Dzień dobry,
mam problem z odpływem nieczystości w łazience. Mieszkam w piętrowym bloku. W czasie niedawnego remontu łazienki, zdecydowaliśmy się na zmianę ułożenia urządzeń sanitarnych, ponieważ zamiast wanny montowaliśmy prysznic, a łazienka jest bardzo wąska. Teraz, gdy korzysta się z toalety, woda pozbawiona nieczystości przepływa, ale już odrobina papieru wystarczy, by ta cofała się i zalewała łazienkę. Przed remontem, przy starym ułożeniu, nie było takiego problemu, cofał się tylko przykry zapach. W czasie badania przeprowadzonego przez hydraulika okazało się, że w głównej rurze jest znaczna ilość kamienia moczowego, ale nie jest to główną przyczyną, ponieważ nieczystości cofają się tylko w naszej łazience, a podłączonych do głównej rury jest kilka mieszkań. Ponadto w rurze, która łączy nasz sedes aż do odcinka, gdzie łączy się z główną rurą, zalega woda. Czy to normalne, że ta woda zalega, czy rura powinna być pusta i to ewidentnie wina fuszerki, jaką zafundowali fachowcy?
Ps w razie pytań,posiadam filmik nagrany kamerą Rothenberger Roskope i2000 (taka nazwa stoi w protokole).

Czyja to wina? Ciężko wywróżyć jeżeli woda stoi tylko w odcinkach prostych tzn że na rurach nie ma spadków jeżeli woda stoi w pionach to oznacza problem z dalszym odcinkiem kanalizacji wspólnej która jest coraz bardziej zapchana i powinno problem zgłosić się do administratora budynku załączając film który pani już posiada. Jak może pani to proszę wrzucić film gdzieś do neta może z niego będzie można coś wywnioskować