Witam,
mam pewien problem z "wpustem podłogowym pod brodzikiem". Przy dłuższym korzystaniu z prysznica zalewa mi łazienkę a przy okazji sąsiada na dole. Próbowałem dostać się pod brodzik lecz geniusz który remontował łazienkę zostawił otwór rewizyjny pod brodzikiem o wymiarach 15cmx15cm, więc udało mi się jedynie wsunąć tam kamerę i sfilmować co tam jest.... a jest tam dziura w podłodze głębokości około 20 cm do której wlewa się woda z brodzika, nie widać tam żadnego odpływu. Nie wiem jak ta woda odpływa do pionu i nie mam pojęcia jak oczyścić taki odpływ. Prawdopodobnie rura idąca do pionu jest przytkana ale nie ma rewizji żeby cokolwiek sprawdzić. Wie ktoś może jak zbudowany jest taki wpust podłogowy w bloku z lat 70? Da się to jakoś wyczyścić nie rozwalając pół łazienki. Krety czy inne środki chemiczne nie działają.

Co z tego, że możemy pogdybać jaki jest to wpust.
Brodzik jest nieprawidłowo podłączony .
Należy zdemontować brodzik, wykonać prawidłowe nowe podejście kanalizacyjne i nie zapomnij o izolacji pod brodzikiem oraz na ścianach w strefie mokrej.

W pełni się z tym zgadzam ale to nie moje mieszkanie i remont nie wchodzi w gre. Właściciel rozwali łazienkę na 2 tygodnie o ile w ogóle zechce coś zrobić. Podejście to funkcjonowało jakieś 30 lat więc szukam pomysłu jak je doprowadzić do używalności.

W pełni się z tym zgadzam ale to nie moje mieszkanie i remont nie wchodzi w gre. Właściciel rozwali łazienkę na 2 tygodnie o ile w ogóle zechce coś zrobić. Podejście to funkcjonowało jakieś 30 lat więc szukam pomysłu jak je doprowadzić do używalności.

leitner321 pisze: Podejście to funkcjonowało jakieś 30 lat więc szukam pomysłu jak je doprowadzić do używalności.

I wystarczy tyle lat prowizorki trzeba zrobić nowe tak jak należy.