wysoka temperatura ....
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
wysoka temperatura ....
witam wszystkich. montuje od niedawna kolektory i ciagle sie ucze. mam takie pytanie. zalozmy ze mamy piekny sloneczny dzien. temperatura w zasobniku uzyskala wlasciwa,ustawiona wartosc. uklad solarny wylącza sie osiagajac temperature przy postoju 200 stopni. nastepuje nagly rozbiór wody praktycznie do calkowitego wychlodzenia zbiornika. co w takim przypadku? uklad solarny nie wlaczy sie poniewaz ciagle swiecace slonce nie pozwala na spadek temperatury i ciagle oscyluje ok 200 stopni. czy w takim przypadku .czy mam racje ,ze w takim przypadku marnujemy energie sloneczna ktora powinna byc wykorzystana ? dzieki z gory za rozwiniecie posta. pozdrawiam 
tak. generalnie ustawiasz temp.np ze przy 140 stopniach temperatury kolektora wylacza sie pompa by nie uszkodzic jej,wiec w tym przypadku do 140 byla by za duza jesli chodzi o pexa. generalnie uklad solarny powinno sie wykonywac lutem twardym z uwagi na niebezpieczenstwo puszczenia lutow. sa jednak instalatorzy,ktorzy twierdza ,ze mozna lutem miekkim choc osobiscie wole to robic twardym .nic mnie nie kosztuje praktycznie ,a mam wieksza pewnosc.pozdrawiam
http://www.wakaz.com.pl/miekkie.html
Temperatura topnienia lutu miekkiego 230-250*C.
Najwyzsze temperatury stagnacji kolektorow slonecznych to maks 220*C.
Prawdopodobienstwoi aby luty miekkie puscily jest ale jest nikle.
Druga sprawa.
Aby dobrze "zlutowac na twardo" miedz, trzeba ją rozgrzać do czerwonosci.
Wiekszosc rurociagow da rade zrobic w pomieszczeniu zamkniętym, gdzie nie ma wiatru - czyli chlodzenia. Ale zawsze zdarzy się taki lut ktory trzeba wykonac przy elewacji (styropian) albo na dachu. Wtedy powstaje problem.
Ostatnio uruchomilem 3 duze instalacje w ktorych wiekszosc lutow na dachu trzeba bylo zrobic na dachu, a wialo jak cholera. Lut twardy musialbym robic acytlenem (chociaz zwyklym propan-butanem tez da rade - troche dluzej trwa).
Ciezko bylo polozyc nawet lut miekki. Ale dalem rade.
Nigdy mi sie nie zdazylo aby nawet przy najlepszych prozniowkach Paradigmy (raz poprawialem po kims), pusil jakikolwiek lut kladzony na miekko, a zajmuje się tą technologią juz od ponad 12 lat.
Lut twardy oczywiscie mozna, ale czy to ma sens...
Pozdrawiam
Maciej Płokarz
SonErgo
Temperatura topnienia lutu miekkiego 230-250*C.
Najwyzsze temperatury stagnacji kolektorow slonecznych to maks 220*C.
Prawdopodobienstwoi aby luty miekkie puscily jest ale jest nikle.
Druga sprawa.
Aby dobrze "zlutowac na twardo" miedz, trzeba ją rozgrzać do czerwonosci.
Wiekszosc rurociagow da rade zrobic w pomieszczeniu zamkniętym, gdzie nie ma wiatru - czyli chlodzenia. Ale zawsze zdarzy się taki lut ktory trzeba wykonac przy elewacji (styropian) albo na dachu. Wtedy powstaje problem.
Ostatnio uruchomilem 3 duze instalacje w ktorych wiekszosc lutow na dachu trzeba bylo zrobic na dachu, a wialo jak cholera. Lut twardy musialbym robic acytlenem (chociaz zwyklym propan-butanem tez da rade - troche dluzej trwa).
Ciezko bylo polozyc nawet lut miekki. Ale dalem rade.
Nigdy mi sie nie zdazylo aby nawet przy najlepszych prozniowkach Paradigmy (raz poprawialem po kims), pusil jakikolwiek lut kladzony na miekko, a zajmuje się tą technologią juz od ponad 12 lat.
Lut twardy oczywiscie mozna, ale czy to ma sens...
Pozdrawiam
Maciej Płokarz
SonErgo
zgadza sie kolego.napisales mi cos co wiadomo praktycznie.a czy jestes w stanie odpowiedziec mi na moje pierwsze pytanie w poscie??? nie mow tez,ze nie ma mozliwosci dogrzac miedzi do czerwonosci !!!tak wykonujesz instalacje,by nie lutowac w trudnych miejscach ..to raz,a dwa to jak nie mozesz dogrzac to odpalasz drugi palnik nie koniecznie acetylen i na dwa palniki propan butan da rade.malo tego zawsze koledzy moga Cie czyms oslonic od wiatru by bezposrednio nie studzil lutu.pozdrawiam
-
RAPczyn
- Aktywny

- Posty: 247
- Rejestracja: 27 sty 2008, 11:39
- Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin
- Kontakt:
Sonergo niewykluczone, że mam gdzieś zdjęcie temperatury kolektora PARADIGMY w granicach bodaj 285stC zrobione w te wakacje. W ITW doszli do 301stC. Kolektor jest podłączony w systemie Aqua tzn. zamiast Tyfocoru LS w układzie jest woda kotłowa.
Lutowanie na dachu to żadna przyjemność, dlatego jeśli to problem to można zastosować złączki skręcane z pierścieniem zaciskowym. Sprzedają coś takiego nawet w Castoramie z tym, że nie dają tulejek wzmacniających do rury miedzianej miękkiej fi12 i fi 15, na fi 18 tulejek nie trzeba. Przy Low-flow, fi 18 można zastosować do 21m^2.
Lutowanie na dachu to żadna przyjemność, dlatego jeśli to problem to można zastosować złączki skręcane z pierścieniem zaciskowym. Sprzedają coś takiego nawet w Castoramie z tym, że nie dają tulejek wzmacniających do rury miedzianej miękkiej fi12 i fi 15, na fi 18 tulejek nie trzeba. Przy Low-flow, fi 18 można zastosować do 21m^2.
Temperatury moga byc bardzo wysokie, bo Paradigma robi naprawde dobre i prawdziwe kolektory prozniowe.
Zestaw o ktorym mowilem, to byly 4 kolektory 21 CPC Starr Azurro i tam z tym nie bylo problemow z puszczaniem lutow.
Luxus -> nie rozumiem do konca twojego pytania.
Jesli instalacja sloneczna sie wylaczyla, bo nagrzal sie zbiornik (temp. zbiornika >= temp. żądana), to temperatura w kolektorach rosnie bo nie ma chlodzenia.
Jesli nastapi wychlodzenie zbiornika, to jego temperatura bedzie mniejsza od żądanej i powinna się uruchomic pompa od kolektorow schładzając je i ponownie wygrzewając zbiornik.
Jesli się nie włączy, to znaczy ze cos nie tak moze byc z programatorem (parametry zle ustawione, albo cos takiego), albo czujnik w zasobniku nie reaguje na zmiany temperatury.
Załączenie wylaczenie pompy od kolektorow powinno byc sterowane roznica temperatur, czyli jesli wychlodzimy zbiornik a na kolektorach jest 200*C to roznica wynosi okolo 190*C.
Pompa musi się uruchomic aby zbiornik przejął to cieplo.
Uzyski energetyczne w takim przypadku są bardzo wysokie.
Masa plynu jaka przeplynela oraz roznica temperatur wejscia do zbiornika i wyjscia daje obraz energii jaka zostala odzyskana.
Jesli natomiast zbiornik sie nagrzeje i nie bedzie wychladzany, a kolektory słoneczne bedą w słoncu, to uklad w tym momencie nie chodzi i energia sloneczna jest marnowana.
Pozdrawiam
Maciej Płokarz
SonErgo
Zestaw o ktorym mowilem, to byly 4 kolektory 21 CPC Starr Azurro i tam z tym nie bylo problemow z puszczaniem lutow.
Luxus -> nie rozumiem do konca twojego pytania.
Jesli instalacja sloneczna sie wylaczyla, bo nagrzal sie zbiornik (temp. zbiornika >= temp. żądana), to temperatura w kolektorach rosnie bo nie ma chlodzenia.
Jesli nastapi wychlodzenie zbiornika, to jego temperatura bedzie mniejsza od żądanej i powinna się uruchomic pompa od kolektorow schładzając je i ponownie wygrzewając zbiornik.
Jesli się nie włączy, to znaczy ze cos nie tak moze byc z programatorem (parametry zle ustawione, albo cos takiego), albo czujnik w zasobniku nie reaguje na zmiany temperatury.
Załączenie wylaczenie pompy od kolektorow powinno byc sterowane roznica temperatur, czyli jesli wychlodzimy zbiornik a na kolektorach jest 200*C to roznica wynosi okolo 190*C.
Pompa musi się uruchomic aby zbiornik przejął to cieplo.
Uzyski energetyczne w takim przypadku są bardzo wysokie.
Masa plynu jaka przeplynela oraz roznica temperatur wejscia do zbiornika i wyjscia daje obraz energii jaka zostala odzyskana.
Jesli natomiast zbiornik sie nagrzeje i nie bedzie wychladzany, a kolektory słoneczne bedą w słoncu, to uklad w tym momencie nie chodzi i energia sloneczna jest marnowana.
Pozdrawiam
Maciej Płokarz
SonErgo
Nigdy mi sie nie zdazylo aby automatyka wylaczyla pompe gdy bedzie wysoka temperatura.
Nawet mam w swoich programatorach parametr TMax kolektor, okreslajacy maksymalna temperature kolektora.
Jesli temperatura w zbiorniku zostanie ustalona na poziomie 75-85*C, pompa sie wlacza.
Ale jesli temperatura kolektora wzrosnie powyzej TMax kolektor, to programator załącza pompe, po to aby go schlodzic, podgrzewajac zbiornik maksymalnie do temperatury 95*C.
Pozniej gdy zbiornik zostanie schlodzony, automatyka załącza pompe.
Tak to dziala w moich instalacjach juz od ponad 10 lat.
Zadna pompa się nie zepsula, zadne czujniki się nie przepalily, ani programatory nie ulegly zniszczeniu.
Pozdrawiam
Maciej Płokarz
SonErgo
Nawet mam w swoich programatorach parametr TMax kolektor, okreslajacy maksymalna temperature kolektora.
Jesli temperatura w zbiorniku zostanie ustalona na poziomie 75-85*C, pompa sie wlacza.
Ale jesli temperatura kolektora wzrosnie powyzej TMax kolektor, to programator załącza pompe, po to aby go schlodzic, podgrzewajac zbiornik maksymalnie do temperatury 95*C.
Pozniej gdy zbiornik zostanie schlodzony, automatyka załącza pompe.
Tak to dziala w moich instalacjach juz od ponad 10 lat.
Zadna pompa się nie zepsula, zadne czujniki się nie przepalily, ani programatory nie ulegly zniszczeniu.
Pozdrawiam
Maciej Płokarz
SonErgo
Pompa sie nie zepsuje, jesli tloczy plyn do kolektorow a nie do zbiornika, czyli jest na powrocie.
Plyn po przejsciu przez wezownice schlodzi sie na pewno do temperatury nizszej niz 100*C, a pompy moga pracowac w 110*C, a okresowo w temperaturach wyzszych.
Pozdrawiam
Ps. Napisalem wczesniej ze "gdy temperatura w zbiorniku zostanie ustalona na poziomie 75-85*C, pompa się włącza". - mialo byc wyłącza.
Przepraszam za literowke
Plyn po przejsciu przez wezownice schlodzi sie na pewno do temperatury nizszej niz 100*C, a pompy moga pracowac w 110*C, a okresowo w temperaturach wyzszych.
Pozdrawiam
Ps. Napisalem wczesniej ze "gdy temperatura w zbiorniku zostanie ustalona na poziomie 75-85*C, pompa się włącza". - mialo byc wyłącza.
Przepraszam za literowke

