Mam taki problem... Wychodzi wilgoc na kominie od fundamentow (wilgoc ta przechodzi na sasasiadujaca sciane). Budynek powstal 15 lat temu, Komin wykonany jest z pelnej cegly i nie jest odizolowany od fundamentow. Wysokosc komina 7-8 metra.
Co powinienem zrobic ?
Pozdr
Wilgoc na kominie
Moderator: Redakcja e-dach.pl
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Wygląda na to, że brak izolacji robi swoje. Jeżeli jest to komin wentylacyjny to prawie na pewno to skutek podciągania kapilarnego. Komin nie jest duży (przekrój poziomy) więc naprawa metodą iniekcji nie będzie droga.
folia kubełkowa... czemu nie
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Wiele materiałów ma to do siebie , że łatwo chłoną wilgoć a gorzej oddają. Od trzech miesięcy trzymam pod dachem płytę styropianu ze ściany domu który rozbierali (samowolka) i jak była ciężka od wody tak jest nadal.
Moje pytanie wynikało z tego, że znakomita większość tego typu wigoci, to wilgoć z wewnątrz. Przy niekutecznej wentylacji chłodne (zimiejsze od punktu rosy) i źle izolowane, termicznie i wodnie , przegrody chłoną wilgoć z powietrza. Jeżeli wilgoć nasila się w czasie intensywnych opadów, to jest napewno z zewnątrz, ale jezeli w czasię i tuż po mroźnej zimie to razej od środka.
Moje pytanie wynikało z tego, że znakomita większość tego typu wigoci, to wilgoć z wewnątrz. Przy niekutecznej wentylacji chłodne (zimiejsze od punktu rosy) i źle izolowane, termicznie i wodnie , przegrody chłoną wilgoć z powietrza. Jeżeli wilgoć nasila się w czasie intensywnych opadów, to jest napewno z zewnątrz, ale jezeli w czasię i tuż po mroźnej zimie to razej od środka.
