestem bardzo zadowolona z takich form rozwiązania. Nowoczesne rzeczy potrafią ułatwić, życie i są bardzo wygodne, no ale także kosztują także więcej.

jak się robi całą kuchnię to chyba nie tak dużo? Poza tym- kuchnię robi się raz na kup... lat, więc warto w nią zainwestować, prawda?

od paru lat segregujemy smieci, napoczatku cieżko bylo sie przyzwyczaiac ale z czasem stalo sie dla nas to rutyną

fakt, segregacja śmieci jest dośc wymagająca, również pod kątem potrzebnej do tego powierzchni. moja kuchnia jest mała, więc mam z tym duży problem, a do tego mam małą powierzchnię blatów, stąd również na to musiałam znaleźć patent.

moje sposoby:
deska do zlewozmywaków, dzięki której mogę wykorzystać tę przetrszeń do przygotowania produktów - http://www.ceneo.pl/413122

bateria ścienna, żeby też nie przeszkadzała na blacie - //www.grupa-sbs.pl/katalog-baterie-delfin ... 19417e7c6a

całą seria elementów na ścianach, które dają mi więcej przestrzeni na blacie - //www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/d ... hen/20676/

Pewnie, że trzeba, ponieważ my kobiety tam spędzamy dużo czasu, czasem aż trafia człowieka. A w takiej kuchni ładnej i zorganizowanej to aż chce się gotować.

Super i pewnie przyda się jeszcze trochę rzeczy do wykończenia, tak więc zapraszam do mnie w googlach wpisz " ostredekoracje " lub na allegro dużo do wyboru w konkurencyjnych cenach. a to próbka
//naforum.zapodaj.net/6db7b79d32a3.jpg.html

//naforum.zapodaj.net/67aab562936b.jpg.html

ja wyrzucam wszystko poza gazetami, butelkami, puszkami do normalnego kosza

Wiele osób segreguje tylko w ten sposób... no i jeszcze butelki. Ale niektórzy wolą segregować jeszcze dokładniej- mieć np. oddzielny kosz na resztki jedzenia, itp.

Od kilku lat jeżdżę na narty w Alpy. U każdego gospodarza inaczej segreguje się śmieci. Oni tego bardzo przestrzegają i uczą turystów. Mówią, że Polaków jest im najtrudniej nauczyć. Chyba coś w sobie mamy z bałaganiarzy. Ja mam jednak do Was pytanie o czystość w kuchni z nieco innej beczki. Jak radzicie sobie z tłuszczem osiadającym na meblach kuchennych. Mnie to wkurza do białości. Dwa razy do roku je szorowałam w pocie czoła, aż wpadłam na pomysł kuchenki indukcyjnej. Podobno ma nie osiadać. Zaraz musiałam dokupić nowe garnki indukcyjne. Bardzo ładne i gotowanie w nich sprawia mi dużą przyjemność, zobaczcie sami : //ballarini.pl/garnki-indukcyjne]http://ballarini.pl/garnki-indukcyjne. Jednak moje szafki ciągle są tłuste.

Do usuwania kurzu i tłuszczu z mebli kuchennych (wykonanych z płyt laminowanych, lakierowanych) można stosować zwykłe płyny do mycia naczyń lub też płyny do zmywania powierzchni lakierowanych i malowanych farbami olejnymi. Na pewno nie należy wykorzystywać preparatów zawierających środki ścierne, a więc proszków i past do czyszczenia oraz mleczek czyszczących. Przy ich użyciu powstają drobne zarysowania laminowanej powierzchni mebla.

Rzeczywiście do usuwania tłuszczu z mebli zwykły płyn do mycia naczyń będzie chyba dość skuteczny. Dobry jest W5, dostępny w lidlu, świetnie usuwa tłuszcz.

Podbijam temat. Jak sobie radzicie z odpadkami z kuchni? czy ma ktoś kompostownik?

w Polsce rozdrabniacze można mieć, tylko ciężko znaleźć firmę która takie robi...