zielone oczyszczalnie pisze:Dotacje to BOŚ lub oddziały LUDOWEGO BANKU SPÓŁDZIELCZEGO. Przy czym ten drugi ma chyba lepsze warunki.

BOŚ nie dotuje! BOŚ daje kredyt na niskim procencie. O tym drugim nie słyszałem.Swoją drogą czy bawarczycy popełnili by taki błąd w konstrukcji???

W ubiegłym roku zafundowaliśmy sobie oczyszczalnię biologiczną. U nas na wsi też nie ma kanalizacji i można na długie lata o tym zapomnieć. Dreny są puszczone daleko jednak działka 2x większa niż te 900m2.
Co prawda jeśli jest zbyt pełno to jak stanie się blisko oczyszczalni to troszkę śmierdzi jednak jak zauważyliśmy, że jak w porę wrzucimy jakieś pastylki na rozwój bakterii to jest ok.

Szczerze to polecam biologiczną, bo jak my szukaliśmy to wiadomym było, że trzeba będzie wzywać szambiarkę do zwykłego szamba a to też dodatkowy koszt.
Podsumowaliśmy wszystko i nie żałujemy.

Polecam z czystym sumieniem biologiczną!

a - proszę zapytać się w gminie o dotacje! niestety u nas to mijało się z celem, gdyż byliśmy na 290 miejscu jako oczekujący a po roku nie było drastycznych zmian.

Pozdrawiam,
Aga

Smród ze zbiorników to efekt braku lub złej wentylacji pionów kanalizacyjnych.
Drugi smród pojawi się przekopując po kilku latach ziemię w którą idą sączki.

Potwierdzam, że warto zapytać w gminie o dofinansowanie. Z doświadczenia wiemy, że jest wiele gmin, które takie inwestycje dofinansowują (w bardzo różnym procencie).

Problem z rozkopywaniem drenów faktycznie może się pojawić, w przypadku oczyszczalni drenażowych jest praktycznie pewien. I wtedy pojawiają się problemy z rozkopaniem ogrodu i położeniem nowych drenów. Można jednak tego uniknąć montując oczyszczalnie biologiczną. Wtedy unikniemy rozkopywania drenażu.

Smród pojawia się w chwili zbliżenia do zbiorników (jeśli pełny i zapomnieliśmy wrzucić pastylki)- nie w domu - w domu jak się pojawił z początku to dokładnie z winy wentylacji.

Proszę nie mylić pojęć .
Między oczyszczalnią biologiczną a ekologiczną jest diametralna różnica.
W procesach biologicznych jest niwelowany zapach ( w przeciwieństwie do eko gdzie powstają procesy fermentacyjne).
Z tego tez powodu na przykład oczyszczalnie eko pod względem przepisów nie można montować bliżej niż 5m od budynku- nie dotyczy to oczyszczalni biologicznych.
Jeżeli chodzi i banki to zgadza się ,że one udzielają kredytu aaale tylko BOŚ I LUDOWY BANK SPÓŁDZIELCZY mają podpisaną umowę z WFOŚiGW i tylko w tych bankach dostaniemy dotację.
Czyli bank udziela nam kredytu na inwestycję a po zakończeniu jej dostajemy dotację.
1 maja 2004 roku weszliśmy do Uni.
Nasi politycy podpisali dyrektywy . Tak jak z gospodarką odpadami tak samo jest z normami oczyszczania ścieku.
Po 2016 roku każde gospodarstwo domowe powinno oczyszczać ściek w 95%.
Dają to tylko oczyszczalnie biologiczne.
Odniosę się jeszcze do postu mówiącego o oczyszczalniach o niemieckim pomyśle.
Osobiście moim zdaniem nie jest ważny kraj pochodzenia pomysłu tylko jego zastosowanie.
A tak nawiasem mówiąc to pomysł na oczyszczalnię firmy którą reprezentuję pochodzi z Niemiec z lat 60-tych ( ale czy to jest istotne????)
Jeżeli ktoś chce się więcej dowiedzieć o dofinansowaniu, zmianach przepisów, dokumentów do starostwa, itd.

A są w ogóle jeszcze jakieś dotacje? Pamiętam, że jak my stawialiśmy u siebie oczyszczalnie to przedstawiciele firmy Aqua Clear (jakby ktoś chciał namiar to aquaclear24.pl mówili, że właśnie okres na dotacje się kończy i już to pewnie długo nie potrwa.
Co do pytania w wątku to jak bym miał drugi raz podejmować decyzję kiedy wiem jak oczyszczalnia przydomowa funkcjonuje nie zastanawiałbym się ani chwili nad jej montażem, to tyle jeśli chodzi o osoby, które nie wiedzą czy się decydować czy też nie.

Oczyszczalnia to dobry pomysł, lecz na suche tereny. Na podmokłych (jak u mnie) niestety się nie sprawdza, ponieważ potrafi przemieszczać się w glebie. Pisałem już o tym w innym temacie, to teraz rozwinę. Mój sąsiad zafundował sobie taką oczyszczalnię, bo były na to jakieś dotacje. Po dwóch latach zaczęło się coś z nią dziać, mianowicie przestała być szczelna, co było spowodowane właśnie przemieszczaniem się w ziemi. Śmierdziało niesamowicie w całej wsi, do tego poniósł koszty demontażu i zdecydował się ostatecznie na szambo betonowe. Kupił zbiornik 8m3, szambiarka przyjeżdża max. 3 razy w roku, koszt opróżnienia to ok. 180-200zł, więc rocznie jego eksploatacja wynosi max. 600zł. Sam używam betoniaka, ale trochę mniejszego bo 6m3 (na 3 osoby) i opróżniam je 2 razy w ciągu roku. Nie śmierdzi, jest trwałe (wzmocnione brzegi + płyta najazdowa), jest szczelne i nie przemieszcza się.

Znalazłem w internecie filmik firmy, która mi to szambo montowała prezentujący właśnie jego montaż

www.youtube.com/watch?v=_joQEa-mB-w

Polecam obejrzeć, chociażby dla samej ich piosenki!
Pozdrawiam

A my w końcu zdecydowaliśmy się zakupić szambo w firmie Eko-Trans.

Możemy polecić, wszystko przebiegło sprawnie i szybko. Polecamy!!!

Ja posiadam również zwykłe szambo. Nie miałam z nim do tej pory jakichś problemów, a mieszkam w domu już 5 lat. Korzystam z usług firmy - clipper i jestem zadowolona z tego rozwiązania. Firma zajmuje się oczyszczaniem szamba. Jest punktualna, solidna Myslę, że nie masz się czego obawiać przy zwykłym szambie- tak jak mówiłam mi ono nie dostarcza problemów

Polecam Wam to szkolenie: http://www.ambit.info.pl/oczyszczalnie

Jest bezpłatne, a daje dużą wiedzę o oczyszczalniach.

Tylko co z tego, że szambo może jest tańsze w instalacji, jak to jest cofanie się do tyłu. W oczyszczalniach przydomowych roboty nie ma dużo. Jedyna na co trzeba uważać to przy zakupie, żeby nie dać sobie wcisnąć podróbki. Temat jest dość powszechny ostatnio opisane jest to tutaj aquaclear24.pl. Raczej jak się kupuje w profesjonalnych firmach takich jak chociażby Aqua Clear która te ostrzeżenie zamieszcza na swojej stronie to raczej zagrożenia nie ma, gorzej jak ktoś kupuje na własną rękę gdzieś na bazarze.

Ja polecam szambo betonowe przynajmniej się nie muszę martwić, że kiedyś przez przypadek wjadę na to samochodem i się zawali są zdecydowanie solidniejsze od plastikowych. Kupiłem betonowe szambo około rok temu w firmie kamal-bet przywieźli szybko bo czekałem bodajże 2-3 dni co też oznacza, że mają dużo zamówień skoro są w stanie skompletować 4 zbiorniki na samochód w zaledwie dwa dni, a więc mają doświadczenie. Dostałem wszystkie potrzebne mi dokumenty do odbioru budynku plus pisemną gwarancję na 2 lata. Szybko sprawnie i cena też była ok. Montują na miejscu hds-em.

Ile trzeba zainwestować w taką przydomową oczyszczalnie?