spadajace kasetony
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
- chiromancja
- Początkujący

- Posty: 32
- Rejestracja: 06 lis 2008, 20:02
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Każdy klej ma wady i zalety
Rzeczywiście klej polimerowy klei jeśli się przestrzega procedury jego użycia. Ale z doświadczenia wiem, że wiele osób nie zadaje sobie trudu by przeczytać instrukcję . Adamis! wszytko pięknie ale przy Twoim sposobie klejenia trwa to 2 razy dłużej i dwukrotnie więcej razy trzeba wejść na drabinę. Jak ktoś dużo kleił to chyba wie ile to kosztuje wysiłku/upadków z drabin itp./. Klej śmierdzi / co z małymi dziećmi?/, ciągnie się nitkami, brudzi dłonie. Jego pewna zaletą jest możliwość użycia, ale tylko do niektórych, rodzajów listew sufitowych. Najczęściej klej polimerowy dobrze się sprawdza przy kasetonach/panelach/ ekstrudowanych. Jak ktoś nie wie które to są to najprościej mówiąc te drewnopodobne lub marmurkowe. Do białych kasetonów czy tłoczonych czy wtryskowych/ w tym na zakładki/ zdecydowanie polecam kleje krylowe jakiegokolwiek producenta. Należy je nakładać punktowo 9 punktów , nie żałując kleju, na kaseton. Po przyłożeniu kasetonu trzeba w tych 9-ciu miejscach kaseton delikatnie docisnąć do sufitu. To wszystko. Musi trzymać. natomiast ogólnie do listew należy stosować wyłącznie kleje montażowe. Ale uwaga te dyspersyjne , na bazie wody. Rozpuszczalnikowe zniszczą listwę. Tylko przy tych cieniutkich i ze zwykłego styropianu dopuszcza się stosowanie kleju polimerowego.
Eeee...., nie demonizował bym aż tak kleju polimerowego. Zapach denaturatu nie jest aż tak straszny. Fakt, że coś czuć wcale nie jest jednoznaczny, że jest to toksyczne, tak samo, fakt, ze coś nie śmierdzi nie znaczy, że nie szkodzi.
Te ciągnące się nitki kleju są rzeczywiście wkurzające,ale i na to są sposoby.
Sposób klejenia kasetonów opanowałem na tyle, że nie schodzę i wchodzę w kółko po drabinie, tylko mam to wszystko przygotowane w dostępny z drabiny sposób.A jak już jest ktoś drugi do pomocy, to luzik.
Oczywiście, kasetony to przeszłość,ale czasem lepiej je przykleić, niż walczyć z koszmarnym sufitem.
Te ciągnące się nitki kleju są rzeczywiście wkurzające,ale i na to są sposoby.
Sposób klejenia kasetonów opanowałem na tyle, że nie schodzę i wchodzę w kółko po drabinie, tylko mam to wszystko przygotowane w dostępny z drabiny sposób.A jak już jest ktoś drugi do pomocy, to luzik.
Oczywiście, kasetony to przeszłość,ale czasem lepiej je przykleić, niż walczyć z koszmarnym sufitem.
adam
Klej do kasetonów
Oba kleje -Klej polimerowy i klej biały są na bazie octanu winylu. Z tym, że w pierwszym rozpuszczalnikiem jest alkohol a w drugim woda. Jest jednak klej biały ze specjalnymi dodatkami który działa na dwa sposoby: klei i zarazem gruntuje czyli spoina klejowa wchodzi w podłoże. spoina po wyschnięciu jest przeźroczysta i po oderwaniu odchodzi z tynkiem. Posmarowany kaseton chwyta od razu. Sprawdziłem sam na swoim suficie. Może i reklamuję ten produkt bo sprzedaję takie kleje, ale sprzedaję też kleje polimerowe i porównując działanie to niebo a ziemia. 1kg kleju to koszt ok 4,50 zł netto za kg. opakowania - wiaderka 20kg termin ważności... mam klientów którzy kupują 1 opakowanie i kleją przez 3 lata. Klej pod nazwą Woodmax P 11.553
pozdrawiam i zapraszam na stronę woodmax.pl
Marek
pozdrawiam i zapraszam na stronę woodmax.pl
Marek
