Chcę zbudować szambo przy domu na wsi, który stoi już ok. 40-stu lat. Zbiornika na nieczystości nie ma oczywiście w planie zagospodarowania działki. Ze względu na sąsiada muszę to zrobić zgodnie z prawem. Jak już się dowiedziałam należy w takim wypadku zrobić projekt na szambo, wykonać mapkę sytuacyjno-wysokościową, która kosztuje u geodety około 800 zł, złożyć wszystko wraz z wnioskiem w Starostwie Powiatowym i czekać na pozwolenie około miesiąca. Chciałabym się dowiedzieć, czy jeśli wstawię zbiornik (oczywiście z atestem szczelności od producenta) bez pozwolenia na jego budowę, grozi mi kara, jeśli sąsiad naśle na mnie jakąś kontrolę.

"szambo z atestem szczelności" dobry chwyt reklamowy, ciekawe czy jak puści co coraz częściej się zdarza przy Tanich Opcjach i Tanich Ofertach to atest ci zapewni brak kary...

ale najpierw pozwolenie potem budowa inaczej to samowolka