Witam
W ogrodzie w ziemi mam zawór wodny mosiężny na stożek z lat 60 dokręcany od góry kluczem.
Przez niego woda płynie do ujęć w dalszej części ogrody.
Chciałem na zimę zakręcić wodę.
Niestety pojawił się problem z zaworem.
Nie odcina dopływu wody. Przekrecam go w położenie "zamkniete" ale woda nadal płynie.
Co mogło mu się stać?
Gdzie mogę dokupić do niego części?
Nie chce go całego wymieniać bo to kup... roboty. Jest on 1,5.m pod ziemią.
zawór wodny z lat 60
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
Paweł_Małek
- Superużytkownik

- Posty: 993
- Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
- Lokalizacja: Tychy
Re: zawór wodny z lat 60
Odkopac zawor i obejrzec.
Jesli przedluzka wrzaciona kreci sie lekko - to prawdopodobnie jest ona urwana od zaworu (a wlasciwie: kurka)
Jesli kurek jest uszkodzony - to najlepiej odrazu go wymienic.
Jezeli rury sa stalowe - to mozna odciac je przy zaworze (kurku), nowy zawor montowac za pomoca zlaczy "Gebo" lub podobnych.
Jezeli rury sa z tworzywa - nalezy uzyc zlaczy odpowiednich do danego tworzywa.
Jesli przedluzka wrzaciona kreci sie lekko - to prawdopodobnie jest ona urwana od zaworu (a wlasciwie: kurka)
Jesli kurek jest uszkodzony - to najlepiej odrazu go wymienic.
Jezeli rury sa stalowe - to mozna odciac je przy zaworze (kurku), nowy zawor montowac za pomoca zlaczy "Gebo" lub podobnych.
Jezeli rury sa z tworzywa - nalezy uzyc zlaczy odpowiednich do danego tworzywa.
