Zrozumiałe jest dla mnie to, że jeśli jest zbyt małe naczynie, to przy podgrzaniu glikolu skacze znacząco ciśnienie w instalacji. Tylko dlaczego ciśnienie ma nie spadać jeśli zwiększy się objętość naczynia. Nie bardzo to rozumiem.
Jakie skoki ciśnienia obserwuje się przy zmainach temperatury glikolu?
Jeśli zadaje tu zbyt trywialne pytania, przepraszam i prosiłbym o odesłanie do literatury.
Pozdrawiam
Tomasz
brak ciśnienia płynu w układzie
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
- tom-instal
- Początkujący

- Posty: 12
- Rejestracja: 03 lip 2007, 15:42
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: brak ciśnienia płynu w układzie
Ciśnienie spada gdy instalacja stygnie , Natomiast wieksze naczynko pozwoli ustabilizować przyrost cisnienia w stosunku do przyrostu obietosci, inaczej mówiąc ma gdzie sie pomieścic przyrost obietości glikolu.
Innowacje zamiast imitacji
Re: brak ciśnienia płynu w układzie
Gdyby tu wstawić naczynie i 1000 L ale nabite do ciśnienia wyższego niż w instalacji to równie dobrze można się obejść i bez naczynia
Przy instalacji 2 kolektorowej 12l spokojnie wystarcza - ale musi być założone z głową, a nie nabite powietrzem na kamień
To naczynie musi mieć nieco niższe ciśnienie niż instalacja na zimno - tylko wtedy ma to jakikolwiek sens.
Procedura ustalania ciśnień:
- spuścić ciśnienie z obiegu kolektorowego do 0
- ustawić ciśnienie na naczyniu przeponowym na ok. 1,5-2 bar
- dobić ciśnienie na instalacji do 2.5 bar (jeśli zawór ma 6 bar)
I będzie działać bardzo dobrze - na 12L naczyniu.
Przy instalacji 2 kolektorowej 12l spokojnie wystarcza - ale musi być założone z głową, a nie nabite powietrzem na kamień
To naczynie musi mieć nieco niższe ciśnienie niż instalacja na zimno - tylko wtedy ma to jakikolwiek sens.
Procedura ustalania ciśnień:
- spuścić ciśnienie z obiegu kolektorowego do 0
- ustawić ciśnienie na naczyniu przeponowym na ok. 1,5-2 bar
- dobić ciśnienie na instalacji do 2.5 bar (jeśli zawór ma 6 bar)
I będzie działać bardzo dobrze - na 12L naczyniu.
