Pozioma izolacja przeciwwilgociowa

Mam już wylaną płytę i kolej na mury. Jaką najlepiej zastosować izolację poziomą między ścianami fundamentowymi, a ścianami nośnymi? Czy taką samą zastosować na całej płycie ? Czy najlepiej od razu zaizolować całość fundamentów i płytę jednolitą warstwą czy na razie zaizolować same ściany fundamentowe ? (obawiam się czy cała izolacja na płycie nie ulegnie uszkodzeniu podczas wznoszenia murów i wylewania deki).

A jaka będzie na tym fundamencie ściana?

Zewnętrzna Wiennergerger Porotherm 30P+W, nośne wewnętrzne Porotherm 25P+W, wewnętrzne działowe Porotherm 12,5P+W.

Hydroizolacja w tym miejscu zatrzyma w ścianie wilgoć. Tak postawiona ściana będzie wigotna zimą , a pozioma izolacja uniemożliwi odprowadzenie wilgoci do strefy dodatnich temperatur.

Odpowiadam:
zdecydowanie izolację bitumiczno-polimerową, chroniąc ją na czas budowy folią. Zawsze musi być tak, by izolacja wychodziła poza obrys muru tak, by potem od zewnątrz można było się pionową izolacją dowiązać z tą poziomą.

Producent izolacji: masz wielu tj. Schomburg, Deitermann, Remmers, Botament (poproś doradców, chętnie na pewno pomogą dobrać).

Unikaj polskich tanich mazideł czarnych, bo to nie zda egzaminu.

Ps. grubość i typ izolacji m.in zależeć może od warunków gruntowych (ilość wody w gruncie, rodzaj gruntu).

Pozdrawiam

Nie kumam trochę, dlaczego mam później dowiązywać się z izolacją pionową do poziomej, przecież pionową mam już zrobioną Dysperbitem

Panie T.Brzęczkowski, gdzie więc Pana zdaniem powinna być zastosowana izolacja pozioma jak nie w tym miejscu ?

W najbliższych dniach muszę się zdecydować na "górną" (na poziomie chudziaka) czyli najważniejszą(?) w całym domu izolację przeciwwilgociową. W projekcie jest papa termozgrzewalna ale wykonawca i kierownik budowy namawiają mnie na te "nowoczesne" taśmy, coś pomiędzy gumą i folią. Podobno okres żywotności bardzo długi. Dolną izolację, tę pomiędzy ławą a ścianką fundamentową wykonałem własnie z takiego materiału ale i tak jestem sceptyczny co do jej skuteczności tamtej warstwy. Wilgoć i tak znajdzie sobie jakąś drogę do ścianki fundamentowej i wcale nie koniecznie wprost z ławy...

Starzy murarze przestrzegają przed papami asfaltowymi. Podobno po latach przebywania w murze kruszą się, a ich tekturowa osnowa butwieje i ..izolację szlag trafia! Odkąd pamiętam, to we Wrocławiu i okolicach na poniemieckich budynkach widać było grzyb i wilgoć podciągającą od fundamentów, a wówczas nie upłynęło nawet 25-30 lat od ich postawienia. Podobno dlatego, że stosowano wówczas tylko pojedynczą warstwę papy bitumicznej. W PRL zamiast papy często trzykrotnie malowano ścianę fundamentowa lepikiem na gorąco i jakoś nie spotykam zagrzybionych (od dołu) domów z lat 70-tych...

Witam
kolego postaram się zrobić zbitkę informacyjną
izolacja pozioma
jest to ta izolacja która zabezpiecza ścianę przed wilgocią ciągnącą pionowo ku górze - podsiąkanie kapilarne.
natomiast jej piętą Achillesową jest napływ wody z boku czyli w poziomie
nie uszczelnia niczego służy za stałe miejsce przecieków.
jeżeli powiążesz izolację poziomą z pionową
eliminujesz napływ poziomy jest dość istotne dla suchości budynku.
w temacie papy potwierdzam po ok 5 latach stałego zamoczenia w wodzie traci wszelkie swoje właściwości zyskując nowe - właściwości głównie zapachowe .
jeżeli stawiasz budynek na terenie mokrym to o dziwo za radą TB pomiń wszelkie czarnidła bo mają mizerne szanse choćby z powodu przesiąkania z chudziaka w kierunku pionowym w górę
zaoszczędzisz na próbach uszczelnienia pozbawionych szans mniej trzeba będzie zdemolować więc i koszty wykonania właściwej dla takiego przypadku izolacji są mniejsze zadbaj by chudziak miał grubość pozwalającą wytrzymać nacisk wyporności wody .
pozdrawiam

MTW pisze:... zadbaj by chudziak miał grubość pozwalającą wytrzymać nacisk wyporności wody .
pozdrawiam

Rozumiem, że mowa o chudziaku wylanym na zagęszczonym gruncie wewnątrz ścian fundamentowych? Hmm, czy został dobrze zabezpieczony przed naciskiem wody od spodu? Mam nadzieję... Jest dość gruby i z betonu B15 ale nie jest to baton zrobiony z cementów popiołowych. Pod owym chudziakiem została położona gruba folia izolacyjna, a jej brzegi wywinięte do góry. Nie dam głowy, że przetrwała napór strumienia betonu z pompy ale podobno ma dużą wytrzymałość. Jednak chudziak ten będzie na poziomie ok. 80 cm powyżej okalajacego terenu, tak że nie bardzo widzę powód nacisku nań wody od spodu?

to moje niedopatrzenie
przepraszam myślałem że mowa o budynku podpiwniczonym
w przypadku kiedy dzieje się to na wysokości +0,8m npg
dałbym folię zbrojoną pod ścianę i do widzenia
pozdrawiam

Podpowiedz, która z tych folli jest zbrojona? Może jakaś marka handlowa?
Te które spotykam w marketach budowlanych są niby zbrojone ale b. cienkie, zaś te w hurtowniach grube na 1-1,5 mm ale wyglądają, jakby były robione ze starych opon i okropnie cuchną (robią je jakieś garażowe firemki)... Nie wiem, gdzie szukać porządnej folii...