witam wszystkich
potrzebuje ocieplic poddasze domku-blizniaka w anglii budowanego w 1935r(kupiony miesiac temu).mamy duzy problem z wentylacja i nadmiarem wilgoci w domu. wszystkie okna oplywaja woda,sufit na I pietrze wisi na kratownicy ktora jest jednoczesnie podstawa wiezby dachowej(brak izolacji). dach zrobiony z pseudo-angielskiej dachowki nazywanej SLATE(kamienna dachowka)-jest goly,bez ocieplenia oraz folii.mamy tez mokre sciany na I pietrze (nieocieplone budowane z pojedynczej cegly). otwieranie okien nic nie pomaga wiec mysle o wykonaniu izolacji sufitu na I pietrze welna-ale jak najlepiej to zrobic? chce tez zrobic na wiosne ocieplenie elewacji- i tutaj czym najlepiej? dach nie ma ani jednej dachowki wentylacyjnej!!! we wszystkich pokojach na I pietrze wisza krople wody i sciany sa mokre...okna mamy podwojnie zespolone wszedzie bez mikrowentylacji.gdzie zaczac ???pomozcie prosze...

Zacząć musisz od wysuszenia tego bajzlu. Teraz, jak jest zimno ważne jest, żeby budynek ogrzewać i jednocześnie zapewnić mu dobrą wentylację. Jeśli okna są szczelne to musisz w nich zamontowac nawiewniki i pozostawić je otwarte na całą zimę (ogrzewając budynek). W tym czasie budynek będzie sechł, a para z okien zniknie (kaloryfery pod grzejnikami są ważne. Powietrze z nawiewników spadnie na kaloryfer, osuszy okna i zabierając wilgoć z powietrza i ścian wyniesie ją przez wentylację. Acha - przewody wentylacyjne musza być nie zapchane i musi być odpowiedni nawiew powietrza przez nawiewniki. jak nawiew będzie za mały, to nie będzie ciągu albo będzie ciąg odwrotny. A co z dachem - zaproś na miejsce jakiegoś specjalistę, niech to obejrzy. Póki co - jak nie zlikwidujesz wilgoci, to nie masz co się brać za docieplanie