Witam,
mam studnie głębinową 45m metrów. Wodę pompuje pompa omnigena.
Studnia działała bardzo dobrze w czasie budowy i przez kilka miesięcy mieszkania.
Następnie hydrofor co pewien czas należało odpowietrzać bo wypełniał się cały powietrzem. Po czasie (około roku) okazało się że pompa jest uszkodzona i nie trzyma słupa wody, przez to nachodzi powietrze, które jest wtłaczane następnie do hydrofora.
Pompa została wymieniona i teoretycznie powinno być wszystko ok. Niestety zanim została zdiagnozowana usterka w pompie hydraulik, który wykonywał instalację w domu i montował pompę szukał przyczyny zaciągania powietrza w słabej wydajności studni. Dlatego postanowił opuścić pompę dużo niżej i najprawdopodobniej zrobił to za głęboko i z tego co mi powiedziano zamulił studnie. Obecnie skutkuje to tym, że przy normalnym użytkowaniu wody w domu jest ok, natomiast przy podlewaniu po kilkunastu minutach wyrzuca bezpiecznik termiczny. Czy jest sposób żeby to naprawić? Zamontowaliśmy już na hydroforze switch do sterowania ciśnieniem, zminimalizował problem ale go nie wyeliminował. Zasugerowano nam żeby zmienić pompę na odporniejszą na zanieczyszczenia, czy to może pomóc bo to kolejne koszty? Bardzo proszę o pomoc.